reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zachciewajki :)

ewwe przyznaj się to byłaś Ty?

eeee nie ja hehe:)

Olcia :***** fasolka wyszła mi zarąbista :**** i jeszcze zostanie żeby dla męża zamrozić żeby z głodu nie padł jak ja będę w szpitalu... martwię się tylko że on wybuchnie, bo mrożę mu same takie dania wzdymające jakoś :):)
 
reklama
antylopka ja to w irlandii składniki do bigosu to tylko z polskiego sklepu. Irlandczycy ani nie mają takiej kapusty, ani porządnej kiełbasy itd.

co do wcinania teraz to ja mam zamiar stopniowo jeść wszystko i jak z małym będzie ok to nie będę sobie nic odpuszczać. to, że nie można wszystkiego jeść to tylko mity. jak dziecko nie ma kolek i uczulenia to można spokojnie jeść co się chce :)


A ja wczoraj zarówno kapustę jak i kiełbaskę kupiłam w Tesco :) Kapuste ze słoika ale super byla bo ugotowała sie szybciutko ( z pol godz.) a kielbaske kupilam slaska z Morlin chyba :) I do tego jeszcze dorzuciłam bekonu ichniejszego wedzonego - pierwszy raz robilam bigos ale wyszedł calkiem niezły, tylko niepotrzebnie solilam bo ten bekon juz dosc slony :/

Co do diety dla mamy karmiacej to wszystko wyjdzie w praniu, niektore dziewczyny moga jesc wszystko, inne musza sie ograniczac. Ja np. faktycznie moglam tylko gotowane i najlepiej to drob lub chude ryby, ale jak Julka miała z 3 miesiace i juz kolki sie skonczyły to jadłam prawei wszystko :tak:
 
ewwe jejku jaka z Ciebie zaradna gospodyni:D ja ani przez sekundę nie pomyślałam by przygotować coś dla moich chłopów na czas szpitala. I jeszcze się martwisz o ewentualny wybuch;/ Szacuneczek:D:D:D
 
na mój szpital nic nie zykuje, bo bedzie moja mama
a jak jechałam do Polski a Marcin zostawał, to częśc pomroziłam (roladki z kurczaka, schabowe, mielone) a reszte sobie robil
 
ja pewnie na weekend zrobie krokieciki albo w piątek-musze sie najadac takich rzeczy teraz Tylko to smazenie placków jakos mnie zniechęca-no ale cos za cos
 
reklama
Do góry