reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zadbane grudniowe mamy :)

reklama
Tunia - a masz juz te ciuszki? jaka jakosc?

no właśnie jeszcze ich nie mam, liczę, że przyjdą dziś albo w poniedziałek, muszą zresztą przyjść bo za tydz w sobotę wesele kolegi i jak nie przyjdą to będę mieć mały kłopot... :/

na zdjęciach wyglądają, że dobrej jakoś i mam nadzieję, że inaczej nie będzie, bo liczę, że jak będą fajne to sobie jeszcze coś dokupię, jakąś tunikę z długim rękawem, bo tu w suwałkach jest jeden sklep z ciążowymi ciuchami i są drogie, bo głupia bluzka kosztuje tam 109 zł, a umówmy się, że trochę żal wydać tyle kasy na jedną rzecz, którą się ubierze przez 3 m-ce parę razy...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie!
Jestem tutaj nowa, choć mój brzuszek liczy sobie już 27 tydzień. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona grudniowych ciężarówek :-)
Też zamówiłam na allegro ciuszki u tego samego sprzedawcy, co Tunia85. Kupiłam już wcześniej sukienkę na lato, a teraz zdecydowałam się jeszcze na jesienną. Przyszła wczoraj. Jakość jest nie jest zła. Wprawdzie po kilku miesiącach używania materiał pewnie się zeszmaci, ale sukienki ciążowej nie kupuje się przecież z myślą o chodzeniu w niej przez lata. A cena naprawdę jest ok.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie zadbane grudniowe mamy :-)
 
przyszła mi sukienka z tuniką, są całkiem dobrej jakości i dobrze leżą,

zdjęcia wkleję później bo przyszły strasznie wymięte i wygniecione, więc je muszę w wodzie z płynem do płukania wymoczyć, wysuszyć i wyprasować, sukienka wygląda na skromną i klasyczną, ale jak ubrałam do niej buty, żakiet, dokupię jeszcze jakąś biżuterię w jakimś innym niż grafit kolorze (np czerwień) to wygląda super,

no z pewnością będę odstawać na tym weselu jeśli chodzi o styl, bo mam wrażenie, że tam w kiecach balowych przyjdą, ale C. będzie miał, o ile taki znajdziemy, szary garnitur w prążki, więc będziemy eleganccy i pasujący do siebie :-D
 
Ja kupiłam czarną i też się właśnie suszy po praniu. Wolę przed pierwszym założeniem odświeżyć ciuszek, bo zawsze pachnie tak obco.
Moją kupiłam bardziej z myślą o obronie magisterki. Jest taka prosta i skromna, ale z odpowiednimi dodatkami świetnie się na wesele nada.
 
cwietka Co prawda to nie ten wątek ale przywitac można się wszędzie :) :*

Tez bym chętnie zobaczyła już te ciuszki ;-)


Jestem z siebie dumna, tak, tak, od 2,5 tygodnia nie przytyłam ani grama. Postanowiłam przyjrzeć się swojej diecie i zmieniłam to i owo - zamiast bułeczek zasuwam pieczywo chrupkie, dużo rzeczy zamiast smażyć (choć i tak nie robiłam tego codziennie) piekę w piekarniku a co się da to robię na parze. Odstawiłam słodycze całkiem. Jedyne na co pozwalam sobie bez ograniczeń to owoce, których nadal zjadam ponad 1 kg dziennie, wiem, ze maja duzo cukru ale lepsze to niż zasuwać codziennie batoniki :) Nie odchudzam się oczywiście ale ostatnio zauważyłam, że tyję w zastraszającym tempie a nie chce potem płakać znowu. Jeśli tylko uda mi się przytyc nie więcej niż 15 kg w sumie to będę przeszczęśliwa ;-)
 
myangel - podziwiam :) ja na razie wrzucam w siebie wszystko, co nie jest powodem do dumy ... mam nadzieje, ze jak juz bede na zwolnieniu, to bede miala wiecej czasu na przygotowywanie zdrowych posilkow. we wtorek u lekarza bedzie chwila prawdy - WAZENIE ;)
 
myangel - podziwiam :) ja na razie wrzucam w siebie wszystko, co nie jest powodem do dumy ... mam nadzieje, ze jak juz bede na zwolnieniu, to bede miala wiecej czasu na przygotowywanie zdrowych posilkow. we wtorek u lekarza bedzie chwila prawdy - WAZENIE ;)


ja w Polsce nie miałam wagi i sie nie ważyłam, może gdybym to robiła to by mnie co nieco otzeźwiło, chociaż 4 litry wód płodowych też swoje wazyły chociażby... Teraz mam wagę, ważę się co 2-3 dzień :D
 
reklama
dzis bylam w C&A i jest bardzo duzo takich sweterkowych tunik/sukieneczek w bardzo dobrych cenach - 39 lub 49 zl. jest tez ponczo za 49 zl z golfem. niestety nic nie przymierzalam, bo bylam z coreczka. ale na pewno sie jeszcze tam wybiore :D
 
Do góry