Cześć dziewczynki..... oj co tu ostatnio tak pusto.....
mandrzejczuk co tam u ciebie? ic nie piszesz, a ja się denerwuję, bo tobie jakoś się zbliża @ ( której oczywiście nie będzie, więc nie ma o czym mówiC :-):-))
Jak samopoczucie? Czujesz już coś? :-)
pysia888 anty jak tam przygotowania pełną parą? stersik jakiś się pojawił czy stoicki spokój?
Anecia111 a u Ciebie? co słychać? Jak się czujesz? Pogoda wkońcu się trochę poprawiła, więc z nią może samopoczucie się polepszy.....
Piszcie dziewczynki, bo strasznie tu u nas na forum ponuro.
Ja ostatnio mam depresję.
W głupi sposób zaprzepaściłam ten cykl. Pokłóciłam się ze swoim R i ze starań nici. Tzn było przytulanko 20, owulka (według testów owulacyjnych była 21-22) a my w te dni się nie odzywaliśmy). Przepraszanie było 23 rano. Myślę że jakieś tam szanse są, ale chyba bardzo nikłe. Teraz tylko Kciuki mi zostały.
Znowu się będę łudzić, a potem kubeł lodowatej wody.... staszne....
mandrzejczuk co tam u ciebie? ic nie piszesz, a ja się denerwuję, bo tobie jakoś się zbliża @ ( której oczywiście nie będzie, więc nie ma o czym mówiC :-):-))
Jak samopoczucie? Czujesz już coś? :-)
pysia888 anty jak tam przygotowania pełną parą? stersik jakiś się pojawił czy stoicki spokój?
Anecia111 a u Ciebie? co słychać? Jak się czujesz? Pogoda wkońcu się trochę poprawiła, więc z nią może samopoczucie się polepszy.....
Piszcie dziewczynki, bo strasznie tu u nas na forum ponuro.
Ja ostatnio mam depresję.
W głupi sposób zaprzepaściłam ten cykl. Pokłóciłam się ze swoim R i ze starań nici. Tzn było przytulanko 20, owulka (według testów owulacyjnych była 21-22) a my w te dni się nie odzywaliśmy). Przepraszanie było 23 rano. Myślę że jakieś tam szanse są, ale chyba bardzo nikłe. Teraz tylko Kciuki mi zostały.
Znowu się będę łudzić, a potem kubeł lodowatej wody.... staszne....
Ostatnia edycja: