reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zadbane ciężarówki - makijaże, moda i inne przyjemności :)

reklama
ja tez farbowalam wlosy bedac juz w ciazy...tylko ze strasznie szybko mi sie splukala...

z tym piercingiem to tak samo jak z tatuowaniem... a szkoda... :(
 
3mam kciuki, zeby nie wyszły ciapki ;-)

Olgha uszy musze przebić, bo pewnego pięknego dnia wyciągnęłam kolczyki... dziurki zaczęły zarastać, a później wpadłam na genialny pomysł by sobie je "poprawić" sama igłą... zamoczyłam w spirytusie kosmetycznym i jazda... i włożyłam sztuczne kolczyki i zaczęły się robić rany wielkości paznokcia... :baffled: no to wyciągnęłam na dobre i zarosły.. teraz chciałabym bardzo założyć jakies ładne kolczyki na ślub, ale będę musiała sobie jakieś klipsy znaleźć ciekawe :-D
no i chciałam jeszcze sobie na małżowinie "obrączkę" założyć... zawsze o tym marzyłam, ale mnie znajomi odwodzili, że tam łatwo się zapalenie wdaje itd...

a co do tego japońskiego manicure, to gdybym nie musiała leżec to już bym u ciebie tam była w krakowie normalnie... napaliłam się na to jak nie wiem co... a zapewne do "moich" salonów kosmetycznych dojdzie to za 100lat... tak to bywa jak się mieszka na końcu świata i jeszcze dalej :baffled:
 
no wszystko spoko..ale wiecie czego mi najbardziej brakuje.. sklepow z ciuszkami dla ciezarnych.. u nas w miescie moze w dwoch miejscach mozna owe ciuchy kupic, ale szalu z wyborem nie ma.. :no: znacie jakies fajne stronki internetowe gdzie mozna zamawiac ...pomijajac allegro? Ja w lipcu ide na wesele i na sama mysl kupna jakiejs ladnej sukienki az mi sie slabo robi...
 
tak się zastanawiam nad dietą.. oczywiście nie teraz... ale już później po ciąży, kiedy będę chciała wrócić do dawnego wyglądu, a raczej osiągnąć wagę niższą niż przed ciążą... jak już skończę karmić, bo pod czas karmienia zdam się raczej na naturę i zobaczymy ile ta pozwoli mi schudnąć.. ale rozmawiałam z moją ciocią... ona i wujek z powodów zdrowotnych przeszli na dietę Kwaśniewskiego... przeczytali całą książkę, jeździli na specjalne zjazdy... doszli w tej dicie do perfekcji a teraz sami są swego rodzaju "animatorami" diety i pomagają innym nauczyć się jej.. i tak jak ciocia mi powiedziała... jakąkolwiek dietę bym nie wybrała muszę ją poznać, zrozumieć, nauczyć się jej... nauczyć się z nią żyć i polubić ją... i nie mamy tutaj na myśli diet typu głodówka, czy wyniszczająca organizm kopenhaska... ciocia powiedziała, że najlepiej będzie wybrać się do dobrego dietetyka i wraz z nim wybrać dietę - sposób na odżywianie się.. na czas długi lub nieokreślony... podobno tak na prawdę tyjemy czy chorujemy, bo jemy nieodpowiednie dla naszego organizmu produkty... i często dieta ma związek z grupą krwi...
zastanawiałam sie nad dietą proteinową dr Dukana... napisał książkę, a na różnych forach widziałam już posty dziewczyn mocno obeznanych w temacie... widzę, że waga początkowo leci szybko.. dieta jest do stosowania długotrwałego i składa się z 4 faz... jeżeli będzie się ją dobrze stosować to nie ma efektu jojo... ciekawe... chyba sobie zakupię książeczkę i poczytam conieco o tym...

vanilla_sky u mnie to samo z ciążówkami.. w zwyczajnym JEDNYM sklepie odzieżowym mają 3 rodzaje spodni i kilka bluzek (nie mają nawet bielizny ciążowej), a ze sklepów internetowych to znam tylko te które wyskakują po wpisaniu w google "odzież ciążowa" :/ i na ogól mają spore ceny...
 
