reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

Wlasciwie to nie wiem co sie ze mna dzieje. Przy tabletkach, ktore bralam nie mialam przerwy na okrez czyli okresu nie maialm juz od ponad roku. Teraz przestalam je brac i po dwoch tygodniach mialam wszystkie objawy okresu albie bez okresu :szok: Zastanawiam sie jakiego spustoszenia te hormony narobily w moim organizmie, ze nawet nie wie jak normalny okres zrobic ;-)

No a moze jestem w ciazy hmmmm :-D
 
reklama
Kaczusiu!:happy:
czy ten brak przerwy był Twoim wyborem ze względu na niechęć do @:confused:? jaki rodzaj tabletek brałaś? Pytam bo dziwne wydaje mi się,że brałaś bez przerwy na krwawienie:confused::confused:
 
Ja najpierw bralam depo provera - nieswiadoma skutkow, bo glupia ginka w ogole o nich nie wspomniala:wściekła/y: wzielam 3 zastrzyki...po odstawieniu na @ czekalam 4 m-ce, potem kilka dalszych m-cy staran i d..pa. Pozniej bralam novynette, po odstawieniu udalo sie w 3 cyklu:-D
Acha, udalo sie wlasnie w momencie, gdy zaczelam robic badania, by sprawdzic czy wszystko ze mna ok:)
 
JA bralam Lutenyl, wydawalo mi sie to strasznie dziwne ze mialam go brac bez przerwy na @ ale moj ginekolog twierdzi, ze to calkowicie norlmalne.
Juz sama nie wiem co normalne jest a co nie, ciagle czuje bole podbrzusza a krwawienia nic a nic :szok: i zaczyna mnie to troche martwic.

Poczekam jeszcze z miesiac i jak tak dalej bedzie znowu zglosze sie do lekarza bo inaczej to zaczne panikowac :)
 
W Polsce miala innego ginekologa ale od dwoch lata chodze do tego samego. On jest ordynatorem tu w szpitalu i prowadzil 4 ciaze znajomej, ktora twierdzi ze jest najlepszy.

Tu wogole maja inne poglady na antykoncepcjie niz w Polsce, wiec sama nie wiem co o tym myslec.
Przyznam jednak ze jak bralam te tabletki to bylo super bez @ zadnego bolu, zlego nastroju :tak: tylko teraz jak przestalam je brac to czuje sie naprawde dziwacznie :sick:
 
no to faktycznie poczekaj, moze się unormuje samo...ja tez właściwie się dziwnie czułam zaraz po odstawieniu tabletek....jak nie to leć do niego, i niech ci coś doradzi!!!
 
Witaj,
Ze mną było podobnie... Pigułki przyjmowałam około 7-8 lat z małymi przerwami (około 2-3 miesięcy). W grudniu 2005 przestałam, bo uznaliśmy, że najwyższy czas na naszą ukochaną dzidzię. Mój ginekolog zalecił przyjmowanie kwasu foliowego. No i staraliśmy się.
I nic.
W lipcu zmieniłam stanowisko pracy - mialam nareszcie mniej stresów.
Mąż chciał już iść na badania, mieliśmy czarne myśli. A jednak udało się. W sierpniu zaszłam w ciążę. Dodam, że okres miałam strasznie nieregularny (od 26 do 50 dni) i w miesiącu sierpniu staraliśmy się średnio co 2 dzień, czasem tylko dlatego, że przeczuwałam, ż dziś mogę mieć dni płodne.
Najważniejszy jest efekt, nasze maleństwo żyje w moim brzuszku. Tobie życzę powodzenie i mniej stresów.

przyszła mama Zuzi lub Kacpra
 
reklama
tak wiem. to nie jest fajne tak czekać i czekać. ja brałąm tabletki kilka lat a po ich odstawieniu w ogóle nie miałam okresu. zaczęły się badania, panika czy wszystko ze mną ok. a do tego bardzo pragnęłam mieć już dziecko. okres znów miałam wywoływany sztucznie z tym ze Duphastonem, co powodowało że może wystąpić owulacja. brałam go od ponad pół roku i naprawdę straciłam nadzieję. aż tu nagle...teraz jestem w 9 m-ącu ciąży i wiem jedno...nigdy nie powrócę do tabletek antykoncepcyjnych, chyba ze podejmę z mężem decyzję o tym że już nie chcemy mieć więcej dzieci...
pozdrawiam i życzę dużo wytrwałości starającym się bo wiem ile to kosztuje wysiłku.;-)
 
Do góry