reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy dla Malenstwa

Fajna lala, szkoda ze nie mam córci.
No właśnie-Mamy synków czy kupujecie im damskie zabawki typu lala, bo ja sie zastanawiam. czytałam kiedyś że to że mężczyzna mało zajmuje się dzieckiem albo nie zajmuje się w ogóle, wynika z tego, ze w dzieciństwie nie bawił się lalkami.
 
reklama
Ja nie mam tego problemu bo mam zabawki obu płci i rzeczywiscie oboje się nimi bawią wymiennnie albo wspolnie.
Myślę,że możesz z powodzeniem kupić małemu jakąs zwykła lalę i wózek spacerówkę. W marketach taki zestaw to wydatek jakis 30-40zł.
Przypuszczam nawet ,że wózek zrobi większą furrorę niż lala :)

Pewnie tak bo prowadzane zabawki uwielbia
 
Aletko fajna ta lala;-) a pan stosuje zasadę reklama dźwignią handlu;-)

Ewula nie widzę problemu żeby chłopiec bawił się lalką czy wózkiem, moja córcia bawi się autkami:-)

a my kupiliśmy Mai parę dni temu kredki do malowania po ciele i wannie i kafelkach ale ma w wannie podczas kąpieli frajdę;-)
 
ewula my tez przymierzalismy ten kombinezon bo wpadl mi w oko ale niestety nigdzie nie bylo juz rozmiaru tego co potrzebowalismy, wiec wzielam tez z coccodrillo tylko taki caly brazowy z czerwonymi dodatkami. :) Zaniu pomyslowe te kredki, pewnie teraz masz bardzo kolorowa lazienke. :) Napewno skorzystam z ktorej propozycji ktore tutaj sa bo juz pomalu trzeba robic zakupy
 
Ostatnia edycja:
tego szarego potrzebowalam rozmiar 86, a znowu ten brazowy mamy na rozmiar 92, klaczki na poczatku denerwowaly Olka ale juz sie przyzwyczail
 
A propos zakupów kombinezonowych, to mi udało się wczoraj dokupić do kurteczki taniutko na wyprzedaży ocieplane spodnie. Wyobraźcie sobie, że kupowałam w ciemno na pamięć wzrokową, nie przymierzając do kurteczki (była 150km dalej :-)), a okazało się, że utrafiłam dokładnie w ten sam kolor, nawet materiał identyczny, więc wygląda jak komplet. Dobrze, że jak kupowałam kurteczkę, to wstrzymałam się ze spodniami, te od kompletu mi się nie podobaly (były bez szelek) a te nie dość, że są cieplejsze, to jeszcze dużo tańsze. Jak zrobię fotkę to wrzucę. Sama jeszcze nie mogę uwierzyć, że tak utrafilam, zwłaszcza że to calkiem inne firmy. Teraz jeszcze muszę upatrzeć czapeczkę.
 
reklama
Ewitko - co za wyczucie... :-)

Ja jakos jestem sceptycznie nastawiona jesli chodzi o snieg i na sanki mam kombinezon za 20zl z Allegro (nowy ale jednoczesciowy) - jak sie okaze ze trzeba bedzie cos innego to wtedy kupie :-)
A tak to mam kurtke cieplutka na zime - teraz tylko musze trzymac kciuki zeby Jas nie przytyl i nie urosl bo niestety mialby problem z dopieciem sie w pasie :-D
 
Do góry