reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zadbana mama - kosmetyki, zabiegi pielęgnacyjne, nowe ciuszki i inne przyjemności

GoGa, w tych barankach to co druga kobieta smiga, jakby bycie matka noworodka powodowało zdziecinnienie z mety....
A jeśli chodzi o piersi, to.... Litości, przed ciażami uważalam że mam spore: 75C, 70D. A teraz??? Dziś szczęśliwie 75H staje sie za mały, buuuu..... A przy takiej rozmiarówce, to oni tak czyją, że szok, noszę już naprawdę biustonosze z wyższej półki, niestety robią tak, ze ma się szeroki rozstaw i zwężanie u krawcowej nie pomaga, do tego dość wąskie ramiona... Przy takim rozstawie to piersi nie zbiera za bardzo do przodu i chodzę jakbym miała arbuzy pod pachami.....
An-fotografia - ja generalnie noszę basic w ciąży, zamiast bluzek ciążowych wybieram bluzki z tej linii i jest ok. 35 zeta i jestem gwiazda ;-)
 
reklama
Ja się zbuntuję i nie założę takiej koszuli ;) ja generalnie wybieram raczej proste, klasyczne ubrania, nienawidzę wszelkich falbanek, koronek i innych dupereli. Już chyba bym wolała kupić jakiś przydługi męski podkoszulek i w nim biegać po szpitalu :p

Jotemka myślałam, że moje E to jest duży rozmiar, ale widzę, że mogę się schować :-D współczuję, bo ja właśnie z E miałam problemy, a co dopiero z H...
 
Ostatnio było mi dane przez tydzień oglądać sobie dreptające z kroplówkami rodzące kobiety... i tak się zastanawiam czy mózg zanika proporcjonalnie do rosnącego brzucha? Ileż można było krocz popodziwiać :/ no bo skoro wciska się w mini koszulę nocną a przy jej zakupie nie uwzględni się brzucha to później przy każdym kroczku błyszczy się nagim kroczem. Ja rozumiem brak majtek, bo jest to mocno zbędne jak co 10 minut trzeba rozkładać nogi w celu obserwacji postępów, no ale naprawdę takie ultra mini jest konieczne..?
No i makijaże... widzę że jeśli rodzi się w okolicach 20 roku życia to z jakichś nieznanych mi względów, konieczne jest oko zrobione na a'la miś panda ;-)
Dlatego postanowiłam sobie, że trzeba będzie wnieść nieco elegancji w tej bądź co bądź poniżającej chwili i też rozglądam się za jakąś sensowną garderobą szpitalną :-)
 
Ostatnio było mi dane przez tydzień oglądać sobie dreptające z kroplówkami rodzące kobiety... i tak się zastanawiam czy mózg zanika proporcjonalnie do rosnącego brzucha? Ileż można było krocz popodziwiać :/ no bo skoro wciska się w mini koszulę nocną a przy jej zakupie nie uwzględni się brzucha to później przy każdym kroczku błyszczy się nagim kroczem. Ja rozumiem brak majtek, bo jest to mocno zbędne jak co 10 minut trzeba rozkładać nogi w celu obserwacji postępów, no ale naprawdę takie ultra mini jest konieczne..?
No i makijaże... widzę że jeśli rodzi się w okolicach 20 roku życia to z jakichś nieznanych mi względów, konieczne jest oko zrobione na a'la miś panda ;-)
Dlatego postanowiłam sobie, że trzeba będzie wnieść nieco elegancji w tej bądź co bądź poniżającej chwili i też rozglądam się za jakąś sensowną garderobą szpitalną :-)

Makijaz jeszcze jakos jestem w stanie zrozumiec, ja tez zle sie czuje wsrod ludzi tak calkiem bez ;) Ale mini koszulki to przegiecie... Ja w ogole z koszulami mam na bakier bo ich nie lubie i zle mi sie w nich spi, ale domyslam sie ze spodnie od pizamy po porodzie raczej w gre nie wchodza? No nic, trzeba bedzie cos znalezc, na szczescie jeszczcze troche czasu jest ;) Chwilowo sypiam tak jak lubie najbardziej - w bieliznie i dluzszym t-shirtcie, bez barankow i innych takich ;)
 
Makijaz jeszcze jakos jestem w stanie zrozumiec, ja tez zle sie czuje wsrod ludzi tak calkiem bez ;) Ale mini koszulki to przegiecie... Ja w ogole z koszulami mam na bakier bo ich nie lubie i zle mi sie w nich spi, ale domyslam sie ze spodnie od pizamy po porodzie raczej w gre nie wchodza? No nic, trzeba bedzie cos znalezc, na szczescie jeszczcze troche czasu jest ;) Chwilowo sypiam tak jak lubie najbardziej - w bieliznie i dluzszym t-shirtcie, bez barankow i innych takich ;)

mam tak samo :) oczywiście nie wyobrażam sobie robienia pełnego makijażu, ale podejrzewam, że do szpitalnej kosmetyczki gdzieś przemycę korektor i tusz do rzęs ;) a przynajmniej korektor ;)
z koszulami też tak mam: generalnie całe życie śpię w dwuczęściowych piżamach, no ale właśnie w szpitalu konieczna jest koszula, coby łatwiejszy dostęp do pewnych partii był :) więc tym bardziej skoro nie jestem do nich przyzwyczajona, wolałabym się nie rzucać na głęboką wodę i pozbawiać się godności, zakładając na siebie coś różowego z misiami.
 
Dziewczyny, to niestety jest taki trend: sexy masz wyglądać nawet na porodówce, no i niestety niektóre dziewczyny nie znają umiaru... Zresztą uważam, ze to taki problem jest teraz... Z normami moralnymi też.
GoGa w Kaphalu widziałam koszule a la męska zapinana, takie długie do kolan. To też sposób dla takich co lubią dwuczęściowe :-)
 
Ale się uśmiałam czytając Waszą rozmowę o koszulkach w misie:) Mama mi ostatnio kupiła koszulkę fioletową w białe drobne groszki i jeszcze takie coś zniosę ale to prawda ciężko dostać koszulkę bez udziwnień no chyba że satynowe.... bleeee. Poza tym ja wole jednak piżamkę i to mnie dobija że poród to wyklucza:)

A tak z innej beczki. w końcu zakupiłam sensowne jeansy ciążowe. U mnie nie ma ani jednego sklepu z ciuchami dla ciężarnych:(
 
reklama
Ostatnia edycja:
Do góry