reklama
malgosia_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2005
- Postów
- 4 998
Efunia,
Popytaj koleżanki, czy nie mają koleżanek w ciąży i nie zechciałyby nabyć droga kupna torby ciuszków i innych gadżetów za kilkadziesiąt zeta.
Ja próbowałam sprzedać na allegro, ale nici z tego wyszły i rozpuściłam info wśród znajomych. Na dzien dzisiejszy, jeszcze troche tego mi zostało (najmniejsze ubranka dla dziewczynki) ale sprzedałam 3 wielkie torby (kilkaset sztuk - 0-5 lat) za 700 zł. To chyba nieżle.
Koleżanki bardzo pomogły. Jednak poczta pantoflowa działa.
Popytaj koleżanki, czy nie mają koleżanek w ciąży i nie zechciałyby nabyć droga kupna torby ciuszków i innych gadżetów za kilkadziesiąt zeta.
Ja próbowałam sprzedać na allegro, ale nici z tego wyszły i rozpuściłam info wśród znajomych. Na dzien dzisiejszy, jeszcze troche tego mi zostało (najmniejsze ubranka dla dziewczynki) ale sprzedałam 3 wielkie torby (kilkaset sztuk - 0-5 lat) za 700 zł. To chyba nieżle.
Koleżanki bardzo pomogły. Jednak poczta pantoflowa działa.
małgosiu, nie mam koleżanek w ciązy
poza wami
ale dlaczego nie poszło na allegro? najlepiej chyba kompletować zestawy ciuszków i puszczać za niewygórowaną cenę...
ale wiesz co? zozanka ma maleńką córcię... ja od niej kupowałam lakator, może byłaby chętna... czasem zagląda na nasze forum. najczęściej chyba do działu "co powinno się znaleźć w torbie do szitala" o ile mnie pamięć nie myli...
poza wami
ale dlaczego nie poszło na allegro? najlepiej chyba kompletować zestawy ciuszków i puszczać za niewygórowaną cenę...
ale wiesz co? zozanka ma maleńką córcię... ja od niej kupowałam lakator, może byłaby chętna... czasem zagląda na nasze forum. najczęściej chyba do działu "co powinno się znaleźć w torbie do szitala" o ile mnie pamięć nie myli...
malgosia_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2005
- Postów
- 4 998
Efunia, ja porobiłam zestawy po 20 - 30 ciuszków, w tym kurtki, czapki i puściłam za 120 zł. Zero odzewu. A ciuszki miałam wszystkie nowe, noszone tylko przez Olkę, nie zniszczone i jeszcze do tego z dobrych sklepów (tak mi sie wydaje) Z benettona, mother care, gap, dużo przywiezionych z francji. Ale koleżanka zabrała je do siebie pokazała swoim koleżankom, które właśnie urodziły lub miały dziewcztynki np. 2 letnie i poszło wszystko!!!
Zostały mi tylko małe!
Zostały mi tylko małe!
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
efunia pisze:lucky widzę, ze ciebie też opętało...
kiedy ostatnio kupiłyście coś sobie dziewuszki? np jakiś kosmetyk?
ja poza podstawowymi rzeczami nic sobie nie kupuję. w ogóle nic mnie nie obchodzi... tylko DZIDZIA!
Ja kupiłam SOBIE ostatnio podkład, tusz do rzęs, nowe cienie i dostałam perfumy. Jeśli chodiz o kosmetyki nie ma obaw - nie potrafię odpuszczać, jeśli mam na coś ochotę to zawsze wyskrobię pieniądze. To samo jeśli chodzi o buty.... Nawet niedawno o tym myślałam, ale u mnie chyba wciąz jest równowaga, przez chwilę się gibnęła, ale okazało się, że to krótka chwila była, do momentu,w którym nie weszłam do innych sklepów niż z ciuchami - bo te ciążowe już mi się znudziły. A, i ostatnio kupiłam sobei czaderskie róznowe spodnie - niby dresowe, ale nie do końca, uznałam, że po porodzie będą super. Ja w ogóle wydaję mase pieniędzy.... i na siebie i na Małą, i na prezenty też I w ogóle nie mam wyrzutów sumienia ;D
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
malgosia_76 pisze:Efunia, ja porobiłam zestawy po 20 - 30 ciuszków, w tym kurtki, czapki i puściłam za 120 zł. Zero odzewu. A ciuszki miałam wszystkie nowe, noszone tylko przez Olkę, nie zniszczone i jeszcze do tego z dobrych sklepów (tak mi sie wydaje) Z benettona, mother care, gap, dużo przywiezionych z francji. Ale koleżanka zabrała je do siebie pokazała swoim koleżankom, które właśnie urodziły lub miały dziewcztynki np. 2 letnie i poszło wszystko!!!
