karolina, skąd ja to znam
nasi m są inni po prostu, ale trzeba ich tolerować...
Zagubiona, nie ma u mnie dobrego lekarza, więc nie mam na kogo zmieniać.
Plan jest taki, że na następnej wizycie powiem że chcę badania, najwyżej sama sobie zapłacę. Przełożę to usg połówkowe na wcześniej. Wszystkie pomiary będzie musiała mi zrobić i wszystko pooglądać. Na tym połówkowym widać ewentualne wady, z tego co czytałam. A jeśli zrobi mi to byle jak, to pójdę prywatnie na 3D.
Aha, Lori, u mnie jak chodzisz prywatnie i dostaniesz skierowanie na badania od lekarza to musisz sobie za nie zapłacić z własnej kieszeni

Zagubiona, nie ma u mnie dobrego lekarza, więc nie mam na kogo zmieniać.
Plan jest taki, że na następnej wizycie powiem że chcę badania, najwyżej sama sobie zapłacę. Przełożę to usg połówkowe na wcześniej. Wszystkie pomiary będzie musiała mi zrobić i wszystko pooglądać. Na tym połówkowym widać ewentualne wady, z tego co czytałam. A jeśli zrobi mi to byle jak, to pójdę prywatnie na 3D.
Aha, Lori, u mnie jak chodzisz prywatnie i dostaniesz skierowanie na badania od lekarza to musisz sobie za nie zapłacić z własnej kieszeni

Ostatnia edycja: