reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

hej laski, no u mnie beznadzieja trwa!!

pojawił sie zarodek ale pęcherzyk niby nie urósł, nie wiem czy to błąd w pomiarach czy co... nie mam pojecia gin mówil ze to dziwne i ze wiele juz rzeczy widziałale raczej pecherzyk byłby pusty i by rósl a tu sie cos pojawiło a on stanał w miejscu, dał mu jeszcze czas do czwartku, wiec czekam jeszcze, nie wiem mam jeszcze troszke nadzieji nie wiem pewnie naiwnie mysle ze bedzie ok, zastanawiam sie czy nie isc wczesniej prywatnie do faceta znajomego z nowoczensym sprzetem, bo ten tutaj na nfz to jakis stary rupiec, trzeba miec zgaszone światło zeby cos widziec na monitorze... generalnie to mam mega wzdecia ost przez 3 dni, i boli mnie głowa, juz chce zeby sie wyjasniło, staram sie nie myślec o tym, ale to samo przychodzi.

a jak u Was? kwiatuszek jak tam widziałam że przygotowujesz sie do ivf? jak sie czujesz?

bafinka &&&& i jak po badanich mam nadzieje ze ok!

Anecia trzymam kciuki za wizyte i usg, super ze badania ok :)
 
reklama
bafinka &&&&&&&&&&&&&&
co myslicie o takiej sprawie jak dawstwo jajeczek w zamian tego 50%taniej ivf?
Jestem za, jeśli ma to pomoc Tobie i komuś tam jeszcze :)

to ja wróciłam od gina i zdołowana jestem... jestem w 12dc i mojej "jajniki wyglądają jak ser szwajcarski" kilkanaście jajeczek urosło ale zadna nie na tyle żeby była owu.. więc ten cykl idzie na straty.. od 15 dc mam brać luteine i od nowego cyklu podwójną dawke CLO... i kolejne usg za miesiąc.. czyli znowu nic i zostaje czekać....

Aj aj przykro jednak ale tak jak dziewczyny piszą - zawsze to jest inaczej z tymi starankami, gdy się już ma dziecko jedno na świecie ;)
musisz koniecznie dać znać co tam z Gabisiem. Trzymam kciuki &&&&&&:tak:

Anecia
to już trzymam kciukasy za najbliższe usg. Będzie dobrze ;-) nie ma innej opcji

Ja zniklam na parę ładnych dni, bo moje dziecię to jak bafinkowe - wszędobylskie ale i = zdrowe :) i nieraz już nie wyrabiam na zakrętach
Weekend jak zwykle minął szybko. Dziś dokucza mi caaaały dzień potworny bol brzucha
 
hej laski, no u mnie beznadzieja trwa!!

pojawił sie zarodek ale pęcherzyk niby nie urósł, nie wiem czy to błąd w pomiarach czy co... nie mam pojecia gin mówil ze to dziwne i ze wiele juz rzeczy widziałale raczej pecherzyk byłby pusty i by rósl a tu sie cos pojawiło a on stanał w miejscu, dał mu jeszcze czas do czwartku, wiec czekam jeszcze, nie wiem mam jeszcze troszke nadzieji nie wiem pewnie naiwnie mysle ze bedzie ok, zastanawiam sie czy nie isc wczesniej prywatnie do faceta znajomego z nowoczensym sprzetem, bo ten tutaj na nfz to jakis stary rupiec, trzeba miec zgaszone światło zeby cos widziec na monitorze... generalnie to mam mega wzdecia ost przez 3 dni, i boli mnie głowa, juz chce zeby sie wyjasniło, staram sie nie myślec o tym, ale to samo przychodzi.

a jak u Was? kwiatuszek jak tam widziałam że przygotowujesz sie do ivf? jak sie czujesz?

bafinka &&&& i jak po badanich mam nadzieje ze ok!

Anecia trzymam kciuki za wizyte i usg, super ze badania ok :)


musi być dobrze!!!! skoro jest zarodek to nie ma innej opcji... dbaj o siebie i jak masz możliwość to idź jeszcze do innego gina


Carloska trzymam kciuki
jutro ide po skierowanie na kariotypy dla nas i 6tyg czekania na wyniki

no to trzymam kciuki za wyniki!!!!!!!! jak będą dobre to zielone światło dla Was???
 
czesc wszystkim.moj maly daje mi dzis ostro do wiwatu. ma pelno zabawek i wogole sie nimi nie bawi. lazi tylko za mna, psoci po drodze i marudzi.a ja tylko za nim sprzatam i patrze co chwyta w rece.
kwiatuszek kciuki zacisniete.musi sie juz wam uda.
carloska idz jeszcze do innego gina z lepszym sprzetem. jak ja chodzilam do swojej ginki na nfz to ona tez narzekala na sprzet.mowila mi ze nieraz mowila szefowej zeby kupic nowe usg, bo na tym kiepsko widac a ona sie pod tym podpisuje.efekt byl taki ze ta latami nie zgadzala sie na kupno a moja ginka z tej przrychodni odeszla, bo juz dosc miala proszenia.
 
hej dziewczyny!

i co tam dzisiaj u Was? bo u mnie bez zmian... mój towarzysz "mdłości" jest wciąż u mojego boku ;-)
 
hej kochane melduje sie.. co do szpitala to w niedziele w poniedziałek gabis miał te badanie urodynamiczne jest poprawa ale nadal nie jes dobrze dostał leki i za 3 m-ce mamy zrobic cystografie... no i we wtorek wyszliśmy i problemy sie zaczeły.. gabiś po badaniu nie chce/nie może zrobić siusiu sika bardzo rzadko i to krzyczy przy tym jak by go rozrywali.. do tego tak się zablokował ze kupki przez 3 dni nie robił... jakby tego było mało ma jakąś okropną wysypkę wczoraj byłam u dermatolog ale nawet ona do końca nie wie co to jest... a mały całe dni płacze do tego ma gorączke 38 s i nie wiem czy to z powodu tej wysypki (wysypkę ma od niedzieli a gorączkę od wtorku) czy coś mu uszkodzili przy zakładaniu cewnika... lekarz ogólny dał mi skierowanie do szpitala.. ale puki co sie wstrzymuje... a gabis płacze i w dzień i w nocy a ja już padam na twarz...

przepraszam że nie odnosze się do waszych postów ale muszi iść do niego bo znowu płacze...
 
reklama
bafinko na moje "ptaszek" jest podrażniony po cewniku... a próbowałaś żeby robił siusiu we wannie pod prysznicem z ciepłej wody???? Adaś tak prawie tydzień robił po zabiegu .... wiem że to dwie rożne sprawy ale bolą ich te same narządy... i w końcu się odblokował
a kupki też nasz młody długo nie chciał robić bo wiedział że jak pójdzie kupka to pójdzie i siusiu i wtedy będzie boleć... nasze dzieci są mądrzejsze niż nam się wydaje
a wysypka czy gorączka to moze jakieś zapalenie dróg moczowych??? podaj mu normalnie leki na zbicie tzn w mniejszej dawce bo nie ma aż takiej wysokiej - do 38,5 u takich dzieci to normalna tempka tzn tylko stan podgorączkowy... i spróbuj mu dawać żurawinę do picia a ptaszka mocz w rivanolu i przemywaj końcówke borasolem (woda borna)
 
Do góry