Zostały mi tylko małe!
Małgosiu, zaczynam żałowac, że mam dużo małych.... A jakie masz małe? Bo mnie troszkę rzeczy jeszcze brakuje, jak możesz to puść mailem, może coś kupię
H&M śpiworki za 99 nie pamiętam, chyba patka - one sa fajne, ale moim zdaniem za póltora miesiąca będa przecenione, postanowiłam poczekać.... jeśli dasz radę to zrób to samo...
malgosia_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2005
- Postów
- 4 998
Magdusiek,
Takie bardzo małe to one nie są, gdzieś na 6 miesięcy. Mogę puścić, jak wrócą moi, bo torba w garażu, a cyfrówka z nimi w podróży. Także jak chcesz to troszkę później. Może w przyszłym tygodniu?
Tylko wiesz, nie chcę żebyś mnie źle zrozumiała, ale wolę przyjaźń, niż zarabianie kasy, a i tak miałam je oddać, bo to ostatnia rzecz, która mi Oli została, więc jak będą Ci sie podobały to masz je w prezencie, na nową drogę życia. A niunua, ponoć lepiej się chowa (to z listy zabobonów, ale co tam)
Takie bardzo małe to one nie są, gdzieś na 6 miesięcy. Mogę puścić, jak wrócą moi, bo torba w garażu, a cyfrówka z nimi w podróży. Także jak chcesz to troszkę później. Może w przyszłym tygodniu?
Tylko wiesz, nie chcę żebyś mnie źle zrozumiała, ale wolę przyjaźń, niż zarabianie kasy, a i tak miałam je oddać, bo to ostatnia rzecz, która mi Oli została, więc jak będą Ci sie podobały to masz je w prezencie, na nową drogę życia. A niunua, ponoć lepiej się chowa (to z listy zabobonów, ale co tam)
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
malgosia_76 pisze:Magdusiek,
Takie bardzo małe to one nie są, gdzieś na 6 miesięcy. Mogę puścić, jak wrócą moi, bo torba w garażu, a cyfrówka z nimi w podróży. Także jak chcesz to troszkę później. Może w przyszłym tygodniu?
Tylko wiesz, nie chcę żebyś mnie źle zrozumiała, ale wolę przyjaźń, niż zarabianie kasy, a i tak miałam je oddać, bo to ostatnia rzecz, która mi Oli została, więc jak będą Ci sie podobały to masz je w prezencie, na nową drogę życia. A niunua, ponoć lepiej się chowa (to z listy zabobonów, ale co tam)
Mąłogosiu, Ok, może być w przysżłym tygodniu. Bardzo miłe to co piszesz A trzeciego dziecka nie planujesz? Bo ja na razie marzę o trojce, ale zobaczymy jak z jednym będzie...
reklama
malgosia_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2005
- Postów
- 4 998
Kochana,
Ja to bym nawet chciała, ale Jachu powiedział, że kończy proces rozmnażania się.
Poza tym, tak myślałam po Oli, efekt wszystko gotowe czekało na następne baby, a tu poronienie za poronieniem, aż wreszcie sie udało, ale to chłopiec! Także, nie dzięki.
Trzecie nawet, jak by było to za jakieś 3 - 4 lata. Zdążę nazbierać!
Ja to bym nawet chciała, ale Jachu powiedział, że kończy proces rozmnażania się.
Poza tym, tak myślałam po Oli, efekt wszystko gotowe czekało na następne baby, a tu poronienie za poronieniem, aż wreszcie sie udało, ale to chłopiec! Także, nie dzięki.
Trzecie nawet, jak by było to za jakieś 3 - 4 lata. Zdążę nazbierać!
Podziel się: