reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zachowanie "kolkowych" niemowlaków i opieka nad nimi

Ja stosowałam,ale krótko,bo pod koniec kolek razem z innymi specyfikami,czy był efekt ? Za krótko stosowałam,bo kolki juz mijały,ale brzuszek nie bolał,jakaś poprawa była,z tym ,że ja stosowałam kilka leków naraz.Kupki ze śluzem moga być przy nietolerancji jakiegoś składnika.Moja córcia tez miała śluz w kupce.Może byc objawem alergii.
 
reklama
Podejrzewam, że śluz jest objawem nadwrażliwości właśnie na laktozę, a przecież karmię piersią.. Walczę sama ze sobą - karmić, czy podać sztuczną mieszankę?
Moja dieta od 3 tyg, to tylko rosół, gotowane mięso, ryż, dżem z jabłek, pieczywo, ewent parówki (nie wszyskie, bo po Morlinach wysypało Ją). Więć całkowicie wyeliminowałam to, co uczula, czy moze być nietolerowane.
Nie wiem, co robić?

Agnieszka77, jak długo Twoja Córcia miała ten śluz? I co zrobiłaś? Pozdrawiam:)
 
Ten śluz w kupce był dosyć długo,gdzieś do 4-4,5 miesiąca,ale najwięcej do trzech miesięcy.Ja też karmię piersią i moja Nadunia ma skazę białkową,jestem na diecie bezmlecznej i piję bebilon pepti (ja piję,nie Nadia;-)) Niewiadomo czy jak przestaniesz karmić piersią problem minie,mi powiedział lekarz,że jak przestanę karmić piersią może być gorzej,więc nie ryzykowałam.Śluz w kupce minął z czasem,pytałam się o to lekarza i położnej,ale mówili mi,że tak może być,że to objaw alergii,że coś może zjadłam nie takiego,ale wszystko minęlo i tak będzie w Twoim przypadku,tylko trzeba czasu.
Też byłam wystraszona na początku,a menu miałam bardziej okrojone niż Ty,ale wszystko minęło.Powodzenia :-)
 
Witam
też mam podobny problem.. mój młodzieniec ma troche ponad 2 miesiące. Najpierw męczyły go potworne kolki.. czasem nie spał po 12h. Dostawał espumisan, ktory w ogole nie zadziałał.. potem sab simplex - też niekoniecznie. Pani doktor przepisała bebilon pepti, po ktorym jak ręką odjął - przesypiamy noce i mały częściej sie uśmiecha .. ale teraz mamy problemy z zaparciami ;/ do tej pory karmiłam piersią, jadlam praktycznie to samo co w szpitalu. Mleko ograniczam do minimum.. w sumie tylko uzywam do kawy zbozowej a mimo tego mały pręży się i nie umie się sam załatwić:( dodam, ze jak zrobi kupkę z moją pomocą ( czopek glicerynowy ) to ona tylko na początku jest bardzo gesta a poźniej juz normalna ..
Martwie się, bo już myślałam, że problemy brzuszkowe mamy za sobą a tu jednak nie .. :(
 
Agnieszka 77, wielkie dzięki. Twoje słowa, to jak balsam na moje....nerwy;) Bo ciągle się martwiłam, ze swoim mlekiem...szkodzę Dziecku! Ach...pewnie nie ja jedna. Dzięki wielkie.
 
h22h2 - moja siostra piła podczas karmienia kawę zbożową, dokładnie w tym czasie jej Majeczka miała okrutne zaparcia, pomagała Jej czopkami, podobnie jak Ty. Przestała pić kawe zbożową - minęlo...
Moze to tak zapiera? Warto spróbować.
Mojej Oli Espumisan nie pomagał, zero reakcji. Za to sab simplex - trochę pomaga na gazy, nadal. Ale też bez większych rewelacji. Przyjmuje już 3 butlę saba.
 
Również otrzymałam informację, że to lek uspakajający, homeopatyczny. Moja Oli po całym czopku, który podałam po szczepieniu (w Jej 7 tyg), uspokoiła się, zasnęła na całą godzinę!... A muszę dodać, że w dzień nie śpi w ogóle, tylko "łapie" drzemki po kilkanaście minut..
 
stopniowo zaczęłam wprowadzac do swojej diety produkty mleczne.. słyszałam, ze bebilon zatyka, więc zmieniłam mleko na nan pro, ktorym go dokarmiam wieczorami. Zrobił wczoraj kupke sam, bez większego wysiłku, ale bóle brzuszka niestety nadal są.. może to pozostałości po kolkach? ahaa 2x dziennie dostaje debridat. Myśle, że jakby mleko mu szkodziło, to by się niemiłosiernie darł po tym nanie. Probowałam mu dawac herbatke koperkową, ale jak tylko się zorientuje, ze to nie mleko to nie chce buzi otworzyć. Normalnie ręce opadaja ..
 
noela7 - mam pytanie gdzie znalazłaś delicol w takiej cenie? skąd jesteś? kurcze, ja kupuje za 44 zł i nigdzie taniej nie mogę znaleźć...
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam brzuszkowe mamy.
Magda
 
reklama
Mieszkam w okolicach Działdowa, woj. warmińsko - mazurskie. Dzwoniłam po aptekach i pytałam. Znalazłam w "Apteka - art. dziecięce i niemowlęce". Taka nazwa. Magda 214, dzwoń i pytaj, na pewno są apteki, które Delicol sprzedają taniej, słyszałam głosy, że można kupić po ok 30 zł, ale nie pamiętam gdzie to było. Jeśli nigdzie nie znajdziesz, to ja za tydzień pewnie, max 10 dni będę kupowała dostawę dla siebie. Mogę wtedy kropeli zakupić i wysłać.
 
Do góry