reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

Anecia to super ze masz taka sytuacje w pracy.ja jestem juz z 7 lat po studiach i jeszcze nieznalazlam swego stalego miejsca.tak b.chcialabym byc pelnowartosciowym pracownikiem a nie tylko na zastepstwa czy teraz zlecenie.doluje mnie to strasznie.juz niewiem gdzie i jak mam szukac tej roboty.
 
reklama
Anecia to jak moj o 14kończy a 14,03w domku

hehe to tak jak mój :-) jakby się sprężył to i w 2 minuty byłby w domu hehe ... no ale dobrze, przynajmniej kasy na paliwo nie tracą :-)

Anecia to super ze masz taka sytuacje w pracy.ja jestem juz z 7 lat po studiach i jeszcze nieznalazlam swego stalego miejsca.tak b.chcialabym byc pelnowartosciowym pracownikiem a nie tylko na zastepstwa czy teraz zlecenie.doluje mnie to strasznie.juz niewiem gdzie i jak mam szukac tej roboty.

powiem Ci szczerze że mnie praca sama znalazła ;-) tzn poszłam tam najpierw na staż i w trakcie się dowiedzialam ze jedna babeczka bedzie odchodziła za jakiś czas (w 2015) na emeryturę i tak oto tym sposobem na jakiś czas dali mi umowę o prace interwencyjne ale oczywiście wciąż w tym dziale, na tym samym stanowisku a po nich dostałam juz normalną umowę i ostatnią umowe jaką dostałam mam na czas nieokreślony i jak wróce to jeszcze trochę z tą babeczkę popracuję i ona odejdzie na emeryture a ja wskoczę automatycznie na jej miejsce a moje będzie wtedy wolne tzn taki wolny etat ale dyrka nie chce nikogo więcej zatrudniać... więc ja miałam szczęście bo zostałam zatrudniona jako ostatnia
a wcześniej też tak pracowałam jak Ty tzn trochę na zastępstwo, torchę takie prace wakacyjne, trochę w telemarketingu itp więc wiem o czym piszesz...
 
hejka!

ostatni tydzień w pracy mi się szykuje :-) i wizyta u gina w tym tyg i u zakźnika, a za jakieś 2 tyg znowu wizyta w sprawie główki malutkiej... ale nastawiam się pozytywnie

kwiatuszek kurcze to współczucia, jak się wali to się wali... trzymaj się!

resztę pozdrawiam i śmigam do kąpieli
 
Witam laski
wlasnie wracam od kierownika przychodni i skierowanie do poradni genetycznej bedzie na jutro rano:)
oczywiscie kierownik bardzo wporzo zatrzymal wszystkie badania do przejrzenia i zaproponowal zeby przepisac sie do niego jako rodzinnego i tez tak zrobie
 
reklama
kwiatuszek no to super, ja ostatnio też zmieniałam lekarza rodzinnego i powiem Ci jestem barrrdzo zadowolona, grunt to odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku bo moją poprzednią panią doktor cięzko nazwać odpowiednią osobą, tylko faszerowała mnie antybiotykami, a ten? zupełnie inne podejście, najpierw stwierdził, że trzeba znaleźć przyczynę dlaczego tak często choruję a nie pakować we mnie antybiotyki.

chwała mu za to!
 
Do góry