reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

reklama
po pierwsze nieczułam zadnego bolu owulacyjnego co w przeciwienstwie do innych cykli mnie powala tak mnie boli i to mnie zaniepokoiło nie mialam testów owu pozytywnych i byłam u gin mowi do mnie czy juz sie staramy to było w zeszłym roku wtedyjeszcze sie nie staralismy i mowi mamy poczekac a pozniej byłam juz w wrzesniiu i mowi ze wzystko jest ok pozniej w listopadzie tez bylo ok a teraz od 2 cykli mialam plamienia przed i po @ i poszłam i niby jestok iwskazywalo na to ze mialam czy mam brakprogesteronu bo po luteinie wraca do normy
 
Kolezanko moze cos o sobie wiecej nam napiszesz

to do mnie było? :)
Już pisałam tu o sobie jakoś w lutym/marciu, ale proszę uprzejmie :)
Mamy już z mężem prawie 3 letniego synka - Szymusia.
w lutym odstawiłam tabsy, ponieważ postanowiliśmy się postarać o drugiego dzidziusia :) ale niestety moje cykle pozostawiają dużo do życzenia. Owulkę miałam w zeszłym miesiącu - potwierdzoną testami, w 25 dc, po czym po raptem 9 dniach dostałam @ :/ Wcześniej miałam cykle 39 dniowy i 38 dniowy, ostatni ten teraz był już krótszy bo 34 dniowy. Moje zwykle cykle to 30-31 dni, a na tabsach miałam zawsze 28 jak w zegarku. Aaa USG całego ukłądu rozrodczego, macicy i jajnikó miałam w luty, miałam też cytologię i wszystko idealnie. W grudniu miałam badane hormony przed operacją kostki, więc też wiem, że wszystko było ok. A teraz jak się zaczęliśmy starać - wsio się poprzestawiało :(((
 
witam juz ty kiedys bylam ;] niekotre z was mnie znaja ;] ja 4 cykle temu odstawialam antyki i do dzis nic - teraz jestem w 7 dc i do owulki jeszcze troche ponad tydzien bynajmniej wedlug tej z zeszlego tygodnia. Takze u mnie sie nie udalo boje sie ze przy moim CO bede musiala znow wziasc antyki na jakis czas zeby obraz jajnikow sie uspokoily ....teraz jestem w drugim cyklu castangusa no i zoabczymy dosc sporo sie o nim dowiedzialam i cyztalam opinie innych kobiet go bioracych ;] u Mnie chyba dziala bo tempka w zeszlym cyklu super jednodajna za to w poprzednich dwoch skoki makaskryczne tak ze mozna by bylo wywnioskowac ze skoki owulacyjne mialam co chiwle hahahah - no i bol jajnikow przez caly czas a w cyklu castangusem od owulacji do @ wiec tragedi nie ma.
AA i w tym cyklu juz troche odpuszczmay nie psinamy sie az tak abrdzo bo chyba kolejnego rozczarowania nie zniose
 
rysico kochana to było do brzózki przepraszam zle sformułowałam pyt

przedstawialam sie w innym wątku staraczek. nie sadzilam, ze muszę w kazdym z osobna :)
Mam 35 lat. Choruje od wielu lat na endometrioze. Przez kilka lat ( 7,5 ) leczylam sie, laparo, tabletki.
3 miesiace temu w koncu dostalam pozytywna opinie mojego lekarza, ze moge odstawiac tablety i sie starac.
Niestety na razie sie nie udalo, ale probujemy dalej. Co wyjdzie i czy wogole czas pokaze.
 
reklama
przedstawialam sie w innym wątku staraczek. nie sadzilam, ze muszę w kazdym z osobna :)
Mam 35 lat. Choruje od wielu lat na endometrioze. Przez kilka lat ( 7,5 ) leczylam sie, laparo, tabletki.
3 miesiace temu w koncu dostalam pozytywna opinie mojego lekarza, ze moge odstawiac tablety i sie starac.
Niestety na razie sie nie udalo, ale probujemy dalej. Co wyjdzie i czy wogole czas pokaze.

trzymamy kciuki ;] a to starania o pierwsze dziecko ?
 
Do góry