Ostatnia edycja:
Moja siosta badzo mi polecała dietę Soutch Beach.
Podobno potrawy które można jeśc są dobre i szybko są efekty. Ja niestety mam zbyt słabą wolę żeby na diecie wytrzymac (mój zyciowy rekord to 2 tygodnie:-)), więc mam nadzieję że będe długo kormic piersią i troche kilogramów samo zleci.:rofl2:
 
... tylko z henną sobie na razie podarowałam na brwiach i rzęsach bo tak mi też fryzjerka doradziła...

ja henne robie od poczatku co 2-3 tygodnie. pytalam kosmetyczki (kolezanki), powiedziala, ze nie ma przeciwskazan (sama jest mloda mama).

co do ubran ciazowych to sa wiele drozsze niz zwykle. kupuje w normalnych sklepach, tylko np.troszke wieksze lub biodrowki. z koszulkami nie ma problemu, jak mi brzuch troche urosnie to kupie wieksza rozmiarowke. ale z ciekawosci ogladalam ciuchy ciazowe i mam wrazenie ze kobitka w ciazy to nie wypada ladnie wygladac(zdaniem tych ktorzy robia te ciuchy). nie powalily mnie z nog
 
włosy farbuje normalnie ale przerzuciłam sie na szampon kol.bezamoniakowy bo normalna farba zaczęła mi śmierdzieć .
Na ubrania ciążowe poluje na taniej odzieży bo w mojej dzielnicy jest pełno szmatexów a sporo sukienek letnich mam z poprzednich ciąż i klka ciuchów z allegro.
eli-dieta dietą ale dopuki nie przyzwyczaisz się do innego sposobu odrzywiania to z każdą dietą bedziesz się męczyć.Ważne żeby przestawić się na dużą ilość warzyw i owoców .Nie żebyś rezygnowałą z mięsa radykalnie ale najgorzej tuczą przetwory mięsne typu:szynka ,kiełbasy,mielonki i pasztety.Do tego nafaszerowane są maxymalnie chemią.Duże znaczenie ma też to czy jesz smażone i tłuste czy pieczone np.w folii w piekarniku .Garnek do gotowania na parze to dobre rozwiązanie.Jeśli lubisz słodkie i nei potrafisz bez niego żyć to możesz cukierki i czekoladę zastąpić kandyzowanymi suszonymi owocami i bakaliami.Ciemne pieczywo na zakwasie zamiast jasnego na spulchniaczach .Czerwone mięso zastepować kiedy sie da rybami i nie będziesz musiała stosować książkowych diet .
Na szybkie odchudzanie polecam BAARDZO -VACUFITY -już chyba pisałam o nich.Spacerek półgodzinny w kapsule z podciśnieniem.Nie męczysz się zbytnio bo tempo i nachylenie bieżni regulujesz sama a efekty widać już po 5 półgodzinnych wejściach.Ja sama po całym karnecie-12 wejść-schudłam 5 kg .Bez stosowania diety,oczywiście nie jadłam codziennie pustych kalorii typu chipsy czy słodycze.
Podciśnienie w takim vacuficie tak poprawia krążenie że można widocznie zredukować celullit.Mój zniknął tak w ok.50%.Polecam!
 
pierwszy raz słyszę o VACUFITY.. jak się przeprowadzę w końcu do cywilizowanego świata, to poszukam tego w najbliższej okolicy :-)
chipsów nienawidzę, ale czekoladę uwielbiam :-D kandyzowane owoce są spoko...

odsprzątałam się i muszę się chyba położyć bo dzidziuś się zbuntował i mnie już bije... brzuszek też troche ciągnie w dół.. idę pod prysznic i poleniu****ę do 13, a później goście :-D
 
reklama
mam ochote na masaz. u mnie tam, gdzie chodze na aero podobno robia. tylko musze wypytac co i jak;) byla ktoras z Wa na masazu dla ciezaroweczek?

o odchudzanie sie nie martwie jescze. wiele na razie nie przytylam. po pierwszej ciazy(przytylam 7kg) nie stosowalam zadnej diety. wychodzac ze szpitala juz mialam na minusie, a potem tylko, spadalam, spadalam.....;) a jak bedzie teraz zobaczymy. duzo sie ruszam, wiec to tez pewnie pomoze po, bo nie bede z tego rezygnowala. naprawde warto!
 
Ostatnia edycja:


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry