reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

No hejka
jestem meeeega zadowolona z wizyty dziewczyny co za lekarz o bez kitu, 3 razy sie go pytalam ile place a on dalej mi nawijal co i jak. Ogolnie po usg nie ma nic niepokojacego, jak to lekarz powiedzial jestem tam w srodku pieknie idealnie zbudowana ;)), wszystko jest w porzadku, zlecil morfologie, glukoze i mocz i jesli chce to toksoplazmoze, ale jesli nie mam kontaktu z kotami to niekoniecznie, bo to troche kosztuje. Ogolnie to bardzo mnie uspokoil, jesli z cytologia bedzie cos nie tak to zadzwoni do mnie. Tak wiec wszystko w porzadku, wcinac dalej kwasik i przede wszystkim dac na luz i sie odstresowac,
ojej kamien z serca mi spadl, bo juz mialam najczarniejsze mysli, ze jakies guzy, torbiele...a i jesli do wrzesnia nic sie nie uda tpo wtedy meza za wsiarz i na konkretne badania
 
reklama
Super mandrzejczuk cieszę się że wszystko u Ciebie w pożądku.....

A ja dziś pierwszy dc......
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
I totalna załamka
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
, znów kubeł zimnej wody.
Jutro ide na wesele koleżanki, może troszkę sie rozstresuję
1_jezyk.gif
, potem co weekend mam imprezę, więc ten miesiąc spróbuję wrzucić na luz, wiem - łatwo się mówi
1_nie.gif
1_nie.gif
, pewnie mi się nie uda, i znów, będę ostro liczyć dni, sprawdzać testy owulacyjne, i mieryć temp....
1_nie.gif
a potem się łudzić, żeby znów się załamać........ale to życie jest wredne
prosi.gif
prosi.gif
.

Pozdrawiam wszyskie staraczki
 
Agness_13 kto jak kto ale ja cie rozumiem jak najbardziej...u mnie jest doslownie to samo, niby czlowiek nie mysli, zero stresu ale jak zbliza sie koniec cyklu to zaczyna sie liczyc, czy to w tym tyg powinna byc @ czy w nastepnym...i tak nie chcac myslec podswiadomie sie mysli i tak...ja nie wiem kiedy mi sie uda, no bo wez czlowieku i nie mysl...a jak te myslenie ma byc ta blokada to juz wolalabym zeby mi lekarz powiedzial, ze koniec, basta nie moge miec dzieci i juz, to chyba dopiero wtedy bym sie odblokowala psychicznie, a tak czy sie chce czy nie, to siedzi to w glowie...zmykam sie dziewczynki szykowac, bo mam dzisiaj szkole, tak mi sie nie chce jechac...a mam 80km do pokonania z Łomzy di Bialegostoku...troche sie rozleniwilam, bo ostatnio bylam w marcu w szkole, potem swieta i przerwa, potem odwolali zajecia, bo te pogrzeby i tak zlecialo, a mi sie wogole odechcialo tej nauki...
 
Dzięki mandrzejczuk, dziękuję ci za słowa otuchy, i podniesienie na duchu. Ja już myślałam że tylko ja tak mam, ale fajnie że jest ktoś kto mnie rozumie. Tylko my wiemy jak to jest.... Mam nadzieję że szybko nam się uda, a teraz koniec ze stresem ja też spadam, zaraz do fryzjeta a wieczorem na balangę. Tobie też życze miłego dnia i pozdrawiam.
 
No hejka
jestem meeeega zadowolona z wizyty dziewczyny co za lekarz o bez kitu, 3 razy sie go pytalam ile place a on dalej mi nawijal co i jak. Ogolnie po usg nie ma nic niepokojacego, jak to lekarz powiedzial jestem tam w srodku pieknie idealnie zbudowana ;)), wszystko jest w porzadku, zlecil morfologie, glukoze i mocz i jesli chce to toksoplazmoze, ale jesli nie mam kontaktu z kotami to niekoniecznie, bo to troche kosztuje. Ogolnie to bardzo mnie uspokoil, jesli z cytologia bedzie cos nie tak to zadzwoni do mnie. Tak wiec wszystko w porzadku, wcinac dalej kwasik i przede wszystkim dac na luz i sie odstresowac,
ojej kamien z serca mi spadl, bo juz mialam najczarniejsze mysli, ze jakies guzy, torbiele...a i jesli do wrzesnia nic sie nie uda tpo wtedy meza za wsiarz i na konkretne badania

Widzisz!!! Mówiłam że bedzie dobrze, że na pewno nic poważnego się tam w srodku nie dzieje :-) Teraz tylko czekać na boaska, bo skoro wszystko jest dobrze to musi się udać :-) A co do tej toksoplazmozy to ja miałam robić ale ostatecznie zrezygnowałam bo u mnie to 70 zł kosztowało, a z kotami mam rzadko doczynienia więc zrezygnowałam.

