reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

reklama
Bafinko, dokładnie, usuń numer u wyślij komu chcesz. Trochę już na tym forum jestem i różni ludzie się tu pałętali..
 
reklama
słońce nie pamiętam, ale jak chcesz szukać to tu na wątku na pewno w połowie lipca jest coś na ten temat. pisałam dziewczynom o tym plamieniu, pamiętam to na pewno. ostatnią miesiączkę miałam 14 lipiec więc jak znajdziesz to odlicz sobie :))
i tak sobie teraz myślę.. pod koniec maja odstawilam tabletki, zaraz w czerwcu był okres z odstawienia, w lipcu normalny a pod koniec lipca juz ciąża. wg lekarza do zapłodnienia doszło około 28 lipca.. i jak TERAZ na to patrze to cholernie szybko, 2 miesiące.. a wtedy.. ale mnie naszło na wspominki, bo ten czas na prawdę szybko leci i Wam moje drogie szybko miną przygotowania do zaciążenia!! Powyleczacie się, podleczycie chłopaków, albo poprostu przyjdzie na Was czas. Przyznam się szczerze, codzień Was podczytuję, mam sentyment:) i jestem z Was dumna! że jesteście i wspieracie sie zwajemnie, a to na prawde bbbb ważne! jestem przekonana że wszystkie będziecie mamami i wierzcie bądź nie, w najlepszym dla Was czasie!! Wierze i wiem że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i że życie wyrównuje wszystkie rachunki! Jesteście silne baby więc jakieś tam małe przeszkodziki Wam nie przeszkodzą! Te badania, nie badania, o tym wszystkim zapomnicie bardzo szybko i będziecie wspominać jak ja teraz :)
ależ wywód.. mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi:)
 
Do góry