reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla Dzidziusia i Mamy

Chciałam mu kupić coś grającego, podobno w tym okresie maluchy zwracają uwagę na zabawki grające i świecące...:happy2:
.

My mamy takiego misia, co sie pociaga zaa sznureczek i gra melodyjka, Adi ja go uwielbia:-) No i od kiedy jest choinka w naszym domu, jej swiatelka przyciagaja bardzo wzrok synka;-)


Tola Lee kurcze Ty juz sadzasz swojego maluszka do krzeselka:szok: ja planuje gdziesz dopiero okolo 6m:-p
Dziewczyny czy ktoras wie od kiedy mozna uzywac takiego krzeselka, wydaje mi sie ze dopiero wtedy, kiedy maluch siedzi juz sam, na zdrowy rozum:sorry2:a tj mniej wiecej ok 6 miesiaca!!!hmmm
 
reklama
hej :) troche sie zdziwilam ze juz w krzeselkach przebieracie?! czy nie za szybko? Na krzesełku można posadzić dziecko, które pewnie siedzi i umie utrzymywać głowę, plecy oraz barki w pozycji pionowej. Na ogół jest to możliwe około pierwszych urodzin. Wcześniej, już od trzeciego miesiąca życia malca, można używać leżaczka. Zawsze jednak trzeba brać pod uwagę indywidualne tempo rozwoju dziecka i jego potrzeby. Zmuszane do siedzenia będzie nieszczęśliwe.
sama tego nie wymyslilam to fragment artykulu, na ogol krzeselka sa od 6mca pamietajie ze dzieci rozwijaja sie wlasnym tempem wymuszanie na nich czegokolwiek moze sie zle skonczyc
 
Monia- my nie kupujemy krzesełek, tylko zastanawiamy się nad ich wyborem- a to różnica. Nie doczytałaś... Rozmyślamy nad tym, jakie wybrać, jaką markę itp... A co do kupna, to oczywiście posadzimy dzieciaczki wtedy, kiedy będą na to gotowe, czyli tak jak piszesz ok 6 m-ca choć mój starszy synek siedział już sztywno jak miał 5 m-cy.

Co do leżaczka to nie wiem czy od 3 m-ca można go używać, bo my używamy już od 2-go a w tej chwili ten leżaczek to trochę niebezpieczny się robi, bo maluch głowę unosi do góry i odpycha się nóżkami, przez co zjeżdża w dół. Zapinany jest w szelki ale mu niewygodnie już w tym. Także u nas powoli leżaczek to już zbędny sprzęt...:tak:
 
no ja faktycznie malego sadzam do tego krzeselka do karmienia - wiem wiem wiem wiem ze za wczesnie.....ale jak karmicie dzieciaczki marchewka? - na leząco??? my dostalismy to krzeselko w prezencie na chrzest - maly ma skonczone 4 miesiace . sadzam go tylko do karmienia w tm krzeseku i tak jak pisalam minimalnie na leząco.
mimo wszystko Franio jakby mogl to by caly dzien siedzial a ja na glowie staje co by tu zrobic zeby zapomnial o seidzeniu - dzisia nawet jak ksązeczke ogladalismy na lezaco to sie chcial podnosić
 
elaine ja lezaczka tez akurat uzywalam juz wczesniej tez od 2go mca :)
TolaLee karmic mozna w lezaczku lub trzymajac dziecko na rekach jesli niewygodnie zawsze moze go przytrzymac druga osoba na pol lezaco, bo czy naprawde warto ryzykowac zdrowie niby na chwile ale to jednak jeszcze za szybko :blink:
 
Ja własnie zamierzam kupić, ale moja Alicja ma rozmiar 62:( Pomierzyłam ja i będzie dużo za duży:( A szkoda, Alicja miałaby ubranko po Alicji:-D
 
"Przeleciałam" komodę Boryska...... Rany, jeszcze chwila i dziecko nie będzie miało w czym chodzić:szok::baffled: Jak on mi wyrósł:szok: Wszystko jakieś małe, przyciasne...po odłożeniu takich ciuszków okazuje się, że zostało jedynie niezbędne minimum...Pora na zakupy:sorry2:.

Wczoraj M przytargał do domu wózek-na przegląd..w sumie tak wyszło, bo złapaliśmy "kapcia":-D. Wózek więc od razu na części pierwsze...może już pożegnamy więc gondolkę....hmmm....;-):sorry2: Zerkniemy jak wygląda wersja spacerowa może zostawimy...:-D
 
a mi jakoś szkoda go przekładać , bo to znaczy ,że bardzo urósł, głupia jestem wiem , zamiast sie cieszyc,że dziecko rosnie to ja się zamartwiam ,że za wczesnie
 
reklama
No my właśnie też mamy chwilowy problem z ubrankami.. Jeszcze w ciazy nakupiłam całe stosy ubranek 62 i 68 i byłam zadowolona, ze to na dłuuuuugo - a teraz stoimy przed faktem, że za tydzień/dwa Maluch nie bedzie się już w nic miescił - bo już teraz np. pajacyki 68 rozpinają Mu się w kroku :wink: No i od dziś przesiadł się nasz Mały Mężczyzna do spacerówki :-D
 
Do góry