Super mandrzejczuk cieszę się że wszystko u Ciebie w pożądku.....

A ja dziś pierwszy dc......
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
I totalna załamka
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
, znów kubeł zimnej wody.
Jutro ide na wesele koleżanki, może troszkę sie rozstresuję
1_jezyk.gif
, potem co weekend mam imprezę, więc ten miesiąc spróbuję wrzucić na luz, wiem - łatwo się mówi
1_nie.gif
1_nie.gif
, pewnie mi się nie uda, i znów, będę ostro liczyć dni, sprawdzać testy owulacyjne, i mieryć temp....
1_nie.gif
a potem się łudzić, żeby znów się załamać........ale to życie jest wredne
prosi.gif
prosi.gif
.

Pozdrawiam wszyskie staraczki

Kurcze, a miałam nadzieję ze nie dostaniesz tej wstrętnej @ :-( Ale musisz mocno wierzyć że następnym razem się uda!

Agness_13 kto jak kto ale ja cie rozumiem jak najbardziej...u mnie jest doslownie to samo, niby czlowiek nie mysli, zero stresu ale jak zbliza sie koniec cyklu to zaczyna sie liczyc, czy to w tym tyg powinna byc @ czy w nastepnym...i tak nie chcac myslec podswiadomie sie mysli i tak...ja nie wiem kiedy mi sie uda, no bo wez czlowieku i nie mysl...a jak te myslenie ma byc ta blokada to juz wolalabym zeby mi lekarz powiedzial, ze koniec, basta nie moge miec dzieci i juz, to chyba dopiero wtedy bym sie odblokowala psychicznie, a tak czy sie chce czy nie, to siedzi to w glowie...zmykam sie dziewczynki szykowac, bo mam dzisiaj szkole, tak mi sie nie chce jechac...a mam 80km do pokonania z Łomzy di Bialegostoku...troche sie rozleniwilam, bo ostatnio bylam w marcu w szkole, potem swieta i przerwa, potem odwolali zajecia, bo te pogrzeby i tak zlecialo, a mi sie wogole odechcialo tej nauki...

Ja też dzisiaj na uczelni byłam, normalnie masakra też mam ponad 80 km do przejechania w jedną stronę i jak wracam to jestem wypompowana. Ale dzisiaj plus był taki że przełożyliśmy sobie seminarium magisterskie na kolejny zjazd a dzisiaj zmylismy się wcześniej. Ale damy radę mandrzejczuk... niedługo wakacje :-D
 
A ja dziś pierwszy dc......
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
icon22.gif
I totalna załamka
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
rycze_smarkam.gif
, znów kubeł zimnej wody.
Jutro ide na wesele koleżanki, może troszkę sie rozstresuję
1_jezyk.gif
, potem co weekend mam imprezę, więc ten miesiąc spróbuję wrzucić na luz, wiem - łatwo się mówi
1_nie.gif
1_nie.gif
, pewnie mi się nie uda, i znów, będę ostro liczyć dni, sprawdzać testy owulacyjne, i mieryć temp....
1_nie.gif
a potem się łudzić, żeby znów się załamać........ale to życie jest wredne
prosi.gif
prosi.gif
.

Pozdrawiam wszyskie staraczki

tak jak piszesz - wrzuć na loooooooooooooooooz!!!!!!!!!!!!
Postanów sobie, że w tym miesięcy zero liczenia dni, sparwdzanie śluzu, testów owulacyjnych i przytulanki kiedy Cie najdzie ochota!!
teraz zaszłam w ciążę, w cyklu, gdy postanowiliśmy, że odczekamy, bo szykowaliśmy się do wyjazdu i głowy było trzeba zająć przygotowaniami i pakowaniem. I co się okazało? test ciążowy na +:-D
Życzę dobrej zabawy, odjechanego seksiku i maluszka za 9 miesięcy:tak:
 



Witam.Mam 23 lata i razem z mężem planujemy w najbliższym czasie dzidziusia.Tylko, że przez 2 miesiące (bez przerwy) brałam tabletki antykoncepcyjne (Cilest).Wcześniej nigdy nie stosowałam antykoncepji hormonalnej.Mam w związku z tym pytanie: jak długo muszę odczekac po tabletkach by zajśc w ciaze i miec zdrowe dziecko?Przypomne, że tabletki skonczylam brac pod koniec marca.Bardzo prosze o odpowiedz :)
 
Witam.Mam 23 lata i razem z mężem planujemy w najbliższym czasie dzidziusia.Tylko, że przez 2 miesiące (bez przerwy) brałam tabletki antykoncepcyjne (Cilest).Wcześniej nigdy nie stosowałam antykoncepji hormonalnej.Mam w związku z tym pytanie: jak długo muszę odczekac po tabletkach by zajśc w ciaze i miec zdrowe dziecko?Przypomne, że tabletki skonczylam brac pod koniec marca.Bardzo prosze o odpowiedz :)
 
reklama
Do góry