martolinka
Mama i nie tylko :-)
tu nie chodzi nawet o wymuszanie , bo zazwyczaj wchodzimy do sklepu i mówię , że może wybrac sobie jedną rzecz i nie ma problemu. Tylko mija parę godzin i on o tym zapomina i znowu chce jedną rzecz , bo przeciez można kupic.
Wczoraj kupiłam mu magazyn Stacyjkowo a dziś już przypomniał sobie , że był Tez Bob Budowniczy .
Wczoraj kupiłam mu magazyn Stacyjkowo a dziś już przypomniał sobie , że był Tez Bob Budowniczy .