reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla nas i dla dzieciaczkow - czyli to co kobiety lubia najbardziej :)

agata077 pisze:
Fajna kolyska :tak:
A nie myslalas o czyms takim jak koszyk na biegunach ;-)

Sunniva pisze:
Piekne te mebelki. Normalnie cudne. Bardzo lubie takie jesne kolory, a w polaczeniuz rozem to juz cud miod :tak:
Wydaje mi sie, ze jednak ceny sa starsznie zawyzone.

Lenka pisze:
Piękna ta kołyska...ale niestety ja mam kawalerkę i muszę ją dobrze zagospodarować.Myślę nad drewnianym łóżeczkiem.Najlepiej z jakomś półeczką i przewijakiem.Zależy mi abym się ze wszystkim pomiescila w moim domku,więc chodzi mi o to aby rzeczy były praktyczne czasem 2 w jednym.Jesli nie znajdę porządnego łóżeczka z przewijakiem to widziałam taką wanienkę 2w1 z przewijakiem jak ją znajdę to wyślę.
Ja napoczatku nie chcialam tej kolyski kupowac stwoerdzilam, z eniepotrzebny wydatek, bo przeciez corcia wychowala sie bez niej. Ale po zastanowieniu stwierdzilam, ze dobry pomysl. Zawsze dzidzie mozna zabrac ze soba do salonu, czy kuchni czy nawet sasiadki na kawe ;-)Koszyk wyjmuje sie z tych nozek. Dzidzia spokojnie spi a my plotkujemy. A jak juz wspomnialam u mnie polozne srodowiskowe bardzo duzky nacisk klada na tego typu koszyki. W sypialni chce zeby byla komoda, nad komoda jakas zgrabna poleczka, a obok komody bedzie stalo lozeczko i przewijak na lozeczku. Chce tez sobie kupic jakis fajny i wygodny fotel do karmienia nie mysle tylko o karmeiniu lezac w lozku bo podejzewam, ze Sandrunia moze u nas goscic a w 4 sie nie pomiescimy ;-)no i ta kolyska ale ona moze stac wszedzie nie koniecznie w sypialni ;-)

Tricolor nie ma za co ;-)
 
reklama
Martusia myslałam tylko wydaje mi sie to mało stabilne a musze brac pod uwage ze mam w domu diabełka z rozkami ktory wszystkie wózki dla lalek i łożeczka niszczy bo sie tam pakuje wiec musi to byc cos wysokiego i naprawde masywnego ....
 
My tutaj o kołyskach, łóżeczkach dla naszych pociech ... a ja podobno poczatkowo spałam w wiklinowym koszu na bieliznę :-D Jak mi to matka powiedział to zrobiłam wielkie oczy, no a potem niezły ubaw mialam :-D
 
Tau koszyk prawie taki sam albo nawet identyczny ale cena kosmiczna jak dla mnie. Lozeczko jest w tej cenie jak nie tansze i starcza do okolo 2lat zycia dziecka a koszyk tylko na 3 msce. Szok jak dla mnie.

Tutaj ceny tych koszykow sa rozne. Zalezy jaki i czy zdrewnianymi nozkami czy bez. Cena sie zaczyna juz od 25f

Tricolor ja sie wychowalam w lozeczku :tak:
Dlugo rodzice trzymali tez wozek po mnie czerwony i na wielkich kolach :-)
 
A w moim lozeczku moja corcia sypia jak jedziemy do dziadkow. Babcia stara farbe starla, swiezo odmalowala i jak nowe :-D
Powiem szczerze ze te stare łóżeczka były o wiele bardziej wytrzymałe niz te teraz.:tak: Po mnie i moich braciach tez sa jeszcze 2 łóżeczka ale wszystko pozyczone:-( i chyba nie odzyskam do czerwca.
 
Ja mam taka kolyske tylko z zielonym obiciem,ale moja mala nie chciala w niej spac tylko w dzien ,w nocy jak ja do niej kladlam budzila sie co 10 minut i trzeba ja bylo usypiac od nowa.Ale mam nadzieje ze teraz dzidzius nie bedze taki wybredny,bo chcialam aby spalw niej przez pierwsze miesiace zanim Viki nie zacznie spac w normalnym lozku z oslonkami,bo na razie chcemy ja przeniesc do jej pokoiku,ale w jej lozeczku.
Kolyske pozyczylam znajomej i jej synej ma 4,m, i nadal sie w niej miesci ale urodzil sie malutki.
 
My tutaj o kołyskach, łóżeczkach dla naszych pociech ... a ja podobno poczatkowo spałam w wiklinowym koszu na bieliznę :-D Jak mi to matka powiedział to zrobiłam wielkie oczy, no a potem niezły ubaw mialam :-D
A zachowalo sie jakies zdjecie?? Ale napewno bylo Ci cieplo milo i przytulnie a mama mogla Cie miec zawsze przy sobie.
A ze zdrowiem kobiet to naprawde jest ciekawe bo moja mama byla w ciazy 7 razy i 7 razy urodzila zdrowe dziecko w terminie. I caly czas ciezko pracowala fizycznie - w gospodarstwie rolnym, gdzie bylo i jest duzo zwierzat i ziemi i wszystko bylo dobrze. a teraz....co chwila slychac o aniolkach, albo ze kobieta musi lezec plackiem cala ciaze...
 
reklama
W tym koszyku to fotki nie mam, ale mam gdzies zdjecie w "wanience". Jak zobaczysz w czym mnie kapali to zwatpisz :-) ( fotke wstawie na watku zamknietym )
 
Do góry