reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowo - Wyprawkowy

reklama
NATOLIN- a u nas nadal na topie jest.Ta karuzela była najlepszym zakupem zabawkowym u nas,bo żadna zabawka tyle czasu nie służyła. Przemek ją uwielbia i w ogóle nie ma bez niej zasypiania,no i ma swoją ulubioną melodyjkę,mozarta i jak mu się inną włączy to wstanie i przełączy.W nocynawet jak się przebudza to sobie sam włącza karuzele:-) Dlatego nie mam sumienia mu jej zabrać,by znienawidził za to Alę na zawsze.Więc trzeba kupić drugą,no izależy nam na tej samej.
 
Nice ja mam taką karuzelę, ale z wiadomych względów odsrzedać nie mogę, ale też uważam, że to najlepsza karuzela na świecie i u nas służyła do roczku tak ją uwielbiała Zuu
 
dawidowe - a mnie się one podobają:-p- przynajmniej połowa z nich.A i ta druga połowa tez ujdzie.Nie są takie "słitaśne".Ja bym kupiła,jakbym szukała lal:tak:.Niezła ekipa łobuziaków;-)
 
Ja może nie marrgerita ale,jako posiadaczka tych klocków stwierdzam,że nie są ciężkie-Franek bez problemów rzuca całym pudełkiem pełnym klocków:-D.
mojej rzucanie tym też nie sprawia problemu - widzę że dogadałyby sie nasze pociechy migusiem:rofl2:ostatnio uparła sie zeby podnieść 4l płyn do prania:szok:i dałaby radę!!! ale sprytnie ja podeszłam i pomogłam tak zeby nie zauważyła a nie przedźwigała się:sorry:

nice, ja nie pomogę, bo my mieliśmy zwykła karuzelę z baby max czy jakos tak, i Misiak do tej pory chodzi z tym kwiatkiem i każe goi sobie nakręcać:-)

dawidowe, O-K-R-O-P-N-E!!!!!!!!:szok::no::cool:
 
reklama
MARGERRITA fajne są :-D i pewnie też Alicji zakupie. Powiedz mi tylko, czy one nie są ciężkie? Pytam, gdyż kupiłam w stonce jakiś czas temu sorter drewniany i on jest tak toporny, że leży schowany, bo bałam się, że jak Alicja go sobie na nogę zrzuci to jej się krzywda stanie :eek:
leciutkie sa, pudelko też ;) tak jak pisała emila

DAWIDOWE - paskudne! a fe, za darmo bym ich nie przygarnela!
co do zabawek to macie moze jakas fajna tablce do rysowania, zastanawiam sie nad ta z ikei ale moze cos polecicie w tym temacie
 
Do góry