reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zaczynamy staranka :)

wiolka23- az lezki mi polecialy , kochana matka jestes !!!!! stowrzona do tego , nie kazda bylaby na tyle silna zeby podjac taka decyzje, wiec naprawde podziwiam ,a jesli moge wiedziec w ktorym miesiacu dowiedzialas sie ze mala ma takie wady ? jak dlugo staracie sie o drugiego dzidzusia ?:)

martaSx- prosze o pryzspieszenie czasu o 4 miesiace i 4 tyogdnie hehehe :D
 
reklama
joweg wlasnie ja sie boje teraz ze po tym poronieniu bedzie mi ciezko zajsc i dlatego ciagle po seksach byla mysl czy sie udalo czy nie. wiem to chore ale niestety tak jest. te seksy sa takie bo trzeba natomist wczoraj tez zaszalelismy i bylo jak byc powinno spontanicznie i super :-)
 
bobo ojjjjjjjj przykro mi :((((((((((((((( następny cykl Wasz :) jak nic :) choć @ nie ma wiec ....:)
Malami no własnie łatwo sie niby mówi a trudniej niestety zrealizować !!!!!! Mój mąż jedzie do Wawy ok 3 godziny wiec to za długo aby wracać do domu nawet co 2 dni bo to ile paliwa idzie,( choć ma busa służbowego na weekendzie i w Wawie ) ale jakby do domu wracał to by musiał sam płacić za paliwo to ja dziękuję !!!!! no i dlatego coś trzeba zrobić, tu cięzko z pracą, tzn praca by była na pewno ale za groszę niestety, a my na to nie możemy sobie powzolić bo kredyt mieszkaniowy mamy wiec trzeba go spłacać :( no zycie i juz !!!!!!!!!
Wiola no ja czekam własnie na te prawdziwe ruchy, przepychania itd, choć czasem mam wrażenie ze czuję takie małe rozpychania w srodku !!!! i nie wiem czy mówić lekarzowi ze czuję ruchy juz czy nie, bo pewnie powie ze to raczej nie możliwe ze tak szybko czuję !!!!! choć podobnoż w kolejnej ciązy szybciej czuć !!!
 
bobofrutek-i tak najlepiej !!!!!! powiem ci ze wydaje mi sie ze po poronieniu lepiej sie zachodzi wiesz organizm mial juz cos tam w srodku i wie o co chodzi :) w sumie w in vitro najwiecej udaje sie za 2 razem , czyli po poronieniu

martaSx-szkoda ze tak nie idzie heheh :(
 
Joweg-życie mnie nauczyło że trzeba kochać bezwarunkowo miałam 17 lat jak Nastke urodziłam,w piątym miesiącu ciąży się dowiedzieliśmy była możliwość usunięcia lekarze stwierdzili że urodzi się roślinka spraliżowana od szyi w dół ale nie wierzyłam bo czułam jej ruchy.To nasz pierwszy cykl starań w zeszłym tyg. byłam u mojego lekarza to zrobił mi usg dopochwowe i powiedział że będziemy monitorować jutro mam kolejne usg i mi powie czy będzie z tego dziecko:-) staram się o tym nie myśleć co ma być to będzie
 
Dzień dobry!!!
Próbuję nadrobić weekend, ale ciężko mi idzie i nie dam chyba rady...

Po pierwsze gratuluję Silene i witamy znów :)

Katka- najlepszejszego spóźnionego ;)

Marta- gratulacje, jak jest cień to jest hormon, a jak jest hcg to jest ciąża, więc gratuluję ;)))

Reszty nie pamiętam- u mnie dzisiaj mega dolina. Nasłuchałam się dziewczyny, która mi powiedziała, że sutki już dawno powinny mi ściemnieć i zwiększyć się a moje nic a nic się nie zmieniły, więc zaczęłam panikować :( a wizyta za półtora tygodnia ;( W ogóle nadal nie mam żadnych objawów- zupełnie nic....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
wiolka23- powiem ci ze ja mam dosc juz tych usg i wogole :) od lipca w sumie do listpada bylam raz albo dwa razy w tygodniu u ginekologa (kontrola) hehe co wizyta inny lekrza mi zaglada a moj amz siedzi obok hehe a na koncu na fotelu baba w strzykawce przynosi moje zarodki a potem jestem w ciazy :) niestety nie udanej ale tak se pomyslalam ze moze lepije ze odrazu tak sie stalo niz mailabym poronic pozniej czy cos :( tylko nie wierze ze dwa zarodki byly wadliwe ze dwa :(
 
Do góry