czasem wam zazdroszczę tylu zakupów ja mam prawie wszystko po młodszej siostrze i od ciotek po ich bobasach. dwa łóżeczka (u nas niezbędne, bo mnóstwo czasu spędzamy u moich rodziców i musi tam też być łóżeczko), wanienkę, materacyki, pościelkę, multum ubrań (chyba wystarczy na trójkę dzieci, gdyby coś ) przewijak zrobił mi tatuś...
niby fajnie, nie trzeba wydawać kasy, ale z drugiej strony szkoda, że nie mogę tak sobie polować jak wy
niby fajnie, nie trzeba wydawać kasy, ale z drugiej strony szkoda, że nie mogę tak sobie polować jak wy