agrafka80
Fanka BB :)
o właśnie, coś mi się jeszcze przypomniało.
Czy u was po narodzinach drugiego malucha, rodzinie też tak odpalało, ze non stop starszaka tylko pytali jak tam braciszek/ siostrzyczka ?
No mnie krew zalewa, pierwsze pytanie każdego powtarzane jak mantra to "jak tam Wojtuś?", "pomagasz mamie przy Wojtusiu?", "fajny jest Wojtuś?", "lubisz Wojtusia?", itd. No kurde..
Mówię wszystkim i M też mówi, zeby Ali nie katowali takimi pytaniami, bo ona nie ludbi o Wojtku rozmawiać, poza tym przecież dla niej to nie jest zaden fascynujacy temat.
Nadal jest Alą tak jak była i ja chcę żeby ją traktowac i rozmawiać z nią tak jak wcześniej.
Ale niektórzy - o dziwo prababcie głównie, które mają przecież swoje dzieci, są głóche na te argumenty.
Jak mnie to wnerwia..
A potem będą się dziwić czmy Ala ma Wojtka dość.
Czy u was po narodzinach drugiego malucha, rodzinie też tak odpalało, ze non stop starszaka tylko pytali jak tam braciszek/ siostrzyczka ?
No mnie krew zalewa, pierwsze pytanie każdego powtarzane jak mantra to "jak tam Wojtuś?", "pomagasz mamie przy Wojtusiu?", "fajny jest Wojtuś?", "lubisz Wojtusia?", itd. No kurde..
Mówię wszystkim i M też mówi, zeby Ali nie katowali takimi pytaniami, bo ona nie ludbi o Wojtku rozmawiać, poza tym przecież dla niej to nie jest zaden fascynujacy temat.
Nadal jest Alą tak jak była i ja chcę żeby ją traktowac i rozmawiać z nią tak jak wcześniej.
Ale niektórzy - o dziwo prababcie głównie, które mają przecież swoje dzieci, są głóche na te argumenty.
Jak mnie to wnerwia..
A potem będą się dziwić czmy Ala ma Wojtka dość.