reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zabrze :)) Mamuski Odezwijcie Sie!

Witam Was.
U nas okazalo się ze te ciagle chorobska Kacpra sa spowodowane zapaleniem ucha, i maly znow ma antybiotyk, ale juz wczoraj po tyvh lekach fajnie spal w nocy, i w ogole inny chhlopak, aa zapalenie ucha od zabkowania,niestety.

Maxwell- a karmisz dalej piersią? jesli tak to szybko dostalas okres, ja karmilam ponad 4 miesiace, i okres dostalam 5 miesiecy po porodzie.I po prostu mnie zalewalo zawsze mialam obfity okres ale to to jest przesada. Wszystkiego najlepszego dla coreczki z okazji ukonczenia 2 miesiaczków:-D:-Dduzo zdrówka!
Niech ta zima już puszcza, ja chce wiosne, zielone drzewa,duzo sloneczka, i zeby nie trzeba bylo tak grubo malego ubierac, bo on tego nie cierpi i przy kazdym ubieraniu jest masakra:wściekła/y:
 
reklama
Maxwell, ja pierwszę miesiączkę po porodzie dostałam jakoś po 9 miesiącach i też miałam ją dość skąpą , za to później były okropne :baffled:
 
Witam Was.
U nas okazalo się ze te ciagle chorobska Kacpra sa spowodowane zapaleniem ucha, i maly znow ma antybiotyk, ale juz wczoraj po tyvh lekach fajnie spal w nocy, i w ogole inny chhlopak, aa zapalenie ucha od zabkowania,niestety.

Maxwell- a karmisz dalej piersią? jesli tak to szybko dostalas okres, ja karmilam ponad 4 miesiace, i okres dostalam 5 miesiecy po porodzie.I po prostu mnie zalewalo zawsze mialam obfity okres ale to to jest przesada. Wszystkiego najlepszego dla coreczki z okazji ukonczenia 2 miesiaczków:-D:-Dduzo zdrówka!
Niech ta zima już puszcza, ja chce wiosne, zielone drzewa,duzo sloneczka, i zeby nie trzeba bylo tak grubo malego ubierac, bo on tego nie cierpi i przy kazdym ubieraniu jest masakra:wściekła/y:
Adddaaa, ja karmię cały czas piersią, bez żadnych wspomagań flaszką..:tak:Dlatego się też zdziwiłam, że już mam okres..do tego taki śmieszny można powiedzieć..:tak::baffled:
Biedny Kacperek - dużo zdrówka dla niego!! Kurcze, aż się boję, jak małej zaczną ząbki wychodzić:szok::baffled:;-)..
Ollcia, a jak Bartuś? Już wykurowany?
A mój Sebastian ma kilka pytań do Ciebie ;-)o te zajęcia na basenie..tzn.od jakiego progu wiekowego przyjmują tam bobasy, czy jest woda ciepła, żeby maleństwo się nie pochorowało, ile trwają takie zajęcia, no chyba tyle - już nie pamiętam, o co mnie jeszcze męczył:-D..
 
Ale mrozisko trzyma, no normalnie szok :szok: Siedzimy już od kilku dni i nosa nie wystawiamy poza drzwi, a znowu jak mróz zelżeje to zapowiadają śnieżyce i trzeba dalej w domku siedzieć :baffled:
Maxwell u mnie też po ok 4 miesiącach przyszedł i to było takie plamienie, a kolejne to już normalne. w miarę szybko pomimo tego, że karmiliśmy się no i nadal się karmimy.
Adddaaa dużo zdrówka dla malucha.:tak:
 
A mój Sebastian ma kilka pytań do Ciebie ;-)o te zajęcia na basenie..tzn.od jakiego progu wiekowego przyjmują tam bobasy, czy jest woda ciepła, żeby maleństwo się nie pochorowało, ile trwają takie zajęcia, no chyba tyle - już nie pamiętam, o co mnie jeszcze męczył:-D..

Bartek już zdrowiutki :tak:
Co do basenu to tak: chyba od 6 miesiąca można chodzić, woda jest cieplutka, raz była nawet zbyt ciepła jak dla mnie , zawsze ma około 30 stopni, zajęcia trwają zawsze pół godziny, niby niedługo, ale dla takich dzieciaczków wystarczająco i tak wszystkie później padają. Cena - w karnecie wychodzi 20zł za każde zajęcia, czyli jak np są cztery soboty w miesiącu to 80zł, gdybyś chciała iść tak jednorazowo to 30zł za zajęcia. Zawsze może wejść z dzieckiem do basenu jeden z rodziców, jeśli drugi chce towarzyszyć to musi sobie osobno zapłacić i albo stoi na brzegu ( i na przykład robi fotki ) albo pływa w dużym basenie obok. Z nami zawsze wchodzi Olek i pływa sobie obok.
 
