reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zaczynamy starania

Ja też się nie
Szok...
Wspolczuje. A na to endometrium co będziesz prac? Juz wiesz ?? Sorki ze wypytuje ale nie znam się...
Podobno odbudowuje się samo po pierwszej miesiączce po poronieniu ale trzeba to skontrolować u lekarza bo jeśli endometrium będzie za cienkie to zarodek się nie utrzyma albo będą znowu problemy z utrzymaniem ciąży. Dziewczyny pisały, że podobno dobre jest czerwone wino żeby przyspieszyć więc chyba spróbuję 🤣
 
reklama
Ja też się nie
Podobno odbudowuje się samo po pierwszej miesiączce po poronieniu ale trzeba to skontrolować u lekarza bo jeśli endometrium będzie za cienkie to zarodek się nie utrzyma albo będą znowu problemy z utrzymaniem ciąży. Dziewczyny pisały, że podobno dobre jest czerwone wino żeby przyspieszyć więc chyba spróbuję 🤣
Rozumiem. To Twoje pierwsze poronienie? Aaa czerwone wino dobre na wszystko ❤
 
Rozumiem. To Twoje pierwsze poronienie? Aaa czerwone wino dobre na wszystko ❤
Tak pierwsze i już dotkliwe, to chyba miały być bliźniaki tak czuję. Dużo by pisać. Bardzo chciałam żeby ta ciąża się utrzymała, licząc od dnia miesiączki mógł to być 4- 5 tydzień. Ale potem wszystko poszło standardowo, plamienie potem krwawienie. Zarodka nawet nie było widać na USG. Mam nadzieję że u Ciebie wszystko potoczy się jak należy i pamiętaj żeby nie dopuszczać złych myśli🙂Będzie co ma być a że po burzy wychodzi słońce to musi być dobrze 🙂
 
Tak pierwsze i już dotkliwe, to chyba miały być bliźniaki tak czuję. Dużo by pisać. Bardzo chciałam żeby ta ciąża się utrzymała, licząc od dnia miesiączki mógł to być 4- 5 tydzień. Ale potem wszystko poszło standardowo, plamienie potem krwawienie. Zarodka nawet nie było widać na USG. Mam nadzieję że u Ciebie wszystko potoczy się jak należy i pamiętaj żeby nie dopuszczać złych myśli🙂Będzie co ma być a że po burzy wychodzi słońce to musi być dobrze 🙂
Mialam to samo... u mnie by był 5 tydzień.. wierzę, że dotlikwie bo mnie też to ruszyło... niby nie było nic widać na usg, ale nastawienie juz miało się inne. Życie jest niesprawiedliwe
Ja tez mam taką nadzieję. :) póki co, tylko wy- dziewczyny z forum wiedzą o tym. Nikomu się nie chwaliłam 😃
 
Mialam to samo... u mnie by był 5 tydzień.. wierzę, że dotlikwie bo mnie też to ruszyło... niby nie było nic widać na usg, ale nastawienie juz miało się inne. Życie jest niesprawiedliwe
Ja tez mam taką nadzieję. :) póki co, tylko wy- dziewczyny z forum wiedzą o tym. Nikomu się nie chwaliłam 😃
Oj nie chwal się, jak się mają dowiedzieć to w swoim czasie. Najlepiej po wizycie u lekarza 🙂 to teraz czas dla Ciebie i ciesz się tym 🙂
 
Po 4msc starań udało nam się i wczoraj poroniłam w 6tyg.Niestety jestem w UK ,więc tutaj się ciążą tak wczesną nie przejmuje nikt ze służby zdrowia.Najpierw od soboty były plamienia,a wczoraj już mocny ból i krwawienie.Z jedynej strony jestem wściekła,a z drugiej dobrze,że na tak wczesnym etapie.Teraz odoczekamy cykl i zaczniemy na nowo starania.
 
reklama
Gratulacje dla Ciebie, @AB28 ! Na kiedy planujesz wizytę u ginekologa? Trzymam kciuki, żeby wszystko pięknie poszło! A prawkiem się nie przejmuj, to zawsze można powtórzyć 😜 Chociaż faktycznie czyste złośliwość tak tuż przed wordem oblać...

Po 4msc starań udało nam się i wczoraj poroniłam w 6tyg.Niestety jestem w UK ,więc tutaj się ciążą tak wczesną nie przejmuje nikt ze służby zdrowia.Najpierw od soboty były plamienia,a wczoraj już mocny ból i krwawienie.Z jedynej strony jestem wściekła,a z drugiej dobrze,że na tak wczesnym etapie.Teraz odoczekamy cykl i zaczniemy na nowo starania.
Przykro mi bardzo 😞 Nawet nie wiem, co mogłabym Ci powiedzieć, żeby Cię pocieszyć, ale równocześnie nie rzucać frazesami i jakoś nie urazić...

U mnie cykl zaczynał się pięknie, teraz moje libido znowu leży i kwiczy, bo przyszło zaliczenie na studiach i zupełnie na nic nie mam ochoty. No i zupełnie nie mam pojęcia, kiedy się spodziewać owulacji, bo według aplikacji (korzystam z Maya) to powinna być w sobotę, ale coś czuję, że znowu się dobry tydzień obsunie
 
Do góry