reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy -dla nas i dla lutowych pociech

a ja mam pytanie, gdzieś mi tu przeleciało przed oczami kilka dni temu, że do fotelika dla dziecka trzeba mieć jakieś oparcie na główkę...czy coś takiego.
Gdzie takie coś można kupić? Czy może dają to do każdego fotelika :>

no właśnie to chodzi o coś takiego?? nie umiem opisać wklejam zdj
dsc00049pl6.jpg

dsc00050fc5.jpg
 
reklama
taki wkład jest standardowo w foteliku np Coneco. Możesz też obkładać pieluszkami dzidzi w koło główki.
A podkłady Seni Soft albo Eco są tańsze i można kupić w aptece
 
kraf mi osobiście kołyska się bardzo podoba:-):-):-). Chciałam dla Intruza, ale mało miejsca mamy, a taki sprzęcioch starcza na około 3 miesiące (ja bym się bała dłużej dziecko w niej trzymać). I ta góralska twoja jest naprawdę ładna, mi się podoba może dlatego, że kocham wszystko co związane z górami:-):-):-)
 
Co do kołyski to my kupiliśmy w końcu ten koszyk Mojrzesza, o którym kiedyś pisałam. Wybraliśmy taki: KOSZYK MOJRZESZA Z MISIEM tylko na innym stojaku.

Ja tez mam taki koszyczek.... ze stojakiem ..tylko nie na płozach .... jak będę gotować na dole obiadek to malutka będzie sobie w nim obok mamci :-D ojjjjj ale się rozmarzyłam już nie mogę się doczekać małego bączka :-D Wszystko jest w nim białe (oprócz samego koszyka)
 
Lajfik my też mamy taki stabilny, stwierdziliśmy, że może lepiej nie przyzwyczajać dziecka do kołysania, bo potem bedziemy mieć przerąbane. ;-)
 
reklama
nathalie i lajfik cudo!!! ja się kocham w kołyskach i koszach, szkoda tylko, że u nas takie drogie one są i nie opłaca się ich kupować na tak krótko :)
 
Do góry