Bartek już zdrowiutki :tak:
Co do basenu to tak: chyba od 6 miesiąca można chodzić, woda jest cieplutka, raz była nawet zbyt ciepła jak dla mnie , zawsze ma około 30 stopni, zajęcia trwają zawsze pół godziny, niby niedługo, ale dla takich dzieciaczków wystarczająco i tak wszystkie później padają. Cena - w karnecie wychodzi 20zł za każde zajęcia, czyli jak np są cztery soboty w miesiącu to 80zł, gdybyś chciała iść tak jednorazowo to 30zł za zajęcia. Zawsze może wejść z dzieckiem do basenu jeden z rodziców, jeśli drugi chce towarzyszyć to musi sobie osobno zapłacić i albo stoi na brzegu ( i na przykład robi fotki ) albo pływa w dużym basenie obok. Z nami zawsze wchodzi Olek i pływa sobie obok.



a ten basem to w zabrzu ? czy gdzies indziej ? sorki ze nie śledzę z uwaga ale w pracy am mase roboty w domu to samo i czytam pobieżnie :(
 
a ten basem to w zabrzu ? czy gdzies indziej ? sorki ze nie śledzę z uwaga ale w pracy am mase roboty w domu to samo i czytam pobieżnie :(

w Rudzie Śląskiej, ale bardzo blisko. Jak się jedzie ul Wolności przez Zaborze i jest rondo, gdzie wjeżdża się na średnicówkę, to na tym rondzie w lewo, 200m i już :tak:
 
witam mamuśki:-D
ja od tygodnia wolna od kibelka:tak: za to brzuch już odstaje i chyba pora,żeby iść na zakupy po jakieś spodnie:sorry2: weekend spędziliśmy na wsi i mimo mrozu ogromnego(chyba z -17 było) synuś szalał w śniegu i na sankach:-D
no i zafarbowałam sobie włosy,bo już w lustro patrzec na siebie nie mogłam:-D
pozdrawiam kobietki:-)
 
reklama
Ale mrozisko trzyma, no normalnie szok :szok: Siedzimy już od kilku dni i nosa nie wystawiamy poza drzwi, a znowu jak mróz zelżeje to zapowiadają śnieżyce i trzeba dalej w domku siedzieć :baffled:
No fakt:szok::wściekła/y:..a dzisiaj dodatkowo zasypało..Szkoda tylko, że taki wiatr , to bym się skusiła może na malutki spacerek..:-( Ja już chcę wiosnę!!!:-)
Co do basenu to tak: chyba od 6 miesiąca można chodzić, woda jest cieplutka, raz była nawet zbyt ciepła jak dla mnie , zawsze ma około 30 stopni, zajęcia trwają zawsze pół godziny, niby niedługo, ale dla takich dzieciaczków wystarczająco i tak wszystkie później padają. Cena - w karnecie wychodzi 20zł za każde zajęcia, czyli jak np są cztery soboty w miesiącu to 80zł, gdybyś chciała iść tak jednorazowo to 30zł za zajęcia. Zawsze może wejść z dzieckiem do basenu jeden z rodziców, jeśli drugi chce towarzyszyć to musi sobie osobno zapłacić i albo stoi na brzegu ( i na przykład robi fotki ) albo pływa w dużym basenie obok. Z nami zawsze wchodzi Olek i pływa sobie obok.
Dzięki Ollcia za info;-)..jak coś, to jeszcze popytam Cię;-);-), ale na pewno za 4 m-ce spotkamy się na basenie..:-)
witam mamuśki:-D
ja od tygodnia wolna od kibelka:tak: za to brzuch już odstaje i chyba pora,żeby iść na zakupy po jakieś spodnie:sorry2: weekend spędziliśmy na wsi i mimo mrozu ogromnego(chyba z -17 było) synuś szalał w śniegu i na sankach:-D
no i zafarbowałam sobie włosy,bo już w lustro patrzec na siebie nie mogłam:-D
pozdrawiam kobietki:-)
To miałaś ciekawy weekend:-)..
A jaki kolorek sobie strzeliłaś? Ja ciężko się wybieram do fryzjera na podcięcie, przez grzywkę już nic nie widzę:-):-) .. włosy zafarbowała mi mama:-D

Buziaki dziewczyny;-)
 
Do góry