reklama
Orzech pisze:a jak Ty Lindsay ostatecznie z pieluchami, uzywasz tetrowych??
niestety musze sie przyznac, ze słabo i mam wyrzuty sumienia.
najpierw po porodzie nie byłam w stanie, a potem dostalismy szerokie pieluchowanie i zaczeły sie schody. kazde siki to było przebieranie całego Maćka.( szło tą pieluchą ,ktora byla miedzy nozkami) pól biedy jak to było w domu...
teraz testujemy wszystko co popadnie, bo wczesniej byłam w lesie w tym temacie.miała byc tetra i koniec. ale Biedronka górą jak na razie.
reklama
Podziel się: