reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ZAKUPOWE SZALEŃSTWO

reklama
Tym razem nic nie kupiłam dla maluszka :-(
Faktycznie byłam w sklepie dla dzieciaczków, ale tylko wypytałam o ceny i dostępność i na tym się skończyło. Szukam teraz ładnego kocyka z akrylu. Niestety do tej pory nie trafiłam na nic ciekawego. Chyba znowu pozostaną zakupy na Allegro :-)
 
Jak Wy tak dalej o tych fotelikach.... to mi sie wydaje, ze nozki to wystaja juz polrocznemu dziecku... chociaz fotelik jest niby do 13 kg...
ale foteliki sa baaaaaardzo rozne... jedne maja ksztalty takie, jakie sie nadaja na lezaczek, inne maja przeznaczenie li i jedynie do samochodu...

ja zamierzam namietnie uzywac lezaczka... niemalze do wszystkiego... oczywiscie jak dzidzia bedzie juz w miare kontaktowa i "sztywna"... czyli tak od ok. 3 m-ca, glownie do zabawy... a poza tym taki naluch to juz wiecej jak 12 godz na dobe nie przesypia... o tym mozna zapomniec... a ciagle noszenie na rekach, lub pakowanie do lozaczka czy wozka wcale mi sie nie widzi... :)



jeszcze ad. tych podgrzewaczy... zeby nie bylo nieporozumien - ja kupuje...
nie bede karmic piersia, ale pokarmem z piersi tak..
niestety, przy rozmiarze moich wymion nie bylo by to komfortowe ani dla mnie ani dla dzidzi ;)... wiec podgrzewacza uzywac bede czesto...
dla mnie pytanie brzmi: jaki kupic... :)
 
Rzeczywiście zrobił się z tego fotelika/leżaczka "drażliwy temat" ;) No więc tak, w niczym ani w foteliku ani na leżaczku dziecko nie powinno być "bez przerwy", czyli bardzo długo. W ogóle ten rehabilitant z IMID jest zdania, że najlepsze jest nasze ciało i podłoga np. do zabawy. Mówił żeby nie kupować maleńkich krzesełek i stoliczków, tylko jak najwięcej na podłodze - aby dziecko ćwiczyło stawy biodrowe itp. Ja też nie mam zamiaru "odkładać" dziecka często, w końcu tyle miesięcy było zawsze razem ze mną ;)
A te foteliki na kółkach też nie powinny służyć jako wózki, ale na krótkie przewiezienie dziecka moga się przydać ... Poza tym pamiętajmy, że to co firmy powymyślały aby sprzedać i zarobić na tym niezłe pieniążki wcale nie jest takie niezbędne naszym dzieciaczkom, tak jak Magda wcześniej pisała, wiele z tych nowoczesnych rozwiązań wcale nie jest przydatnych ;)
Orzech na krótkie odstawienia to do fotelika możesz odłożyć dziecko, czemu nie byle nie spędzało tam za dużo godzin!

Teddy a czemu Ty nie będziesz karmić bezpośrednio z piersi, bo jakoś nie zrozumiałam?
 
:) Doxa tak wlasnie myslalam, ze my sie po prstu nie zrozumialysmy od poczatku.

Teddy no teraz mi rozjasnilas sytuacje, jak powiedzialas, ze dzidek w lezaczku to tak od 3 miesiaca, to ma powoli sens, a Doxa ma 100% racji (moim skromnym, zdaniem) ze najlepsze jest nasze cialo, tym bardziej jak sie tyle czasu na dzidzie czeka ;)

no i nastepna sprawa, jak obronic sie przed reklamami i roznosciami, ktore sa zupelnie niepotrzebne a kusza i maca w glowie niepotrzebnie...chyba najlepsza rada to rozsadny maz, ktory nie podchodzi tak lapczywie do zakupow ;)
 
Doxa, z tym "czestym uzywaniem" lezaczka mialam na mysli np. takie oto sytuacje:
dziecko nie spi, a ja musze powiesic pranie, trwa to jakies 10 min., wiec dosc dlugo... wtedy, zamiast pakowac dzidzie do lozeczka i zostawiac sama w pokoju, wsadzam ja w lezaczek, zabierazm do lazienki i mam na oku... moge robic swoje, a przy okazji pogadac z malcem... :)
... no i takie sytuacje mozna mnozyc... :)


co do karmienia cyckiem...
nie wiem, czy widzialas cycek w rozmiarze G/H, w dodatku zmiekczony i nabrzmialy od pokarmu...
uwierz, jest wielkosci glowy noworodka... ;)
dzidzia przy karmieniu, zeby papu dobrze sie przemieszcalo po przewodzie pokarmowym, powinna miec glowke troche wyzej niz reszta cialka... no przy takim duzym cycku prawidlowe trzymanie dziecka graniczy z cudem... :)
... jest jeszcze kilka innych powodow, ale ten jest decydujacy... :)
 
Orzech, a co Ci takiego "zbednego" chodzi po glowie??

na mnie reklamy nigdy nie dzialaly, wiec nie wiem jak sie przed nimi bronic, ale moze jest czesc rzeczy, ktore faktycznie sa niepotrzebne, a mi sie takie nie wydaja...
 
Orzech no to dobrze, że w końcu wszystko się wyjaśniło :)

Teddy dokładnie do tych samych zastosowań mam zamiar kupić leżaczek :) I koniecznie z utwardzanym podłożem!
 
reklama
o wlasnie, cos mi przyszlo do glowy... ale jak czlowiek za duzo rozmysla, to moze i nie za madrze... ;)

a mianowicie...
pomyslalam o chodzeniu z dzidzia do lekarza i...
przydalo by sie takie ubranko, zeby dzieciaczka szybciutko rozebrac i ubrac - tak jednym ruchem... i tu przydalby sie pajacyk na suwaczek...
jakby ktoras z Was - mowie glownie do dziewczyn z Warszawy - zobaczyla gdzies w sklepie taki wlasnie bawelniany lub frotowy pajacyk z suwakiem, na rozmiar 62, to niech da znac... :)


moze to jest jedna z tych zbednych rzeczy o ktorej pisala Orzech, ale mi sie takie ubranko wydaje b. praktyczne i chetnie kupie... :)
 
Do góry