reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla nas i dla dzieciaczkow - czyli to co kobiety lubia najbardziej :)

A to mój ostatni zakup - szlafroczek za całe 4 euro ( używany oczywiście )
 

Załączniki

  • DSCF0142.jpg
    DSCF0142.jpg
    16,6 KB · Wyświetleń: 34
reklama
Kabaretka - mi się wydaje, że nie musisz mieć całej wyprawki w najmniejszym rozmiarze ( tzn. body, kaftaników, śpioszków itp ). Ja mam dosłownie kilka sztuk, (żeby wziąć do szpitala i na kilka dni), bo zawsze możesz dokupić ( sprawdź w którym sklepie są i powiedz mężowi;-) ), a do tego czasu jakby Ci zabrakło, to jak założysz większe śpioszki raz czy dwa to nic się nie stanie, zwłaszcza, że to lato będzie i nawet w samym kaftaniku dzidzia może brykać. Moim zdaniem nie ma sensu kupować za dużo takiej drobnicy.

Annya dzieki za rade. Masz racje ze nie ma sensu zbyt duzo tych malych kupowac, bo przeciez to przez kilka tygodni bedzie maly nosil. Ale ja wole miec wiekszy zapas, bo w moim przypadku maz nie wyskoczy i nie kupi nic, bo go nie ma :-) a tata dziecka jest anglikiem, wiec tez raczej nie pobiegnie kupic, ale zawsze mozna na spacerek isc i cos tam kupic :tak:
 
No mnie też się wydaje że tych najmniejszych rzeczy to wystarczy po 4 sztuki z każdego i tyle :-),bo przecież maluszek bardzo szybko rośnie. A w sklepach jest teraz tego wszystkiego mnóstwo więc problemu nie ma żeby kupić :-).
 
Annya mam pytanko: czy Ty masz przetestowane to Nivea Baby (nie koniecznie osobiście)? Pytam bo też się zaczynam skłaniać w kierunku tych kosmetyków ale niestety nie znam żadnej Mamy. która by je stosowała:-(. Czytałam trochę opinii ale jeszcze chciałabym Twoją poznać, jeśli nie masz nic przeciwko.:-)

Madziumbo, mogę Ci wydać opinię na temat Nivea Baby, bo postanowiłam z Julinką używać tych kosmetyków. Zakupiłam taki duży półlitrowy szampon i płyn do kąpieli w jednym, oliwkę, mleczko nawilżające, krem na odparzenia, na słonko i na każdą pogodę... jestem bardzo z tych kosmetyków zadowolona, skórka Julki sliczności i podrażnień brak :-) a teraz jak jest większa, myślę aby przerzucić się na bambino, a ta druga jak się urodzi to znów sięgnę po Niveę. używałam też chustek nivea baby najlepsze są te w granatowym i jasnoniebieskim opakowaniu, pachną wspaniale, są fajnie nawilżone i super myją :-)
Kabaretko, rzeczy rozmiaru mini jak byłam przed porodem, kupowałam tam, gdzie pracuję ( wstyd się przyznać, ale to hipermarket... ) , tam są rzeczy nawet na 50 cm dzidziolka... i tam jest wszystko, od wyboru do koloru... ja większość wyprawki tam kupiłam... jedynie wózek i jakieś tam pierdoły kupiłam w hurtowniach dziecięcych... ale przebitka cenowa jest nie ma co...
nawet wczoraj kupiliśmy Julce wózek, zapłaciłam 280 zł, a taki sam na allegro jest po prawie 4 stówki....
 
A to mój ostatni zakup - szlafroczek za całe 4 euro ( używany oczywiście )

Annya zruinowałaś się kupując ten szlafroczek ;-):-D ale warto było :tak:.

Madziumbo, mogę Ci wydać opinię na temat Nivea Baby, bo postanowiłam z Julinką używać tych kosmetyków. Zakupiłam taki duży półlitrowy szampon i płyn do kąpieli w jednym, oliwkę, mleczko nawilżające, krem na odparzenia, na słonko i na każdą pogodę... jestem bardzo z tych kosmetyków zadowolona, skórka Julki sliczności i podrażnień brak :-) a teraz jak jest większa, myślę aby przerzucić się na bambino, a ta druga jak się urodzi to znów sięgnę po Niveę. używałam też chustek nivea baby najlepsze są te w granatowym i jasnoniebieskim opakowaniu, pachną wspaniale, są fajnie nawilżone i super myją :-)
Ewunia bardzo dziękuję :tak:. Właśnie chciałam usłyszeć opinię od Mamy, która używała tych kosmetyków :-), dzięki. Czuję się przekonana.:tak:
A pracy nie masz się co wstydzić :-), Tricolor ma rację żadna praca nie hańbi.
 
Witajcie!
A ja mam pytanie z innej beczki.
Planuję zamówić wyprawkę kosmetyczno-apteczną w aptece internetowej. Czy możecie polecić jakąś dobrze zaopatrzoną i tanią aptekę on-line?

Ja tylko na chwilkę, ale polecam stronkę z apteką internetową Dbam o Zdrowie - portal o zdrowiu i apteka online - www.doz.pl. Sama należę do takiej, nic nie płacę za przesyłkę bo zadeklarowałam się odbierac przesyłki w aptece w swojej okolicy. Dużo rzeczy jest o kilka złotych tańszych jak w tradycyjnej aptece, można odbierac również leki na receptę. Na przesyłkę czekam ok.24 godzin czasem krócej:tak:.
 
Fajowy, ale czy nie za ciepły na lato ? Tak czy inaczej za 4€ warto :tak::-)
Tricolor - tak tylko się wydaje. A poza tym pamiętaj, że lato tutaj to jakby wiosna i wszystko się może zdarzyć w pogodzie. A jeśli wszystko będzie dobrze , to pewnie mnie wypiszą szybko ( może tego samego dnia), to się zgrzać nie zdążę ;-). A zawsze na inne okazje będzie.
 
reklama
Wracajac do tematu kosmetykow :)
Moja kolezanka bardzo goraco polecala mi cala serie z kosmetykow Mustella. Czy ktos uzywal? Mozecie cos o nich powiedziec?
 
Do góry