reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowe szaleństwo

a tu reszta, nawet nie wiedziałam że do butelek Avent (tych ze smoczkami) można dokupić te zamknięcia uszczelniajace, za 6 szt zapłaciłam jakieś 15 zł.
buteleczka z dozownikiem do lekarstw, termometr, butelka, smoczek z pudełeczkiem, skarpetunie i Linomag, spróbuje-kolezanka mi polecała  :laugh:
 
reklama
Mnie ostatnio prócz zakupowego szaleństwa dla naszej Fasolki, ogarnia, no może nie szał, ale takie malutkie szaleństwo na punkcie zakupów tego co ja bede potrzebowac w szpitalu.

Głównie mam tu na mysli piżamki rozpinane, bo generalnie w piżamach nie sypiam (raczej w t-shirtach), kapcie.
Do tego jeszcze te akcesoria typu, wkładki laktacyjne, majtaski poporodowe, mega podpaski...

Natchnęło mnie jak ostatnio byłam na szkole rodzenia i czekalismy przed oddziałem połozniczym (mielismy zajęcia - rozpoznanie terenu) i słyszałam rozmowe oczekujących na odwiedziny ludzi. Przyszli do dziewczyny, która urodziła kilka dni wczesniej dzieciątko w 30 tc.

Nigdy nie wiadomo kiedy tak naprawde nadejdzie ta chwila wiec zaczełam sie przygotowywać. Dla maluszka u nas w szpitalu zapewniają wszystko, jedynie na wyjście do domku (wiadomo) trzeba przynieść wyprawke. I w takiej sytuacji zawsze jeszcze ktoś może dokończyc zakupy za mnie...

 
No no Agaciulka28 - widze pełne przygotowanie!:)
ja też ostatnio z meżem rozmawialismy, ze czas zaczac szykowac torbe do szpitala( jej - piszac to az mi sie łapki spociły ..i taki nerw ogarnął..łajajajaj).
Wczoraj dzwoniła do mnie moja siostra z Anglii i powiedziała, ze już ma torbę zakupów dla Klaudysi- i zaczęła mi je opisywac- az jak skonczyłysmy rozmawiac tak mi sie smutno zrobiło..że jestesmy tak daleko od siebie..bo chcialabym, bysmy razem tak mogly szalec na zakupach..oj strasznie mi jej i taty brakuje ( są razem)..juz nie mogę sie doczekac kiedy wszystcy bedziemy znowu w komplecie- plus Malutka Klaudyś ..nawet nie wiecie jak bardzo :(
 
Sumko- album sliczny!!!Ja tez planuje takie cos zrobic:)
Agaciulka - przygotowania cala para, sliczne ciuszki i ile akcesoriow!!!
Fajna ta wanienka ze stelazem.
My kupilismy sama wanienke i teraz zastanawiam sie an czym bedziemy ja klasc zeby sie nie slychac przy kapieli i nie wiem, mzoe dopupimy stelaz...
 
Aniu, moi rodzice zawsze stawiali wanienke na stole w kuchni :D
oczywiscie zalezy jakie kto ma warunki, ale to akurat bylo wygodne.
tylko ja nigdy nie odwazylam sie kapac brata ani siostry, jakos wolalam, zeby to tata albo mama robili mimo ze mialam raz 14 a raz 16 lat. Dopiero jak troche podrosli to ich mylam, ale to np jak brat juz umial siedziec kapalam go w umywalce, bo idealnie pasowal rozmiarem (tzn taka troche nietypowa ta umywalka byla ;) ) a pozniej to brali prysznic juz, ale nie lubili jak woda leciala od gory i krzyczeli:
nie chcemy deszczyku, chcemy wodospad!
hehe
 
Aniu76, polecam, stojak jest akurat na taka wysokość, ze można wykapać dzidzie. Ogladałam kilka, duży do dużej wanienki 100 cm, ten co ja mam do wanienki 84 cm oraz stelaż z suszarką. Ten duży i z suszarką :mad: klamoty, a przecież suszarke i tak każdy ma oddzielnie.
Myślę, ze pomysł ze stołem w kuchni nie najlepszy, troche za wysoko, te stelaże sa niższe.
 
AGACIULKU UWAŻAM I WIEM TO Z DOŚWIADCZENIA,ŻE KĄPANIE mALUSZKA W WANIENCE NA STOLE JEST BARDZO WYGODNE ...JA TAK KĄPAŁAM MOJĄ CÓRCIĘ ...STABILNIE I PEWNIE ALE SĄDZĘ,ŻE JEST TO KWESTIA WYBORU....TERAZ TEŻ ZAMIERZAMY KĄPAĆ mARCINKA W WANIENCE NA STOLE...A CO DO WIELKOŚCI WANIENEK TO NIE POLECAM MAŁYCH..MALUCH SZYBKO Z NICH WYRASTA...
 
Olu, z tym stołem to zależy od wzrostu, stelaz jest niższy, taki akurat dla mnie. Z wyrastaniem z wanienki to mam suuper, bo moja siostra rodzona jest w ciązy i rodzi 3 miesiące po mnie wiec sie nie zmarnuje, powiedziała ze weźmie ją ode mnie a ja wtedy kupie wiekszą :D
 
reklama
Agaciulku każdy kupuje to co mu się podoba i jest jednocześnie funkcjonalne....
a ja zakupiłam , wydaje mi się to ważną rzeczą rolety do samochodu aby zarówno Marcie jak i Maluszkowi nie świeciło w oczka słoneczko...
960118602pw.jpg
 
Do góry