ja zanim zaszłam w ciąże z Samuelem bralam tabletki Cilest przez 2,5 roku
poniewaz przez ostatnie dwa miesiące zle sie czulam uzgodnilam z lekarzem ze odstawie tabletki, zrobie badania i zastanowimy sie nad innymi tabletkami ewentualnie
mowił tez ze w ciaze tak od razu nie zajde bo organizm musi sie przestawic,ale zalecil uzywanie prezerwatywy
no i nie doczekalam juz nastepnej @
w pierwszym cyklu po odstawieniu tabl zaszłam w ciążę ;D ;D
po urodzeniu Samuela stosowałam Cerazette,ale poniewaz bardzo zle sie po nim czułam odstawiłam w drugim cyklu..
miałam zawroty głowy, mdłosci i ogólnie jakas taka kołowata byłam..lekarz zalecił mi żebym zmieniła godzine ich zarzywania z rana na wieczór,to niby przespałabym te dolegliwości ale niestety nie podziałało. Także na czas karmienia wybrałam szklanke wody,zamiast...
Następny był Minulet.....w sumie ok,chociaż na początku tez nie za bardzo sie czułam ale po pierwszym opakowaniu,było ok..
Brałam go 2 lata i po tym czasie i po badaniach razem z lekarzem podjęlismy decyzje o zmianie antykoncepcji. Zastanawiałam sie nad implantem, trzeba go w "enerefie" Z jęzorem kupić bo u nas nie ma, no i lekarz go pod skóra wczepia...bardzo wygodne ,na 3 lata ale tez duży jednorazowy wydatek...koszt implanta(rok 2003 to ok 400euro i założenie 300zł
Po przeanalizowaniu implanta, jednak zdecydowałam sie na tabletki i brałam wlaśnie Yasmine.Tolerowałam je bardzo dobrze.
odstawilam tabletki w kwietniu
i zaszłam w ciąże pod koniec lipca
niestety we wrzesniu poronilam......
od tego czasu nie stosuje zadnej antykoncepocji
moja kolezanka zaszla w ciąze stosując tabletki "Minulet"
na szczescie z dzieckiem wszystko ok(ma juz 4 latka jej synus)
ale cala ciąze sie martwila