I mam juz problemy z włożeniem skarpetek i butów - któraś z was też??
Mam to samo Ze skarpetkami już od miesiąca - ale to głównie przez ból w okolicy spojenia łonowego: nie mogę podnosić na bardzo nóg do góry. A buty Małżonek mi wiąże od jakichś 2 tygodni, jeśli tylko jest w pobliżu W ciąży powinny się zdecydowanie wydłużać ręce!
A i dodam jeszcze, że ostatnio wszystko tłukę - czego się nie dotknę to leci mi z rąk.
Też to zauważyłam u siebie. Jak coś sprzątam, to więcej rozwalę niż ułożę Na początku się denerwowałam, ale przechodzę nad tym powoli do porządku dziennego
a mi chyba pęknie kość łonowa.... normalnie chodzić nie mogę, wstawać z łózka nie mogę, przekręcać się na łózku nie mogę, kuźwa, nic nie mogę......
Skąd ja to znam... Choć moja pani doktor twierdzi, że to macica, a nie kość łonowa. Jeśli nie boli przy nacisku na kość, to znaczy, że sprawa leży głębiej Pocieszenie, a właściwie jego brak, jest takie, że najprawdopodobniej tak już będzie