reklama
KarinaNieZie
Wrześniowe mamy'08
Sanya - jestes niezastapiona! :-)Ewa- ten wózek w ŚD chyba nie wystepuje,ale jest w Blue City w sklepie "Dziecko" zaraz koło Saturna.
To ja tez sie stawie jutro o 12 pod sklepem. Ewentualnie ciutke sie spoznie gdyby udalo mi sie wcisnac Gabi na zajecia.
A dziewczyny jak bedziecie kupowac nozyczki to nie kupujcie tych z plastikowym uchwytem Canpola. Cale metalowe bodajze z BabyOno albo Gerbera sa zdecydowanie lepsze. Te nozyczki z plastikowymi uchwytami to porazka, sa za grube i nie da sie nimi nic obciac. Tylko zaginaja paznokietka.
Aniam - pewnie ze jak macie sie wyprowadzac to warto poczekac z wiekszymi zakupami. Ja tez jestem wstrzymana gdyz nie oplaca mi sie przemeblowywac mieszkanka skoro mamy wyjechac na dluzszy czas. A marzy mi sie zmiana kolorystyki pokoju dzieciecego i zakup gabrysi nowego lozeczka.
Ostatnia edycja:
Dobra laski , czyli jutro o 12stej pod sklepem .. jakby się coś działo to oczywiście telefony do siebie mamy ... no i mam nadzieję na lody jutro .. bo jak to bez lodów ..
Sanya - no tak pokrowca nie ma w sklepie ale na allego jest .... ha ha
Karina - mam te nożyczki właśnie z baby ono .. takie zestaw: nożyczki, obcinacz, pilniczek..a co do mebli to cóż wole wybrać jak się wyprowadze a nie teraz , bo te komody dla dzieci kosztują mase kasy a potem się okaże że mi do reszty nie pasuje i kasa w błoto .. a za ten regał z ikea razem z przewijakiem, pokrowcami, pudełkami zapłaciłam 160zł ..
Sanya - no tak pokrowca nie ma w sklepie ale na allego jest .... ha ha
Karina - mam te nożyczki właśnie z baby ono .. takie zestaw: nożyczki, obcinacz, pilniczek..a co do mebli to cóż wole wybrać jak się wyprowadze a nie teraz , bo te komody dla dzieci kosztują mase kasy a potem się okaże że mi do reszty nie pasuje i kasa w błoto .. a za ten regał z ikea razem z przewijakiem, pokrowcami, pudełkami zapłaciłam 160zł ..
E tam po prostu widziałam:-)Sanya - jestes niezastapiona! :-)
właśnie te Canpola kupiłam ,ale i tak chyba ich nie użyję;-) dlatego kupiłam też obcinacz,bo z nożyczkami to ja się do ciała i tak nie zbliżamA dziewczyny jak bedziecie kupowac nozyczki to nie kupujcie tych z plastikowym uchwytem Canpola. Cale metalowe bodajze z BabyOno albo Gerbera sa zdecydowanie lepsze. Te nozyczki z plastikowymi uchwytami to porazka, sa za grube i nie da sie nimi nic obciac. Tylko zaginaja paznokietka.
A ja już przebieram nogami, nie mogę się doczekać aż przyjadą moje mebelkiAniam[/B] - pewnie ze jak macie sie wyprowadzac to warto poczekac z wiekszymi zakupami. Ja tez jestem wstrzymana gdyz nie oplaca mi sie przemeblowywac mieszkanka skoro mamy wyjechac na dluzszy czas. A marzy mi sie zmiana kolorystyki pokoju dzieciecego i zakup gabrysi nowego lozeczka.
dlatego kupiłam też obcinacz,bo z nożyczkami to ja się do ciała i tak nie zbliżam
ja obcinaczem do tej pory posługiwać sie nie potrafię
nożyczki mamy i z babyono i z campola- jak dla mnie i jedne, i drugie są ok:-)
na początku paznokcie małej mogłam obcinać tylko i wyłącznie przez sen, a teraz- sama przychodzi jam ma już za długie
rety, a my w dalszym ciągu w lesie z zakupami
ale za przegląd ciuszków wezmę się pewnie dopiero po powrocie z wakacji.
ehhh i wkurza mnie, że szwagier jeszcze do września zostaje myślałam, że jeszcze przed narodzinami oli zagospodarujemy sobie jego pokój, a tu lipa
Ewa, ja tez po za kilkoma drobaizagmai to nic nie kupila jeszcze, musze przejrzec rzeczy po Zuzi i czekam na to co dostane od koleżanek, musze tez odebrac kilak moich rzeczy ktore gdzies kraza, dzisiaj zaczelam sie denerwowac ze tak za wiele czasu to juz nie ma.
dziewuszki spokojnie ja tez w lesie zakupowym ... na wiele rzeczy jeszcze wciaz nie mam pomyslu np. jakie rozmiary ciuszkow na dzien dobry - wciaz to dla mnie dylemat no i jakie ilosci ... dla martyny dostalam prawie wszystkie ciuszki, dokupilam kilka spioszkow a teraz totalna pustka ... a jeszcze jak was czytam to nerwa dostaje ;-) ...
Isunia, a nic ci nie zostało po Martynie? Nie moga ci tego przyslać, swoja droga tak naprawdę jak by sie chcialao to zakupy ubrankowe mozan zrobic w jeden dzien. Zrobic liste i pojechac do jednego tanszego sklepu i juz, szczególnie ze rozpoczyna sie czas wyprzedazy. Ja głownie zbieram ubranka od 62, ale Zuzia jak sie urodzial to topila sie i w 56 wiec tych tez troche musze miec.
po matynie mam ciuchy dopiero na polrocznego brzdaca ... reszte rozdalam :-) coz miala byc jedyniakiem ... w polsce jest tylko nosidelko (uratowane tylko dzieki bratankowi ;-)) poza tym nic ...
choc tu mamy wozek plus lozeczko wiec COS jest
z ciuszkami wiem ze szybko pojdzie zwlaszcza tutaj ;-)
co do rozmiarow to martyna byla duza i w 56 nie wchodzila stad moj maly dylemat ale coz trza jakas decyzje podjac pewno kupie jakis kilka awaryjnych mikrobow a reszte wieksze ... hmm
choc tu mamy wozek plus lozeczko wiec COS jest
z ciuszkami wiem ze szybko pojdzie zwlaszcza tutaj ;-)
co do rozmiarow to martyna byla duza i w 56 nie wchodzila stad moj maly dylemat ale coz trza jakas decyzje podjac pewno kupie jakis kilka awaryjnych mikrobow a reszte wieksze ... hmm
reklama
kama32
Wrześniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 4 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 324
Ja jakiś miesiac temu zrobiłam przegląd rzeczy po Aneczce i okazuje się, ze mam dużo, ale w rozmarach 68 i 74. Podobnie jak isunia wiekszość rzeczy od kogoś dostałam i teraz dla maleństwa muszę wszystko kupić. Większość na początek już kupiłam i stawiam raczej na 62.
Brakuje mi: obcianacza do pazurków ( sanya nożyczkami też nie potrafię się obsługiwać), ręczników z kapturkiem ( przy Ani super się sprawdzały), kosmetyków, buteleczki na mleczko 125ml, pampersów...
O kurcze, za chwile zrobi się z tego całkiem spora lista.
Brakuje mi: obcianacza do pazurków ( sanya nożyczkami też nie potrafię się obsługiwać), ręczników z kapturkiem ( przy Ani super się sprawdzały), kosmetyków, buteleczki na mleczko 125ml, pampersów...
O kurcze, za chwile zrobi się z tego całkiem spora lista.
Podziel się: