reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ZAKUPOWE SZALEŃSTWO

dziewczyny mam pytanie

zabieram się właśnie za pranie ciuszków
mam je prac w samym proszku dla niemowląt
czy mogę dać też płyn do płukania???

pytam bo już sama nie wiem ::)
 
reklama
Lindsay,
A co nie tak z tymi pampersami aloesowymi i które to są?? Nic nie wiem
Teba,
Ja prałam w proszku i płukałam w lenorze. Z Olką też tak robiłam i było ok. Czy z Maluchem też tak będzie nie wiem. Sie zobaczy.
 
Teba ja bym nie ryzykowala z płynem do płukania. Czytałam właśnie wątek polecam/odradzam i tam dziewczyny stwierdziły, że dużo tego co uczula jest właśnie w tych płynach.
Sama chyba poczekam aż dzidzia podrośnie zanim zacznę eksperymenty z płynami (ja jako niemowlę byłam niestety uczuleniowiec i moja dzidzia może to po mnie odziedziczyć)
 
ja też nie dodawałam płynu do płukania...
prałam najpierw w wizirze, bo miałam ubranka otzrymane w spadku po innych dzidziach :)
a trzy tygodnie później prałam w mleczku lovela, nie dawałam go zbyt wiele i nastawiałam na dwukrotne płukanie. na dodatek suszyłam na dworze, bo słyszałam, ze tak jest najzdrowiej... a poza tym ja uwielbiam zapach prania suszonego na dworze... mmmmmmmmmmm :)
 
Właśnie dziewczyny radzą też podwójne płukanie.
Ciekawe, że radzą też pranie naszych ubrań w proszkach dla dzieci - szczególnie tych rzeczy, z którymi nasze bobaski będą miały kontakt (bluzki do karmienia itp)
 
dzieki dziewczyny :laugh:

no to będę prała w jelpie i tylko tyle
a potem jak już dzidzia będzie to zacznę eksperymentować ;)
 
mimo wszystko uwazam ze pranie w samym proszku jest niemile w dotyku wiec lepiej dodac płyn do płukania (jest z Jelpa) albo prac w płynie z Loweli
 
hej,
Lindsay co zlego z tymi pampersami, ja wlasnie slyszalam od kolezanki, ktora doswiadczyla na dwoch coreczkach, ze one byly najlewniejsze i powiedziala, zeby nie ryzykowac z innymi.....ale biore pod uwage, ze nie musza byc pewne w 100%.

a co do pompek mlecznych ;) Lindsay Avent za 140 PLN to bardzo atrakcyjna cena...ja znalazlam za 156 i kupilam, na pewno sie przyda w koncu chce kiedys wrocic do pracy, wiec wtedy bede odciagac pokarm a i przyda sie na poczatku w czasie nawalu pokarmu ;)

a co do prania, to nie ryzykuje z plkukaniem w zwyklym plynie....po co?nie wiem,bo sama jeszcze nic nie pralam, ale dziewczyny z forum byly zadowolone z wszystkich proszkow, tzn. dobrze mowily i o jelpie i o lowelli i o dzidziusiu. :)
Pranie zaczynam we wrzesniu ;)
 
ale najlepsze opinie były o dzidziusiu :)
a ja wypróbowałam mleczko do prania loveli i bardzo miluśkie sa po nim rzeczy. zobaczymy jak dzidzius zareaguje :)
 
reklama
Dzięki za odpowiedź. Ja chciałabym karmić piersią, nie wiem kiedy wrócę do pracy, kurcze, z jednej strony szkoda mi wydawać prawie 200 zł na laktator, z drugiej chyba faktycznie się przydaje.... a najbardziej mi się podobają albo medeli albo aventu.... poczekam jeszcze chwilę, pieniądze przyjdą, może jakąś fuchę dostanę to część pieniędzy za fuchę przeznacze na laktator :)
 
Do góry