reklama
Mikulinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2015
- Postów
- 563
co do laktatorów i ilości mleka to ja nie jestem kompetentną osobą .... laktacja u mnie do dupy .... przy córce karmiłam z wielkim bólem 1,5 miesiąca + dokarmianie mm .. z synem 5 miesięcy + mm przy nim miałam ( mam ) aventu ręczny powiem tak jak ktoś ma echo w cyckach to ręcznym mięsnie sobie tylko wyrobi .. teraz myślę nad MEDELA SWING
klaczek2004
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 1 278
Tak jak bluelovi pisze. Jak sporadycznie to może być ręczny, jak regularnie to będzie ciężko. Tylko teraz trudno przewidzieć. Ja mam Medela Swing elektryczna. Kupiłam używana. Bardzo dobry laktator.
renia1321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2011
- Postów
- 2 533
Ja się wypowiem bo się uważam za specjalistkę
Dziewczny nie trzeba drogich laktatorów kupować, ręczne też dadzą radę. Ja nie mogłam dziecka przyłożyć do piersi po porodzie a laktację rozruszałam ręcznym laktatorem aventu, koszt nowego zestawu ok 130zł- przynajmniej wtedy za tyle kupiłam w aptece. Ja ściągałam mleko tyle co normalnie się dziecko karmi- całą dobę co 3godziny tyle ile tylko w piersiach było a zbierało się później nawet i do 2 małych butelek. Po paru dniach jak musiałam tak codziennie ściągać to dostałam od szwagierki taki elektryczny TUFI i był bardzo dobry wtedy też 100zł taki nowy laktator kosztował teraz nie wiem. On w końcu padł ale ja go używałam naprawdę bardzo, bardzo dużo a on nie było nowy. Wtedy znów bez problemu wróciłam do ręcznego aventu i nie było to jakoś dużo bardziej uciążliwe. Także nie ma co przesadzać z nie wiem jak drogimi sprzętami a te 2 co używałam mogę z czystym sumieniem polecić czy ręczny czy elektryczny to już jak wolicie. Oczywiście nam położna w szpitalu od razu na początku też przyszła medela za 400zł zaprezentować ale myślę że pieniądze za to dostawała bo naprawdę i zwykły laktator też da radę.
Dziewczny nie trzeba drogich laktatorów kupować, ręczne też dadzą radę. Ja nie mogłam dziecka przyłożyć do piersi po porodzie a laktację rozruszałam ręcznym laktatorem aventu, koszt nowego zestawu ok 130zł- przynajmniej wtedy za tyle kupiłam w aptece. Ja ściągałam mleko tyle co normalnie się dziecko karmi- całą dobę co 3godziny tyle ile tylko w piersiach było a zbierało się później nawet i do 2 małych butelek. Po paru dniach jak musiałam tak codziennie ściągać to dostałam od szwagierki taki elektryczny TUFI i był bardzo dobry wtedy też 100zł taki nowy laktator kosztował teraz nie wiem. On w końcu padł ale ja go używałam naprawdę bardzo, bardzo dużo a on nie było nowy. Wtedy znów bez problemu wróciłam do ręcznego aventu i nie było to jakoś dużo bardziej uciążliwe. Także nie ma co przesadzać z nie wiem jak drogimi sprzętami a te 2 co używałam mogę z czystym sumieniem polecić czy ręczny czy elektryczny to już jak wolicie. Oczywiście nam położna w szpitalu od razu na początku też przyszła medela za 400zł zaprezentować ale myślę że pieniądze za to dostawała bo naprawdę i zwykły laktator też da radę.
Ja szlafroka nie zabieram nie przydal mi sie nigdy bardzo goraco u nas w szpitalu a rodzilam i w lato i w mroz styczniowy
Dokladnie mialam tak samo wiec teraz o szlafroku nawet nie mysle
Co do laktatorow to mialam reczny jakis tam i masakra. Po dwoch dniach zaopatrzylam sie w elektryczny medeli swing. Byl super...tylko ta cena
reklama
klaczek2004
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2012
- Postów
- 1 278
Ja myślę, że wcale nie musi być drogi tak jak np ta Medela. Ale uważam że elektrycznym mniej roboty. A czy on 100zł, czy 500zł - byle ściągał.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 61
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: