reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupowo - Wyprawkowy

KANIA, CZARODZIEJKA no niestety nie są ocieplane, więc raptem do pierwszych mrozów się przydadzą :-( no ale mus to mus. Alutka zaczęła nam już po dworze śmigać, więc musiałam i w porządniejsze buty zainwestować...
 
reklama
kupiłam małemu bidon ze słomką i co? i oczywiście nic z tego. on tylko przez smoczek umie pić i czasem trochę się napije ze szklanki
 
NAT próbuj do skutku. U nas mniej więcej tydzien trwało przyzwyczajanie do niego Alicji. Ja za wygraną po 2 dniach dałam ale D. po każdym posiłku dawał jej bidon i w końcu załapała o co chodzi.
 
Natolin spróbuj w normalną słomkę, albo tą z bidonu nabrać czegoś i pokaż mu, że z tego coś leci. Ja tak Zuzce pokazałam i dopiero wtedy złapała, bo tak to fajny gryzak i zabawka do rzucania o ścianę.
 
Nat ja najpierw dałam Frankowi soczek w kartoniku,przy czym,jak miał słomkę w buzi,to delikatnie nacisnęłam kartonik,żeby zobaczył,że z tego coś leci:tak:. Załapal natychmiast,a zbidonu już bez problemu pił. Mam nadzieję,że tobie,tzn Piotrusiowi też się uda:****
 
Nat ja najpierw dałam Frankowi soczek w kartoniku,przy czym,jak miał słomkę w buzi,to delikatnie nacisnęłam kartonik,żeby zobaczył,że z tego coś leci:tak:. Załapal natychmiast,a zbidonu już bez problemu pił. Mam nadzieję,że tobie,tzn Piotrusiowi też się uda:****
Ja dosłownie też tak zrobiłam, fakt za pierwszym razem wszystko było do prania (po soczku) ale za drugim już było super. Teraz pije albo przez słomkę albo z kubeczka herbatkę, sok. Mleko jednak nadal z butli.
 
dzięki dziewczyny, mój chyba jakiś bardziej oporny jest, bo picie ze słomki z kartonika to ja mu już pokazywałam i nie mógł tego załapać
 
nat, tak jak dziewczyny piszą, nie poddawaj się, może akurat Piotrusiowi to troszke więcej czasu zajmie. U nas bidon został przyjęty po 5 minutach i tak bardzo lubi z niego pić że kupiliśmy już 3, w tym że jeden jest w żłobku :-) Ale podobnie jak dziewczyny najpierw musiałam pokazać że tam jest picie bo pierwsze co to było gryzienie słomki ;-)
 
reklama
dzięki dziewczyny, mój chyba jakiś bardziej oporny jest, bo picie ze słomki z kartonika to ja mu już pokazywałam i nie mógł tego załapać

a moze cos innego, w sumie z rurki sie pije ciezko, probowalas innych kubeczkow?? z dziubkiem?? smoczka-niekapka z nuka? w sumie rynek oferuje cale mnostwo kubeczkow:)
 
Do góry