reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy dla nas i dla dzieciaczkow - czyli to co kobiety lubia najbardziej :)

hehehehe wit D w anglii sie nie podaje ale jak karmisz piersia to dziecko jest pozbawione tego potrzebne do zrosniecia prawidłowego ciemiaczka podaje sie od urodzenia po 1-2 kropelki
termometrjezeli dziecko ma zatwardzenie to moczysz koncówke termometru w oliwce i wkladasz do odbytu bardzo ostrożnie
nadmanganianwystepuja pod postacia tabletek lub proszku wsypuje sie do wody podczas nalewania wody potem wkladasz malenstwo :)
czopkidla mnie to ostatecznosc jezeli juz nic nie pomaga maluch bardzo szybko przyzwyczaja sie do tego ze pomagamy mu sie wyprozniac i potem z lenistwa niechce sam
 
reklama
W czopki glicerynowe warto się jednak zaopatrzyć, chociażby dla siebie samej. Po porodzie, zwłaszcza jak miało się nacinane krocze, kobiety często mają blokadę przed wypróżnieniem się (boją się o szwy) i dochodzi do bardzo nieprzyjemnych zaparć. Wtedy taki czopek bardzo pomaga.

Co do witaminy D (u nas w formie Vigantolu) - lepiej z tym nie przesadzać. Przedawkowanie może być groźniejsze niż niedobór. Zwłaszcza chodzi o dzieci karmione mieszanką - zawiera ona już witaminę D. Nasze dzieciaczki urodzą się w czasie letnim, jeśli codziennie zapewnimy im spacerek, to słońce samo pobudzi organizm do większej produkcji tej witaminy. Mój synek urodził się w grudniu i Vigantol dostawał tylko do końca zimy i w następnym roku - jesienią i zimą. Przez wiosnę i lato nie dostawał. Najlepiej skonsultować to z lekarzem.

To samo tyczy się witaminy C (w mieszankach jest, a w mleku matki jest mnóstwo przecwiciał). Poza tym Cebion często wzmaga kolkę (słowa pediatry, które sprawdziły się w moim przypadku i u wielu znajomych)
 
gruchę do noska odradzam na rzecz chociażby Fridy (aspirator) - bezpieczniejszy i bardziej higieniczny
sól fizjologiczna w ampułkach fajna jest np. do przemywania oczek, jeśli zachodzi taka potrzeba, natomiast do noska - w areozolu :tak:

do kąpieli od pierwszych dni fantastyczna jest emulsja Oilatum, znacie ją?
i Sudocrem polecam jako specyfik na odparzenia i rózne skórne problemy:tak:
 
ja z calym szacunkiem ale fridy nie potrafie zaakceptowac wiec zostaje przy gruszce Oilatum jest dla dzieci powyzej 1m/ż
 
rozumiem brak tolerancji na Fridę, trzeba zaakceptować ;-):-)
Oilatum już w szpitalu nam dawano i kąpano w nim noworodki; może jest kilka wersji (płyn, emulska, na pewno jest mydełko):tak:
 
Ja nie mam pojecia jak jest w Polsce i co polecaja.
Wiem, ze w UK polozne radza przez pierwszy miesiac dzieciatko tylko letnia woda przemywac aby nie pozbyc sie bariery , z ktora dzieciatko sie rodzi.
 
No widzisz, co kraj, to obyczaj;-).
Wiele rzeczy i tak nam w praniu wyjdzie; jednej przyda się to, co nie sprawdziło się u drugiej. fakt, że warto posłuchać, by wiedzieć, z czego ewentualnie wybierać :-)
 
Ja tez nie mam pojecia o wielu wymienionych tutaj rzeczach,gruszke do nosa kupilam,ale na szczescieVki nie miala katarku az do teraz wiec nigdy nieuzywalam,a do kapieli od poczatku uzywalam dlaViki Earts Best to organiczne bezzapachowe kosmetyki,a pozniej jak juz miala kilka miesiecy to przerzucilam sie Johnsons baby i tak jest do dzisiaj,a co sudocremu jest naprawde godny polecenia mimo bardzo szaro wygladajacego pudelka.
 
Ja powiem tak: gruszke do nosa nam odradzano, ponoc podraznia blony sluzowe w nosku, lepsza jest sol fizjologiczna, witaminy c nie podawalam, kapalismy tylko ciepla woda bez dodatkow, bepanten lub panthenol na odparzenia, witamine D3 przepisano nam dla malego w tabletkach, ktore rozpuszczaly sie blyskawicznie w mleku, zawieraly one rowniez fluor. Wiec rzeczywiscie, co kraj to obyczaj:tak:
 
reklama
tak sa szumy i niestety nie da sie tego wyeliminowac slychc wszystko co w brzuszku sie dzieje :)Super ze jestes zadowolona :)
 
Do góry