reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

tak mialam robiona cytologie 2 miesiace temu i wszystko jest w porzadku, na badaniu tez nic nie wykrylo, ale rozmawialam z mama pielegniarka i najpierw pojde zbadac mocz i jesli w wynikach bedzie cos nie tak to wtedy do lekarza, ale mama mowi ze furagin bez recepty mozna juz dostac i zeby furaginem sie podleczyc, jesli wszystko bedzie z wynikami ok, a jak nie to pojde do lekarza niech mi cos przepisze, mpoze ta tabletke niebieska za 50zl? nie pamietam jak ona sie nazywa, ale moja mama mowi, ze wlasnie jest dobra...ech dziewczyny ja juz nie wiem co mam myslec i robic tyle czasu sie starac i zeby nic z tego nie wyszlo...nawet nie macie pojecia jak ja to przezywam...:-( ciagle chce mi sie plakac...polece jak najszybciej z tymi sikami, mam nadzieje, ze jutro w sobote bedzie tam czynne, a jak nie to w poniedzialek polece, akurat mam @ to moze zanim bedzie owulka to podlecze sie z tej wstretnej bakterii :wściekła/y:

No też własnie tak myślałam że cytologię miałaś. I skoro z tym było dobrze to jednak coś z układem moczowym musi być skoro tak te zapalenia wracają. Więc lepiej zrób sobie posiew moczu (to na bakterie), tylko poczekaj aż się @ skończy i tak najlepiej po 4-5 dniach od końca idź. A jak już tutaj nic nie wyjdzie to nie mam pojęcia co to może być.
 
reklama
margola nie buzuj sie tak ;-) jesli plamienie wystopilo dokladnie w polowie cyklu, wiec moglo byc to plamienie owulacyjne czy jakos tak, ja tak mialam raz i tez swirowalam, organizm kobiecy jest tak zakrecony, ze mnie juz nic nie zdziwi...

Dobrze, ze mi przypomnialyscie o tym okresie, bo jak nosze tampony to wogole o nim zapominam, jak zanikaja bole i poszlabym glupia i zbadala ten mocz w trakcie @ :-D no to poczekam az sie skonczy i biore sie za to. Wiecie jesli nie zachodze w ciaze z jakiegos powodu to mam nadzieje, ze to wlasnie przez ten pecherz, bo przynajmniej bede wiedziala co leczyc...dzieki za pomoc, zawsze mozna na Was liczyc :tak:
 
margola nie buzuj sie tak ;-) jesli plamienie wystopilo dokladnie w polowie cyklu, wiec moglo byc to plamienie owulacyjne czy jakos tak, ja tak mialam raz i tez swirowalam, organizm kobiecy jest tak zakrecony, ze mnie juz nic nie zdziwi...

Dobrze, ze mi przypomnialyscie o tym okresie, bo jak nosze tampony to wogole o nim zapominam, jak zanikaja bole i poszlabym glupia i zbadala ten mocz w trakcie @ :-D no to poczekam az sie skonczy i biore sie za to. Wiecie jesli nie zachodze w ciaze z jakiegos powodu to mam nadzieje, ze to wlasnie przez ten pecherz, bo przynajmniej bede wiedziala co leczyc...dzieki za pomoc, zawsze mozna na Was liczyc :tak:



ja to proponuje żebyś poszła do urologa po to raczej problemy z pęcherzem.. choc nie wiem czy to ma wpływ na zafasolkowanie bo moja siostra zaszła w ciąże właśnie przy chorym pęcherzu... ale nie dołuj się może to inną bakterię miała...

A ja już 5 dzień na luteinie jestem a okresu nie ma.... nie wiecie czy długo trzeba czekać na okres po tych tabsach?
 
margola nie buzuj sie tak ;-) jesli plamienie wystopilo dokladnie w polowie cyklu, wiec moglo byc to plamienie owulacyjne czy jakos tak, ja tak mialam raz i tez swirowalam, organizm kobiecy jest tak zakrecony, ze mnie juz nic nie zdziwi...

