reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowe szaleństwo

reklama
a ja wczoraj cieniutki szalik na jesien, 16 euro a kurcze naparwde fajny material. z dodatkiem jedwabiu...przynajmniej tak jest napisane... ale ch***a wie. w kazdym razie naprawde jest mily i bardzo delikatny w dotyku :)
 
ja jestem w fazie poszukiwania fajnych spodni. Mażą mi się rurki. A co... może nie będę tak źle wyglądać. A waga lekko znowu poszła w dół. Stare dżinsy zjeżdżają mi z tyłka - dosłownie.
 
Fredka, super! A jeśli chodzi o rurki, to chyba nie tyle waga czy rozmiar, a proporcjonalność sylwetki ma znaczenie- więc mierz koniecznie, to się przekonasz. Ja nie mam odwagi, ale ja to stara konserwa jestem.
 
Pati spodnie rurki kupione. Cudne!!! Rozmiar mniejsze niż zwykle. Tunika też jest. A leginsy... no cóż chce kupić, jednak mam obawy...jednak spróbuje i właśnie szukam sobie jakiś fajnych. Przy okazji kupiłam Oli kapelusz na bal hallowinowy i maskę. teraz szukam jakiegoś wdzianka. Myslę żeby ją przebrać za czarownicę. W domu dynia leży.Będziemy ją przygotowywać na imprezę do przedszkola.
 
a u mnie wczoraj maz wraca do domu z nowym laptopem i stwierdzenie : ze musi do pracy miec swoj oddzielny przy ktorym maly nie bedzie grzebal, zmienial funkcji i wyrywal literek... Ok nasz jest zmasakrowany choc szybki bardzo i pojemny...ale moj netbook lezy nieuzywany od kiedy pozegnalam sie ze studiami... to chyba mu nie odpowiada pracowanie na rozowym kolorze...i taka robota z facetami...rece opadaja, jak szypansowi : do ziemi!
 
moj ma tez swoj laptop do pracy i sludznie-jak cos sie stanie przynajmniej nie jest na nas :-D
fredka prosze ffotke w nowej kreacji :-)

ja wczoraj na spontanie kupilam dwie pary butow :-D
 
reklama
duze lustro w srebrnej ramie,reczniki w brazie...swiecznik srebrny...swiece grubbe-zapachowe...i jakies tam inne duperele..a chcialam narzute na lozku i juz ich nie bylo-zalamanke mam !!!!!!!!
 
Do góry