reklama
Co do Pampersów to mówię o tych aleosowych. Po prostu uczulają czesciej niz inne. Kiedys jako studentka stałam na promocji z Pampersami własnie tymi i wiem ze był moment , ze firma myślała co z nimi dalej robić. Być moze zmniejszyli ilosć dodawanego środka do produktów, ale mnie w głowie zostało, ze uczulają. Zresztą aloes wbrew powszechnej opinii jest silnie uczulajacy. Ja w ogole nie bardzo lubię firmę Pampers, wolę Huugies - zapach, dotyk tych pieluszek. Opiekowałam sie wieloma dzieciaczkami w wielku pieluszkowym i jakoś Huggies'y sie lepiej sprawdzały. Ale to jest moja opinia, bo co do pieluszek to roznie bywa-moja kolezanka np. bardzo chwali pampersy.
Mnie sie też wydaje Orzeszku, ze 140 zł to dobra cena za Avent. I ja tez go kupię. Chyba, ze znajdzie sie laktator mojej bratowej, ktora kupiła i nigdy go nie użyła. Miała Gerbera.
Co do proszków- to wszystkie mają dobre opinie. Ale dla tych mam , ktore sie boją alergii, bo np same są allergiczkami to naprawde polecam Jelpa. Jako jedyny nie ma enzymów i fosforanów. Sprawdziłam, bo ja akurat mam chopla na tym punkcie.
Mnie sie też wydaje Orzeszku, ze 140 zł to dobra cena za Avent. I ja tez go kupię. Chyba, ze znajdzie sie laktator mojej bratowej, ktora kupiła i nigdy go nie użyła. Miała Gerbera.
Co do proszków- to wszystkie mają dobre opinie. Ale dla tych mam , ktore sie boją alergii, bo np same są allergiczkami to naprawde polecam Jelpa. Jako jedyny nie ma enzymów i fosforanów. Sprawdziłam, bo ja akurat mam chopla na tym punkcie.
Efunia ja tez juz mam parafinkę.
Ja nie płuczę rzeczy w płynie do płukania, bo nie mam takiej potrzeby. Nie mam jakis niemiłych rzeczy po praniu. Ale chyba i tak bym nie płukała,ma dzidzia jeszcze całe zycie na naszą super chemię.
Ja nie płuczę rzeczy w płynie do płukania, bo nie mam takiej potrzeby. Nie mam jakis niemiłych rzeczy po praniu. Ale chyba i tak bym nie płukała,ma dzidzia jeszcze całe zycie na naszą super chemię.
moja siostra najmłodsza miała uczulenie na wszystkie proszki...
praliśmy jej wszystko w płatkach mydlanych. to nam polecił pediatra. to był koszmar, ale teraz gośka uczuleń żadnych nie ma i ogólnie te płatki sie sprawdziły...
dlatego ja kupię dzidziusia bo jako jedyny zawiera płatki mydlane.
a w persile i viziry sensitive takoż w lenory sensitive jakoś nie wierzę...
praliśmy jej wszystko w płatkach mydlanych. to nam polecił pediatra. to był koszmar, ale teraz gośka uczuleń żadnych nie ma i ogólnie te płatki sie sprawdziły...
dlatego ja kupię dzidziusia bo jako jedyny zawiera płatki mydlane.
a w persile i viziry sensitive takoż w lenory sensitive jakoś nie wierzę...
Teba moja kolezanka pierze w tym proszku i bardzo sobie chwali ( ma 3-letnią corkę) Ale Jej ktoś przywozi oryginalny z Niemiec ( tam mają fajniejsze normy dla proszków). Ja też ostatnio kupiłam do prania naszych rzeczy od kolegi , ktory jeździ do Niemiec. 10 kg za 50 zł wiec chyba niezle. Kiedyś kupowałam tez Vizir u Niego i jest róznica między tym robionym w Polsce.
Mi się wydaje, że takie cuda jak persil sensitive są do prania dla troszkę starszych dzieciaczków (tak np od roku)
Z noworodkami może lepiej nie eksperymentować. Ale jeśli ma nie być alergikiem to nie zaszkodzi taki proszek.
Niestety moja mamcia powtarza mi, żebym się przygotowała na przygody (takie jakie miała ze mną) i zapobiegawczo już kupiła mi zwykłe płatki mydlane ;D
Z noworodkami może lepiej nie eksperymentować. Ale jeśli ma nie być alergikiem to nie zaszkodzi taki proszek.
Niestety moja mamcia powtarza mi, żebym się przygotowała na przygody (takie jakie miała ze mną) i zapobiegawczo już kupiła mi zwykłe płatki mydlane ;D
ja Wam powiem , ze ja najchetniej w ogole bym nie uzywała chemii. fuj. ale tego nie mogę zrobić mojemu dziecku, bo to wtedy stanie sie alergikiem jak Go do niczego nie przyzwyczaje. my w domu stosujemy duzo innych rozwiazan, ale to z naszego przekonania i wyboru . oczywiscie nie da sie wyeliminowac wszystkiego..
Zgadzam sie z Tobą Patka, ze to lepiej dla wiekszego dzieciaczka.
Efunia ja tez uwielbiam zapach prania na wietrze. ja w ogole UWIELBIAM rozwieszać pranie. ;D takie małe zboczonko.
Zgadzam sie z Tobą Patka, ze to lepiej dla wiekszego dzieciaczka.
Efunia ja tez uwielbiam zapach prania na wietrze. ja w ogole UWIELBIAM rozwieszać pranie. ;D takie małe zboczonko.
reklama
Podziel się: