reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla maluszka, przydatne adresy i nie tylko

To racja - nawet wczoraj oglądałam jakiś program z serii Mamo to ja i ortopeda zdecydowanie odradzał noszenie dziecka w takim tradycyjnym nosidełku przed ukończeniem 4 miesiąca. Te klasyczne nosidełka najlepiej jak dziecko zacznie siadać. O chustach niestety się nie wypowiadał
 
reklama
I tak ile lekarzy tyle rad ... kiedyś znowu czytałam wypowiedz jakiegoś doktorka starszej daty na temat tego jakie to chusty sa złe dla dzieci itp ... i że to tylko taka moda .. każdy raczej musi sam zadecydować ...
 
Z nosidełkiem to wam powiem, że u mnie się nie sprawdziło, bo młody strasznie mnie obśliniał (ok. 6 m-ca go próbowałam tam umieścić). Generalnie 20 min spaceru i byłam cała mokra, on też, a w dodatku strasznie ciężko mi bylo i kręgosłup nawalał. A niby ciężar się rozkłada itd. W końcu nosiliśmy go na barana albo na ręku bo było nam generalnie lżej i wygodniej.
 
aniach sliczne
Nie wiem co z nosidelkami, tu z kolei bardzo polecaja i lekarze i polozne, ale to samo z innymi rzeczami, jeden lekarz powie tak jeden inaczej
 
reklama
Tu gdzie mieszkam to tez jakos bardziej w nosidelkach nosza takie maluszki. A w zasadzie to w Niemczech chusty wiazane bardzo popularne a raptem moze u nas trzy widzialam. Nosidelko jakos mnie nie przekonuje jak maluszek juz sam trzyma glowke i siedzi to tak ale dla noworodka to chyba nienajlepsze rozwiazanie.
 
Do góry