Tak to i ja bym chciała. Ja tylko proste rzeczy uszyję, a jak kiedyś zabierałam się za coś poważniejszego to nie do końca mi się te moje wyroby podobały ![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Za to mój mąż szył kiedyś - kiedy jeszcze jego mama miała swój zakład to dorabiał sobie na overlocku w wakacje ;D
Śmieję się, że zawsze jakby co to pracę znajdzie.
Za to mój mąż szył kiedyś - kiedy jeszcze jego mama miała swój zakład to dorabiał sobie na overlocku w wakacje ;D
Śmieję się, że zawsze jakby co to pracę znajdzie.