reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla maluszka, przydatne adresy i nie tylko

Karina - Ty to chyba zyć nie umiesz bez arkadi , choć ja tez często bywam a to z racji tego że mam do niej dwa przystanki komunikacja a autkiem to jakąś minutke jade ..:-D
 
reklama
Ja też mam ogromną ochotę na zakupy ale to juz jak wrócę i raczej muszę to załatwić w dwa/trzy dni - jeden na odebranie wózka, łóżeczka i takich tam a dwa na brakujące ubranka :-p. Maria na początek będzie chodziła tylko do obiadu do przedszkola, więc o 13 musze być w przedszkolu więc o 12 już muszę wyjeżdżać z domu, do tego wizyty na budowie bo to już tylko kawałeczek od przeszkola więc czasu nie mam wiele.
Plan jest taki - do 18 sierpnia chcę mieć już wszystko w domu a później prać i prasować żeby na dwa tygodnie przed terminem być gotowym :-p. Tylko czy ja tyle wytrzymam bo brzuch mam ogromny - fotunę bym zarobiła gdybym pobierała kasę za gapienie sie na mój brzuch i do tego obniżył się :sorry2:
 
Sanya - tylko łóżeczko i mała już może się powolutku szykować...:-):tak: A dla siebie nie mam właśnie ani koszuli, szlafroka - no i klapki pod prysznic....

Aniam - wiem, te buty są niesamowite....Mnie też się strasznie podobają. A M. jak je zobaczył....no normalnie zakochał się :-D

Agata - duży brzuszek? Musisz nam go pokazać :tak:

Miłych zakupów ;-)
 
Muszę zgrać zdjęcia ale nie lubię ich wklejac bo to zabiera sporo czasu a ja w gorącej wodzie kąpana :sorry2: A ludziska się gapią bo może uważają, że powinnam na porodówkę już jechac a nie spacery po gubałówce sobie urzadzać :-p
 
ja w końcu męża ruszyłam do działania :tak:
wczoraj wyjął z piwnicy i uporał limuzymne dla młodej - suszy sie
ja kupiłam pościel + wkład + prześcieradełka - uprane juz i suszy sie

a teraz J. jest w Katowicach pojechał do ikei po łóżko dla Kuby - stwierdziłam, ze trzeba go przetransportować juz na normalne a młodej oddac łóżeczko - w koncu to już duży chłop a bezsensem jest kupować drugie łóżeczko na pare miesiecy - zobaczymy dzisiaj jak nam pojdzie usypianie i nocka:-Dile razy spoadnie :sorry2:

jeszcze małe przemeblowanie w pokoju i jestesmy gotowi :shocked2::tak:fizycznie bo psychicznie to :no: zaczynam miec leki porodowe :baffled: i obawy o organizacje tego wszystkiego na tak małej powierzchni - ja chhce juz do siebie :dry:
 
Aqua, jak Zuzia miala tyle co twój synek to tez ja przenieslimsy na łózko z Ikei, ona b chiala bo widziała, ze jej dwie kolezanki juz taki maja i ani razu (jak na razie) nie spadła wiec moze bedzie dobrze. :-)
 
reklama
Aqua - my też przenosimy naszego, ale całkiem już na normalne łóżko (2mx90cm). Tylko robimy barierkę antywypadnięciową. Właśnie zamówiliśmy łóżko.
A do tego z Ikei też barierka jest (a jak nie ma można dokupić), więc wypadanie nie powinno być problemem. :happy2: No ciekawe jak pójdzie z nowym łóżkiem Kubie :happy2:
 
Do góry