reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

Cześć wam wszystkich. Ja nie piłam i nie piję żadnych prachów anty. tylko używaliśmy prezerwatyw, bo tabletki to sama chemia robi burzę w organizmie , , Moja koleanka brała tabl. przez 9 lat i ciężko było jej zajćś w ciążę bo tabletki anty. powodują bezpłodniść i trują organizm. Dlatego polecam naturalne sposoby seks kontrolowany lub prezerwatywe. Tak gin. zachęcają do brania tabl. bo płacą im za to farmacełci , wiem to akurat z dobrego zródła więc DZIEWCZYNY ZASTANÓWCIE SIĘ ZANIM ZACZNIECIE ŁYKAĆ TO ŚWIŃSTWO. POZDRAWIAM WSZYSTKIE STARACZKI POWODZENIA:-)
 
reklama
Halina0406 Kobieto kto ci naopowiadał takich głupot o tabletkach one na pewno nie powodują bezpłodności. A tak wogóle skoro ich nie brałaś to co ty możesz o nich wiedzieć:no::no::no:
 
Kasienko gratuluje ci bardzo serdecznie i zazdroszcze zarazem ;-)
Anecia111 dobrze, ze juz wrocilas cala i zdrowa ;-) jeszcze tylko 2 miesiace i bedziesz miec swoja kruszyneczke przy sobie, ale powiedz mi jak tam z liczebnoscia jedno czy moze dwojeczka? :-)

u mnie powoli nadchodzi termin @ po niedzieli mam sie spodziewac...w tym miesiacu nic nie bedzie jestem pewna, bo przytulanko bylo tylko raz :szok: teraz mamy lichy okres...za poltpra miesiaca sie okaze czy moj maz dostanie kolejna umowe w pracy czy do widzenia...wszystko sie wali...dzidzi nie ma, ja dalej na bezrobociu, nie wiadomo czy u meza umowa bedzie, a co za tym idzie nasze szanse na kredyt mieszkaniowy sa niewiadome...ciagle zasowam z tymi paznokciami, jestem zmeczona, nie ma czasu na robienie dzidziolka, aj...mam juz dosyc. Malo tego non stop przesladuja mnie ciezarne klientki- wykancza mnie to psychicznie...teraz siedze i czekam na telefon od kolezanki, ktora na wtorek ma termin porodu ma dzwonic w trakcie drogi na porodowke ;-) wiec narazie pozostaje mi sie cieszyc dziecmi znajomych...
wczoraj i dzisiaj bylam w szkole to chociaz tam jest do przodu...

Caluja Was wszystkie goraco ;-)

P.S. glosowalyscie dzisiaj obywatelki? :-)

Jedno maleństwo :-) A co do głosowania to ja glosowałam w szpitalu, bo ordynator powiedział ze jesli nie zagłosujemy to nas do domu nie puści ;-)

Cześć wam wszystkich. Ja nie piłam i nie piję żadnych prachów anty. tylko używaliśmy prezerwatyw, bo tabletki to sama chemia robi burzę w organizmie , , Moja koleanka brała tabl. przez 9 lat i ciężko było jej zajćś w ciążę bo tabletki anty. powodują bezpłodniść i trują organizm. Dlatego polecam naturalne sposoby seks kontrolowany lub prezerwatywe. Tak gin. zachęcają do brania tabl. bo płacą im za to farmacełci , wiem to akurat z dobrego zródła więc DZIEWCZYNY ZASTANÓWCIE SIĘ ZANIM ZACZNIECIE ŁYKAĆ TO ŚWIŃSTWO. POZDRAWIAM WSZYSTKIE STARACZKI POWODZENIA:-)

Same bzdury według mnie, ale kazdy ma prawo wypowiedzi.

Halina0406 Kobieto kto ci naopowiadał takich głupot o tabletkach one na pewno nie powodują bezpłodności. A tak wogóle skoro ich nie brałaś to co ty możesz o nich wiedzieć:no::no::no:

Poperam w 100 % :-)
 
mandrzejczuk słońce, nie dołuj się tak. Nie jetses sama. Wiem jak bardzo tego chcesz, ja tak samo. U mnie też kiepsko z przytulaniem, mam jakiś chandrowaty nastrój, i nie chce mi się. Ale w tamtym miesiącu było prawie co drugi dzień i była kicha, więc teraz już wiem że nie ma reguły. Tak jak już wspominałam za tydzień idę na badania. Trochę się boję czego się dowiem, ale muszę, nie chcę żyć w niewiedzy.
Tak że głowa do góry, zawsze po burzy przychodzi słońce. Zobaczysz że w najmniej oczekiwanym momencie ci się wszystko uda. Mąż będzie miał przedłużoną u mowe, tak się będziecie cieszyć, że w tym dniu (nocy) wam się poszczęści a jak rano zrobisz teścik, i zobaczysz dwie upragniune kreseczki, to w połódnie zadzwoni telefon z propozycją pracy! I wtedy będziesz miała problem. HaHaHa! Uśmiechnij się!

