I tu sie zgodze , tez slyszalam duzo zlego o chodzikach i uwazam zreszta sama to za zbedny zakup!!! Moze jak ktos to ma to moze sie sprawdzi ale moja siostra przy dwojce dzieci byla bardzo niezadowolona tym bardziej ze dzieckonie probowalo samo stawac na nozki bo sie takie wygodne zrobilo majac podporke miedzy nozkami!!!
reklama
No widzisz??? To chysba trzeba samemu wyprobowac by miec wlasna opinie na ten temat!! Ja nie bede tez kupowac chodzika z innego wzgledu, poprostu juz powoli nie ma gdzie przejsc bo tyle tych Allankowych wynalazkow!!!
Corsini
Mamy lipcowe'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 891
Kreciku przynajmniej Allanek ma atrakcje pewnie jeszcze nie jedno mu przybędzie...a potem to się takie fajowe sterty zabawek robią ;-) raz w roku wynosimy conajmniej 5 worów a z chodzikami to tak jak z wprowadzaniem jedzonka i wielu innych spornych kwestii...jedni tak inni inaczej,ale najważniejsze żeby maluszek i mamusia byli zadowoleni
Masz calkowita racje!!! Co do zabawek to ja sama oprocz pozytywki i karuzeli nic nie kupilam a zbiera sie tego juz coraz wiecej!!! Ale z krzeselka jestem zadowolona bo wlasnie Allanek sobie w nim siedzi a ja moge pisac!!!
reklama
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Ja miałam przy dwójce chodzik i jak dlamnie i moich dzieci to była super sprawa a i zabawa .A i pewniewiększość z nas i tak kupi albo dostanie chodzik .Pamiętam jak Ada świrowała w chodziku a dla mnie plusem było odciążenie mojego kręgosłupa .Przebawiła się łądnie a miała tam sporo buzerów .Tylko ze to jest moje zdanie i moje doświadczenia a każda z nas i tak zrobi jak zechce .
A co do siedzenia to przecież to jest całkiem normalne że dziecko mając te 6 miesięcy chce już siedzieć ,oczywiście nie cały czas ale przecież jak dawać dziecku obiadek na leżąco???
A co do siedzenia to przecież to jest całkiem normalne że dziecko mając te 6 miesięcy chce już siedzieć ,oczywiście nie cały czas ale przecież jak dawać dziecku obiadek na leżąco???
Podziel się: