reklama
Czytając o Waszych zakupach dla maluszków wpadłam w nielada panikę. Zdałam sobie sprawę, że prawie nic nie mam a czasu w końcu już dużo nie zostało.
Dzielnie zrobiłam listę zakupów i czekam na wypłatę w najbliższym tygodniu.Najważniejsze, że pierwszy krok za mną.
Dzielnie zrobiłam listę zakupów i czekam na wypłatę w najbliższym tygodniu.Najważniejsze, że pierwszy krok za mną.
Monika8887
Wdrożona(y)
Ja jestem dopiero w 3 miesiacu ciazy...a juz szal zakupow mnie ogarnal dla dzidzi...nie znam jeszcze płci dzieciaczka ale kupuje w takich uniwersalnych kolorkach :-) i wozeczek tez mam na oku-chicco TRIO FOR ME! podoba mi sie bardzo
AHA, jestem obecnie za granicą i to jakie ciuszki i inne dziecięce rzeczy są tanie to szok, a w Polsce im mniejsze tym więcej kosztuje, to jakieś nieporozumienie...
AHA, jestem obecnie za granicą i to jakie ciuszki i inne dziecięce rzeczy są tanie to szok, a w Polsce im mniejsze tym więcej kosztuje, to jakieś nieporozumienie...
Artemida- wrzuć sobie na luzik bez paniki, my zaczęłyśmy już dawno bo wiesz emocje związane z pierwszym dzieckiem wzięły górę;-)
Ja to już pobiłam wszelkie rekordy kupując tyle chłopięcych ciuszków,że za tą kaskę miałabym meble dla Małej heheh.
Ty przynajmniej już wiesz co ci się sprawdziło, a np u mnie to jeszcze takie dziecko we mgle heheh, kupuję co widzę, potem będzie się walać po domu
Aniam- to akurat było w Dziecku w Blue City, a w Smyku w Arkadii naprawdę niezłe przeceny no i miła obsługa... nawet "kolejkowicze" sami mnie wypychali do kasy bez kolejki
Obiecałam sobie ,że poczekam z zakupem pościeli, ale tak mnie nosi....
Ja to już pobiłam wszelkie rekordy kupując tyle chłopięcych ciuszków,że za tą kaskę miałabym meble dla Małej heheh.
Ty przynajmniej już wiesz co ci się sprawdziło, a np u mnie to jeszcze takie dziecko we mgle heheh, kupuję co widzę, potem będzie się walać po domu
Aniam- to akurat było w Dziecku w Blue City, a w Smyku w Arkadii naprawdę niezłe przeceny no i miła obsługa... nawet "kolejkowicze" sami mnie wypychali do kasy bez kolejki
Obiecałam sobie ,że poczekam z zakupem pościeli, ale tak mnie nosi....
kama32
Wrześniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 324
Jutro jedziemy z P. oglądać wózki- znalazłam nareszcie sklep z ROANami. Przy okazji zobaczymy foteliki samochodowe, bo ten po Ani najlepiej niestety nie wygląda, ale też nasza córcia była chyba trzecim z kolei dzieckiem, które go używało.
Nad leżaczkiem się zastanawiam. Natomiast chuśtawkę mam i cieszę sie, że jej nikomu nie sprezentowałam, choć taka myśl na krótko przed zajściem w ciąże chodzila mi po głowie.
Nad leżaczkiem się zastanawiam. Natomiast chuśtawkę mam i cieszę sie, że jej nikomu nie sprezentowałam, choć taka myśl na krótko przed zajściem w ciąże chodzila mi po głowie.
Artemida- wrzuć sobie na luzik bez paniki, my zaczęłyśmy już dawno bo wiesz emocje związane z pierwszym dzieckiem wzięły górę;-)
Ja to już pobiłam wszelkie rekordy kupując tyle chłopięcych ciuszków,że za tą kaskę miałabym meble dla Małej heheh.
Ty przynajmniej już wiesz co ci się sprawdziło, a np u mnie to jeszcze takie dziecko we mgle heheh, kupuję co widzę, potem będzie się walać po domu
Coś mi się zdaje że ja już niewiele pamiętam. Jakaś dziwna panika mnie ogarnęła - to prawie 9 lat różnicy. Czuję się jak przed dużym egzaminem - mam wrażenie że się uczyłam, ale nic nie pamiętam.
Zrobiłam dzisiaj przegląd ubranek po dzieciakach siostry. Nie będę chyba za bardzo przesadzać z zakupami. Może to nie jest to czego oczekiwałam, ale nie wydam kilku stów na ubranka...
Mam pytanie - te ubranka są trochę sfatygowane, czasami poplamione, zszarzałe - jak myślicie czy mogę je wyprać najpierw w dobrym i silniejszym proszku typu Ariel a później przeprać jeszcze w Loveli?
Artemida ja pralam w normalnym proszku caly czas i bylo ok. Dodawalam tylko plukanie . Wiec mysle ze nic sie nie stanie. Ciuszki mialam tez po blizniakach siostry i troche je namaczalam wczesniej.
Myslalam o takim bujaczku ale z moim diablikem to sie boje. Swoja droga na podlodze tez sie boje ze zadepta
Myslalam o takim bujaczku ale z moim diablikem to sie boje. Swoja droga na podlodze tez sie boje ze zadepta
Artemida- ja tam nie wiem za bardzo, ale czytałam na innych wątkach,że dziewczyny nawet wygotowywały niektóre rzeczy i nic się nie działo więc pewnie spokojnie możesz tak zrobić.
Ja tak nie byłam do końca przekonana do bujaczka,ale po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i filmiku Karp'a o magicznych 5 S zdecydowaliśmy,że kupujemy;-)
Poza tym w naszym mieszkaniu wolę mieć Małą na oku, więc na pewno wygodniej będzie w takim bujaczku.Przecież nie owinę się chustą i nie będę z nią latać;-)
Już nie mogę się doczekać tych mebli, minął obiecany termin realizacji, ale i tak spodziewam się kolejnych 2 tygodni oczekiwania.. Meble są super ale fabryka niekoniecznie dotrzymuje terminów
Ja tak nie byłam do końca przekonana do bujaczka,ale po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i filmiku Karp'a o magicznych 5 S zdecydowaliśmy,że kupujemy;-)
Poza tym w naszym mieszkaniu wolę mieć Małą na oku, więc na pewno wygodniej będzie w takim bujaczku.Przecież nie owinę się chustą i nie będę z nią latać;-)
Już nie mogę się doczekać tych mebli, minął obiecany termin realizacji, ale i tak spodziewam się kolejnych 2 tygodni oczekiwania.. Meble są super ale fabryka niekoniecznie dotrzymuje terminów
reklama
Artemida - pewnie że można , to chyba raczej chodzi o płukanie a nie o same proszki )..I nie martw się napewno szybko sobie wszystko przypomnisz .. to pewnie jak z jazdą na rowerze , nie da się zapomnieć ..
Sanya - no co taki sezon meblowy mamy .. u mojej mamy czekają ludzie po 5 miechów na kuchnie czy szafy ..
No a my wywieźliśmy wczoraj ogromny kufer wiklinowy z sypialni , bo w tamto miejsce idzie łóżeczko ..
Sanya - no co taki sezon meblowy mamy .. u mojej mamy czekają ludzie po 5 miechów na kuchnie czy szafy ..
No a my wywieźliśmy wczoraj ogromny kufer wiklinowy z sypialni , bo w tamto miejsce idzie łóżeczko ..
Podziel się: