reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowe szaleństwo

czesc dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo. zajrzalam na chwile i tylko mnie zdolowalyscie :)
jakies dzialki, hektary ogrodki, WAKACJE... ni tylko zyly sobie podciac... pati gdzie twoja szwagierka zanalzla 500 m za 800 tysiecy? w niemczech? boze.... myslalam ze w europie tylko tu w londynie i moze w centrum moskyw taki wyzysk...
u nas kwestia przeprowadzki konczy sie kazdoroazowo na ogladaniu domow, jak widzimy stary do remontu z 3 lub 4 pokojami za 600-800 tysiecy euro, obudowa taka, z ejak u ans peitrowy kwadrat nieotynkowany lub bezowy ( komunistyczna pietrowka) to nam checi na zyciowe inwestycje odchodza na dobry miesiac :) ostatnio stwierdzilismy ze drugie dziecko chyba trzeba bedzie upchnac w pokoju poldusia, bo dodatkowy pokoj to 100-150 tysiecy, jakas paranoja, ZA 15 albo 20metrow!!! to jets w ogole jakis zart co sie tu dzieje. psiapsiola wlasnie kupila dom na florydzie ( orlando) 130m, villa jak z filmu, nowe budownoctwo.. uwaga... 100 tysiecy dolarow!!! czyli chyba jakeis 70-80 tysiecy euro. KPINA i WKURW! tutak kawalerka 15-20m kosztuje jakies 120 tysiecy hahahahahhahahaha a nie willa z dwoma garazami salonem ogrodem i 3ma pokojami... no wiec odkladam na lozko pietrowe do poldusiowego pokoiku :) hehehe
 
reklama
Berlon-Grunewald kochana :-) No i wyobraz sobie ze tam juz praktycznie nie mozna zadnej dzialki kupic jak bys chciala wieksza...tylko takie klitki...a oni sie uparli ze chca tam...wiec niech sobie tam robia co chca...ja bym za sama dzialkie taka chate postawila ze by im ajsy wyskoczyly :-D
 
witaj josephine:) pytalas mnie kiedys o Egipt...ale nie bylo Cie tyle,z e chyba Ci nie odpowiedzialam - ...i nie pamietam pytan:/...wiec jak cos teraz - -wal smialo:)

wracajac do tematu- marzenia kosztuja....

a ja ostatnio jakos tak mam wrazenie, ze staje sie zakupoholiczka...skupuje ciuchy ..czesto nowe nie uzyje...nie zaloze -maja metki oddaje i ciagle mi malo...badz raz zaloze...no i ostatnio ogladalam film"wyznanie zakupoholiczki"...dzis w rozmowach w toku -przypadkowo natrafilam na ten temat i sobie mysle,...no majatku nie wydaje, bo kupuje gl. na promocjach -wyprzedazach...no, ale...;/..wiele rzeczy jest w mojej szafie zbednych...-postanowilam juz do porodu sobie nic nie kupowac!!! - dzis kupilam sweter, tunike i bluzke na guziczki odcinana pod biustem...pasuje!odpuszczam..jakis wyrzut mi sie wlaczyl...
 
Ostatnia edycja:
Rusia, ja tez ostatnio zwróciłam uwagę, że dużo kupujesz. Pewnie taki odpoczynek od zakupów dobrze Ci zrobi, bo przeciez przesada w żadną stronę nie jest za dobra. :-)

Pati, Grunewald piękna dzielnica :-)
 
no niezle z ta dzialeczka :) hehehehehe w morde z tymi cenami

rusia : dzieki za pmaiec, faktycznie tyle czasu mnie nie bylo, ja sama juz zapomnialam. pytan miec nie ebde bo juz wykupilimsy wyjazd lipiec/sierpien w tunezji. zjechalismy z kosztow ( juz o maly wlos mialy byc wyspy zielonego przyladka), zeby moc rok podzielic na 2 i wyjedziemy gdzies egzotycznie zima jak zacznie dopadac deprecha... gdzies w cieplo!!! :)

a co do zakupoholiczki : to witaj w klubie, ja tez jestem. tez kupuje i nie zakladam tylko chomikuje w szafie... czasem zaloze, np. dwa miesace po zakupie, ale to czesto dlatego , ze sie przylapie na tym, z ekupilam i nie nosze, poczuje sie biednie no i wtedy zakladam, zeby nie bylo ze nie nosze. no przeciez wlasnie nosze!!! na szczescie tak nie jets ze wszytkim, czasem jak os zlapie to od razu wkladam na siebie i uwielbiam ciuch i nosze do utraty koloru... ile objawow zakupoholizmu to mozna ksiazke napisac... dzis np bylam z mlaym u peditray, 2 szczeoienia 2 zastrzyki : splakal sie : mialam stres. wizyta o 10. o 10h30 jestem w sklepie, malemu czapke na leb i 3 ksiazeczki, ktorymi bawil sie z 5 minut, a sobie sweter: tak jakbym to ja miala szczepienie! npo ale naparwde zulam, z emialam skolatane nerwy i sie pocieszylam.
w ciazy i po porodzie mialam syndrom wyprawki, sciagalam niestworzone ilosci ciuchow dla synka. teraz juz mi malo : kupuje dla przyszlego dziecka, choc jesczze nie ejstem w ciazy... a najwiekszy ( najstarszy ) syndrom to kosmetyki. tak jakby czlowiek nie mogl uzycc jednego kremu, kupic drugi jak 1szy sie skonczy i tak ze wszystkim. ja musze miec kilka kremow, kilka balsamow perfumow itp : zmieniac zapachy... ale najgorsze ze juz tak sie psychoza poglebia, ze zaczynam kolekcjonowac mydla w kostce i szampony : mydlem sie nie myje od 10 lat tylko zelem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no zapaszki sobie zbieram!!!!! jeszcze troche i bed emiec w domu 6 past do zebow naraz! syndorm chomika normalnie! najgorsze ze maz ma podobnie, wiec nie ma kto mnie huknac i z tego wyleczyc... heeeeeeeeeee aha a jeszcze najlpesze ze ja widze ze mam ciuchy ktorych nie nosze, z enie wyrabiam sie z uzyciem kosmetyku nim minie data waznosci... i co, i obiecuje sobie ze odsprzedam, na necie... a konto na ebayu mam od 5 lat i jeszcze nic na sprzedaz nie wystawilam.. No to teraz jak przeczytasz tomoze sie troche uspokoisz, ze jeszcze nie jets tak zle ;) papaty !!!
 
reklama
no tak...to chyba josephine z Toba gorzej:-D

ja to mam ostatnio manie kupowania bluzek-tuniczek..jakis takich cudow..ale tlumacze sobie to tez tym, ze czuje sie z kazdym kg na + mniej atrakcyjnie i lepiej sie czuje jak wbijam sie w cos nowego extra i slysze komplementy..no, ale przeciez ja za pare tygodni bede laska:-D i te tuniki to nie zdaze "wynosic" a pozniej to bedac juz laska to i o rozmiar ..dwa bede mniejsze rzeczy kupowac:nerd::-D... tak wiec stopuje- teraz potrzebna mi bielizna, perfumy i koszula do szpitala..i passsssss;-)

dodam ze jesli chodzi o kosmetyki, chemie to juz inna kwestia ..nie kupie nowego dopoki nie zuzyje jednego..nie mam wogole zapasow..:-)
 
Do góry