Dobrze, ze mi przypomnialyscie o tym okresie, bo jak nosze tampony to wogole o nim zapominam, jak zanikaja bole i poszlabym glupia i zbadala ten mocz w trakcie @ :-D no to poczekam az sie skonczy i biore sie za to. Wiecie jesli nie zachodze w ciaze z jakiegos powodu to mam nadzieje, ze to wlasnie przez ten pecherz, bo przynajmniej bede wiedziala co leczyc...dzieki za pomoc, zawsze mozna na Was liczyc :tak:

mandrzejczuk, słońce nie wiem czy Ci pomogę, ale jak teraz sięgam pamięcią wstecz, było to chyba jakies siedem lat temu, miałam to samo. Moje dziecko urodziło się miesiąc wcześniej, bo miałam infekcję. Trwała ona od około 4 -5 miesiaca ciąży, ale nie mogłam się leczyć antybiotykami, z wiadomych powodów. Tak więc miałam przedwczesne skurcze i w 36 tygodniu wylądowałam na porodówce. Podtrzymali ciążę jeszcze 2 dni, ale dłużej się nie dało. I jak poszłam do kontroli po porodzie jakiś miesiąc później, lekarz zaczął mnie leczyć, ale nic nie skutkiowało. Miałam ginalgin, clotrimazolum, i jeszcze rózne inne (globulek chyba z 7 rodzajów), i nic. To samo, wracało. Podejrzewał, że mogło to być spowodowane nadżerką, którą miałam, i zaproponował mi zabieg. Stwierdził, że jest bardzo skuteczny a mało niebezpieczny. Pojechałam do szpitala w czwartek rano, w piątek rano miałam zabieg, a w sobotę rano wróciłam do domu iczułam się świetnie. Pamiętam jeszcze, że gdyby to nie pomogło, to jeszcze miał w zanadrzu jakieś zastrzyki. Miały być tylko 2, w odstępie 2 tygodni, a jeden kosztował (wtedy!) 120 zł. Więc dużo, i mi się to nie podobało.
Pamiętam jeszcze, że od zabronił mi używać tamponów, i do dziś stosuję je okazjonalnie. Naprawdę bardzo rzadko, jak już nie mam wyjścia. A teraz zapalenie mam tylko gdy stosuję antybiotyki. Więc staram się ich unikać jak ognia. A tak pozatym, mam spokój - narazie!!!
Ale się rozpisałam, mam nadzieję że Ci w czymś pomogę.
 
witajcie :) pytałam wcześniej o to plamienie brązowe, śluzowe i wiecie co...... poczytałam sobie na specjalistycznych stronach i to może być plamienie implantacyjne, czyli po zagnieżdżeniu się zarodka. Wyczytałam że 5-10 dni po zaplodnieniu, bardzo często pojawia się właśnie taki śluz brązowawy, ciemny. Ja dni płodne mam od 19-go, więc teoretycznie może być już 5 dni po zapłodnieniu :) ła, byloby fajnie!! ale uwaga, nie nakręcam się. czekam grzecznie na @, w okolicach dziesiątego lipca powinna przyjść. Niech nie przyjdzie:D
Pozdrowienia dla was wszystkich!!
 
no to trzymamy kciuki kochana aby w koncu ktorejs z nas sie udalo :tak:
Agness_13 gdzies tak w srode pojde zbadam ten mocz, bo juz dzisiaj mam koniec okresu tak, wiec mysle ze 3 dni wystarczy. Mam nadzieje, ze cos mi zaradza na to, bo juz nie wiem co mam robic, niby wszystko w porzadku, ale do konca tez nie wiadomo...
 
no to rzeczywiście musisz się przebadać.... nie ma co bagatelizować....
a ja dzię 20 dc. CZZZZeeeekkkam!

I znów zaczęłam odliczać
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny, a czy może któraś z was ma problem z nadżerką ? Ja mam małą i nie wiem czy powinnam się z nią teraz rozprawić czy już po ewentualnym porodzie.. Opinie lekarzy są różne na ten temat, mówią że jak sie usunie przed ciążą, to w trakcie porodu zrobi się znów i dlatego warto poczekać. Ale tak sobie teraz myślę że może ta pier.. nadżerka jest, może być problemem?! Macie jakieś doświadczenia w tym temacie kochane??
 
reklama
Do góry