reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
czemu ma się skończyć??wcinajcie wcinajcie bo się skończy nie długo a ja szaleje z manadrynkami one rządzą!!
ostatnią rzeczą jaką zjadłam przed porodem Wiktorii to były smażone kiełbaski z cebulką jak młoda miała 2 tygodnie, to była powtórka, hehe
kiszona kapusta dojedzie do mnie w czwartek, więc i bigos niedługo będę wcinać Już dzisiaj kupiłam kiełbasę do niego, bo tutaj nie zawsze można dostać odpowiednią. Musiałam wziąć więcej i zamrozić, aby jej nie zeżreć ;-p
U
użytkowniczka r
Gość
to ja dzisiaj kupiłam kiełbasę do fasolki po bretońsku i po drodze do domu...połowa zniknęła...
...pewnie zgubiłam;/
Oj czasami zdarza się dziura w reklamówce,trzeba uważać... )))))))))
ewwe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2010
- Postów
- 2 094
to ja dzisiaj kupiłam kiełbasę do fasolki po bretońsku i po drodze do domu...połowa zniknęła...
...pewnie zgubiłam;/
Na pewno szła za Tobą jakaś głodna ciężarówka i Ci z Torby wyjadała.... Oj nie dobra ciężarówka.....
U
użytkowniczka r
Gość
Na pewno szła za Tobą jakaś głodna ciężarówka i Ci z Torby wyjadała.... Oj nie dobra ciężarówka.....
ewwe przyznaj się to byłaś Ty?
antylopka ja to w irlandii składniki do bigosu to tylko z polskiego sklepu. Irlandczycy ani nie mają takiej kapusty, ani porządnej kiełbasy itd.
co do wcinania teraz to ja mam zamiar stopniowo jeść wszystko i jak z małym będzie ok to nie będę sobie nic odpuszczać. to, że nie można wszystkiego jeść to tylko mity. jak dziecko nie ma kolek i uczulenia to można spokojnie jeść co się chce
co do wcinania teraz to ja mam zamiar stopniowo jeść wszystko i jak z małym będzie ok to nie będę sobie nic odpuszczać. to, że nie można wszystkiego jeść to tylko mity. jak dziecko nie ma kolek i uczulenia to można spokojnie jeść co się chce
Antylopka
Potrojna mamuska
kiełbasa tutaj bywa, ale trzeba sobie upatrzeć jaka to i potem upolować, hehe
a kapusta z polski przyleci - z mamą
a kapusta z polski przyleci - z mamą
agbar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 1 020
Dziś rozmawiałam z koleżanką, która półtora miesiąca temu urodziła. Jej maluszek ma alergię. Pani doktor zakazała jej jeść prawie wszystko. Kiedy powiedziałam to mojej mamie, stwierdziła, że to może wcale nie być od pokarmu, tylko od wody. Podobno ja tez tak miałam i wystarczyło zacząć kąpać mnie w przegotowanej wodzie, a na początku w rumianku i wszystko wróciło do normy. Piszę to w razie gdyby którejś z Was się przydało w przyszłości.
reklama
to ja dzisiaj kupiłam kiełbasę do fasolki po bretońsku i po drodze do domu...połowa zniknęła...
...pewnie zgubiłam;/
widze ze nie jestem sama z fasolka fasolka po bretonsku od wczoraj mi chodzi po glowie nawet moj D. sie o niej nasluchal ze na pewno za nia sie jutro zabiore
Podziel się: