reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zaczynamy staranka :)

z tymi wyjściami męskimi to tez jest mi ciężko jak wychodzi(ze względu na to,ze jak się spotkają to pomyslów im nie brakuje) naszczęscie dwa razy w tyg. chodzi na salę pograc w piłkę i trochę tam się wyszaleje i ostatnio nie mówi o wypadach z kolegami bo poprostu już mu sie nie chce. No i dobrze :-) ale znowu sala to tez nie mały koszt bo a to buty a to koszulka i tak ciągle a byleczego nie chce zalożyć. Ale coś za coś :happy:
 
reklama
Anaber, mój niestety nie uprawia sportu, jak już to wiosną lub latem wyciągnę go na rowery. Nawet kiedyś mu kartę Multisport wyrobiłam, w efekcie kasa poszła do kosza, bo bardzo rzadko gdziekolwiek wychodził. Jedynie na co go wyciągam to taniec towarzyski raz w tygodniu:-)
 
Dzoana fajnie na taniec towarzyski no o tym to ja mogę zapomnieć mojemu M muzyka nie przeszkadza w tańcu także babałbym się o swoje stopy :-D
 
anaber - dobrze ze chociaz uprawia jakis sport ... mojego wołami bys nie zaciągła :-D ... kiedys przed dzieckiem chodził na siatkówkę , ale wraz z narodzinami potomka to się skończyło :-p
 
hehehehehe :-)
mój M., również beze mnie spędził ostatki - zresztą ja i tak nie miałabym siły na jakieś harce na mieście. Ale to było umówione wcześniej, więc nie śmiałabym mieć pretensji.
Zresztą my dość często wychodzimy osobno, ja na babskie piwko, on z kolegami - tzn. on wychodzi dalej, a ja z racji odmiennego stanu zostaję w domku, lub w tym samym czasie kawka z przyjaciółkami.
Uwielbiam czas kiedy jestem sama... , mam mnóstwo czasu dla siebie i urządzam sobie małe spa w łazience - dobry film i spanko. A ona ma rano kaca :) a ja nie :-) :-D
 
Witam się w południowe słoneczko :)
Brzuszek mój juz przestał boleć,po 5dniach . Testy robiłam i negatywne. Jutro albo po jutrze powinna przejsc @. Moze za wczesnie robiłam ,a moze w tym cyklu sie nie udało. Jak tylko posprzątam i biore się do czytania.
 
Dzoana fajnie na taniec towarzyski no o tym to ja mogę zapomnieć mojemu M muzyka nie przeszkadza w tańcu także babałbym się o swoje stopy :-D

Mój gra na perkusji, więc wyczucie rytmu to on ma, ale pionu to on trzymać nie umie. Żeby trzymał się prosto musiałabym mu wsadzić za koszulę i portki kij:-D
I znów mnie w gardle ścisnęło, bez powodu:-(
Zmykam już do pracy, będę po 16. Buźka
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Lorelain ale to dopiero od dwóch miesięcy chodzi ale widze ,że mu się to podoba i niech chodzi. Ja w tym czasie mam czas dla siebie bo o czywiście jest umowa,ze moze sobie chodzic ale kąpie Igorka przed wyjściem. Ja to juz w sumie nie pamiętam kiedy kąpałam synka mamy dość nie wygodny brodzik i z tym brzuchem musze się nieźle wygimnastykowac i naściskać. bo trochę się powiększyl ostatnio :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A mój nigdzie nie wychodzi bo nie ma z kim :( heh przeprowadził sie po 9 latach z francji i to jeszcze nie do swojego miasta,a pracuje pod warszawą wiec tam juz na piwko nie chce mu sie jezdzic w weekend jak cały tydzien i tak w aucie spedza :p,ale ogolnie chodzimy razem czasami sami a czasem z moimi znajomymi i swietnie sie bawimy,teraz wyjechal słuzbowo na 2 dni wiec odpoczne hehehehe


Anaber ale brzuchalek cudny ;)
 
reklama
Do góry