reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zachcianki...

reklama
Karoo ja bym tam nie czekała z ta kiełabską ;D jak ja bym miała czekac ze snaidaniem w weekend na swojego chłopa to bym sie obiadu chyba doczekała dla mnie to juz norma ze o 8 wstaje sama sobie jem co mi pasuje a on pozniej robi sobie to co jemu pasuje i gitara gra ;D pozdrawiam!
 
A ja dziś o 4 nad ranem obudzilam się tak głodna, że czułam jak mi się żołądek przykleja do kręgosłupa ;) Udałam się do kuchni i sobie ukręciłam twarożek ze śmietaną, rzodkiewkami i szczypiorkiem, mmmmniam :) :) Zeżarłam 3 pajdziochy wielkie z tym twarożkiem i mogłam robić kolejne podejście do spania ;) A tu dupa, bo dzidzia przeciąganie rozpoczęła i do 6 prawie rozciągała mi brzuchol. Tak więc zasnęłam po 6 z postanowieniem, że śpię do 12 i nie ma bata!, ale niestety Gandzia się poczuła samotnie i o 10 zrobiła mi pobudkę kładąc ryjek na mojej poduszcze, piszcząc i liżąc mi ucho... Ech.... Może po południu się wyśpię... ::)
 
Dziewczyny, nie piszcie o zarelku, bo przede mna jeszcze 4 godziny siedzenia w pracy, a mnie juz glod dopadl :) A nie mam mozliwoci wyjscia i kupienia czegos...
 
Odwiedzila mnie mamuska i wyslalam ja do sklepu i kupila mi kilo truskaweczek :) W koncu sie doczekalam :) Polowe juz zjadlam, reszte wezme sobie do domku i wpieprze na podwieczorek :) Pychotki! I nawet slodkie! :)
 
A ja dzis mam chęc na kluski z serem..wczoraj u znajomych zamowilismy zarcie z KFC ale niestety wcale mi to nie smakowało pizza jako tako ale te skrzydełka były tak tłuste , ze cos strasznego ja niewiem jak ludzie to mogą jesc codziennie?? zreszta ja tam wogle za fast foodami nie przepadam wole chińskie żarcie..pozdrawiam!
 
reklama
Ja odkad jestem w ciazy nie moge patrzec na fast foody - hamburgery, kebaby itd. Ale na mieso caly czas mam ochote i nie wyobrazam sobie obiadku bezmiesnego :) Nawet do salatek daje szynke, salami itd.
 
Do góry