zakupki dla naszych maleństw

[m_ktosia]

oj tak, kaska idzie, ja ciagle mam pusty portfel i ciagle wkledam po pare banieczek i naprawde nie wiem na co to idzie, ale sporo na lekarza bo jednak prywatnie:-( oj ta dzidzia to majatek normalnie
a ja posciel narazie robie sama z duzej, przekrawam na pol i bedzie maly kaplecik moze jak juz bedzie lozeczko to sie skusze na cos nowego,
maz kilka razy mnie uswiadamial ze dziecku to obojetne kompletnie teraz w jakich okolicznosciach wystrojowych bedzie przebywalo, bo chce tylko ciepla rodzicow i cycuszka i to cale urzadzanie to dla wlasnych zachcianek mam, ale trudno sie powstrzymac, ja juz chce pokoik dla malej !!!!
moja znajoma to ciagle nie moze sie doczekac kiedy jej dziecko podrosnie zeby moc kupic caly zestaw nowych ciuszkow

mona, to ty sobie zrob jak na tym obrazku, bedzie bardzo przytulnie

 

[aneta23]

MONA - posciel sliczna...:-)
LASTRADA - widze, ze zakupki udane :-)
A kaski to mozna pozbyc sie z predkoscią światła.......... a pomyslcie co jeszcze nas czeka.....tu pampersii, tu nie daj Boże maluszek sie rozchoruje itd
M_KTOSIU - moj M tez mi kiedys powiedzial, ze malemu to obojetne w jakim wystroju itd bo tylko milosci i jedzonka bedzie potrzebowal......to tak go opieprzylam, ze w takim razie ubiore go w worek i niech spi na podlodze..... troche przesadzilam bo w koncu nie o to mu chodzilo, ale juz nic wiecej nie mowil i sam myslal co jeszcze potrzeba... ;-)

 

[Madziallenka]

Ja też myślę że takiemy maluchowi to tylko tonę miłości i poczucia bezpieczeństwa potrzeba. Ale jak cudowne jest takie urządzanie to wiemy chyba tylko my... A nasze dobre humorki - to podstawa, aby wszytko było naokoło dobrze.
Tak apropos wrzucam foteczkę ostatnich zakupów m.in sukienusi - ona jest na 56-62 - taaaaaka malusia... W czerwcu mam wesele koleżanki i może niunia z nami pójdzie, to będzie jak znalazł... ;-)

 

[kasira]

jakie cudne :-)

 

[aneta23]

MADZIALLENKA - sliczne ciuszki :-) Szczegolnie sukieneczka......tylko czy do czerwca za mala nie bedzie.....?

 

[kasira]

ja tez w czerwcu mam ślub u młodszej siostry.....ciekawe czy pójdę z takim maleńkim brzdącem?

 

[hana31]

moja koleżanka w zeszłym roku na wakacje z 2.miesięcznym synkiem
pod namiot jechała...
na weselu zresztą też była - więc kasirka - spoko:-)

 

[aneta23]

kurcze.....HANA...pod namiot z 2 mies. bobasem??? jakos nie moge sobie tego wyobrazic....

 

[m_ktosia]

a moja przyjaciolka na zaglach byla z 2miesiecznym przez dwa tygodnie wszystko mozliwe i zalezy od nas!

kupilam w koncu podpachy, boszzz co ja sie namotalam w tym sklepie bo jak mowilam nie uzywalam od lat a tu taaki wybor, podotykalam sie tych roznych wystawionych probek, chyba z pol godziny stalam jak cep i w koncu nie mogac sie zdecydowac kupilam 5 paczek roznych , ta podklady olalam, nie moglam sie przelamac to tak wielkiego rozmiaru, natomiast z tych najwiekszych to mam takie co to na noc sa zalecane i tak jak dla mnie ogromniaste wielkoludy.....

tak samo z pieluchami dla new born -sie namacalam roznych producentow i w koncu wybralam firme Mamy Poko, jakas japonska, mile w dotyku a reszte sie okaze w praniu. 30 sztuk to pewnie na 3 dni starczy ale co tam
a i jeszcze pompke do odciagania pokarmu, taka prymitywna gruche ze szklana trabka, tania, za 25 zl a jak bede chciala czesto uzywac to pomysle o elektrycznym...

madzialenko ciuszki bomba, to widze ze u ciebie tez dziewczynka, fajnie :-)

 

[Madziallenka]

Wesele 2 czerwca, więc jak mała nie urodzi się długa, a raczej nie ma po kim - bo my średniego wzrostu, to powinna być ok rozmiarowo.:-)
To ładne te wypady z maluchami - takie ekstremalne mi się wydają. ...
Ale to kwestia wprawy...:-)

Podobno czasem tak jest że matka nie zostawi nawet na 3 godz. malucha pod opieką, bo nie może i tak się skupić, tylko dzwoni czy wszystko ok, i ma wyrzuty. To myślę że jak mi się tak włączy to trudno - do kościółka pójdziemy i na początek imprezy weselnej, bo ma być na powietrzu a potem uciekniemy do domku z małą...