Halina0406 gdzie ty się takich żeczy naczytałaś dziewczyno.... Nie stresuj innych i siebie!

Anecia a to was ordynator podszedł..... pięknie! A ty jak się czujesz? stresik jakiś mały ci się pojawił?

kasieńka gratulacje!!!!! Cieszymy się z tobą.

bafinka głowa do góry. Bedzie dobrze. Żydczę ci żebyś na kontroli u lekarza dowiedziała się, że nie pojawi ci sie @ przez 9 miechów!!!! ;-)
 
Ostatnia edycja:
AGNESSS ale z ciebie optymistka. ja to już z tej niecierpliwości doszukuje sie u siebie chorob np czy to normalne ze w niektórych pozycjach np na pieska bolą mnie wszystkie wnętrzności? a na łyżeczkę już nie.. czytałm że takie bule mogą być objawem endometriozy... a badanie na ta chorobę jest bolesne i napewno drogie bo to pod narkozą się robi...
I takie głupoty mi chodzą po glowie...

A co tam dziewczynki u was? jak tam starania jak dzień?
 
Bafinka idz ty moze zasuwaliscie jak szalence i dlatego cie wnetrznosci bolaly :-D nie doluj sie kobito, ja tez tak kiedys mialam jak dalismy z mezusiem po bandzie to 3 dni sie wyprostowac nie moglam tak mnie wszystko bolalo :-D bo na pieska to jest najglebsza penetracja i dlatego tak wszystko sie odczuwa, mnie tez wielokrotnie przy tej pozycji dyskomfort lapie,
no a ja za to jaka mialam wczoraj impreze...szkoda, ze to nie byl moj dzien plodny, bo napewno bylyby z tego dzieci :-D hahaha no ale obecnie czekam na @ tak niej wiecej od czwartku powinna sie pojawic i wiem, ze bedzie, bo po 2 przytulankach to raczej nic nie uskrobalismy. Wiece jaka ciekawostke slyszalam ostatnio od kolezanek? Ze podobno w wakacje- w lato jest najwieksza plodnosc ;-) nie wiem skad to wytrzasnely ale moze warto sie podbudowac na czas staranek ;-)

No i ja tez sie nie zgadzam z tym, ze tabletki powoduja bezplodnosc, wrecz przeciwnie- lecza ja. No ale ja sie nie dziwie skoro 9 lat kobita je brala i moze kolo 30-stki dopiero zaczela sie starac o dzidzie...w tym wieku kobiety bez zazywaania tabletek anty maja problemy z przyczyny czysto wiekowej, a nie lekowej...tak wiec nie dajmy sie zwariowac
 
Mandrzejczuk - w lecie jest dłuższy dzieć i wieksza stymulacja przysadki mózgowej więc niby stąd ta wieksza płodność.
Pomaga tez dieta śródziemnomorska (ryby, owoce morza)

Eh, tyle teorii a w prakyce sie okaże. ten cykl pewnie tem u mnie spalony i jeszcze ta cholerna mastopatia - piersi tak bolą że na brzuchu nie moge sie położyć
 
Ja zaszłam w 2 miesiące po ostawieniu tabletek. Fakt była to typowa wpadka bez wizyty wcześniejszej u ginekologa, badań itd. mam zdrowiutką maleńką a tabletki brałam 4 lata. ZMIEŃ LEKARZA NIE CZEKAJ!!!
 
Agness_13 stres się pojawił i teraz to już chyba do końca ciąży mnie nie opuści przez ten szpital. Ale z drugiej strony cieszę się że się tam znalazłam, bo gdyby nie to to może już bym czasami była po porodzie... Teraz czuję się dobrze, tzn mam jeszcze sporadyczne twardnienia, a więc skurcze się pojawiają ale zdarza się to stosunkowo rzadko i przynajmniej wiem co wtedy robić. A do czasu szpitala byłam "zielona" w tej kewstii, bo według mojego lekarza zawsze wszystko było OK :eek: No i teraz za jakieś 2 tyg idę do niego i będę brała od niego nadal zwolnienie, a swoją drogą wybieram się tez do innego lekarza i na tym drugim będę już polegaął do końca ciąży. Może to i głupie, ale ten mój ginek trochę stracił w moich oczach mimo iż od początku wydawało mi się że jest na prawdę świetny to jednak ma jakieś "braki".
 
reklama
a ja mam dylemat czy isc do gina dziś czy w czwartek... okresu nadal nie mam więc może dzis? choć on powiedział żebym przyszła we czwartek... Ja to myśle ze stres ma duży wpływ... teraz miałam sesje na uczelni w poniedziałek obrona moze to dlatego.. ale obrone przekładam na wrzesień nie stresuje sie i po okresie biore sie do dzieła:-) mam jeszcze pyt czy po tabletkach na wywołanie długo sie czeka na okres?
 
Do góry